ANGIELSKI DLA ŻEGLARZY
Autorka na tle okładki swej książki
Zasłużone dla naszego żeglarstwa wydawnictwo ALMA-PRESS  wydało właśnie praktyczny podręcznik pokładowy - mający za zadanie pomóc żeglarzom w czasie rejsu morskiego. Przygotowany jest w sposób popularyzatorski, czyli tak, aby mogli się nim posługiwać nawet ci, którzy z tem jezykiem w szkole mieli przeprawy. Jest to możliwe, ponieważ na morzu nie ma czasu na finezje gramatyczne, wymiana informacji musi być jednoznaczna, a nawigacyjni partnerzy niekiedy na prawej nodze noszą mosiężne bransolety. Dobór przykładów konwersacji "seaspeek"  w tej ksiązce na mój subiektywny gust faworyzuje żaglowce, upośledzając "normalne" jachty.
Oczywiscie zaczynem tego popularyzatorskiego dzieła jest fundamentalny Standard Maritime Navigational Vocabulary - dokument IMO,  kultowy dziesieciojęzyczny słownik żeglarski Barbary Webb (i spółki z Jurkiem Knabe w składzie), słownik Piechala i Jerzego Saleckiego, słownik Wacława Petryńskiego i coś tam jeszcze.
Książka Małgorzaty Czarnomskiej obejmuje między innymi podstawy komunikacji i łączności, korespondencję statek-statek oraz statek-port, komunikaty meteorologiczne, ostrzeżenia nawigacyjne, budowę jachtu, a także komendy żeglarskie, łączność w niebezpieczeństwie i zagadnienia dotyczące wypadków morskich. Na końcu książki znajduje się słownik oraz płyta CD zawierająca materiały dźwiękowe mające dodatkowo wspomóc naukę. Wydanie I, 2010. Objętość 192 stron formatu 24 x 17 cm. ISBN 978-83-7020-416-7. Cenę skalkulowano z aptekarską dokładnością na 36,70 zł.
Książka mi się spodobała i ją polecam, co nie znaczy, że jako małpa złośliwa, jak zwykle  do czegoś się nie przyczepię. Otóż dopraszam się, aby już zapowiedziane II wydanie zostało wzbogacone (słowniczek) o teminologię standardowych brytyjskich pomocy nawigacyjnych, przede wszystkim - Admirality List of Lights and Fog Signals. 
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge 
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu