KSIĄŻKA O NARODOWYM CENTRUM ŻEGLARSTWA

Dostałem zaproszenie na uroczystość     "wodowania" książki dokumentującej powstanie Narodowego Centrum Zeglarstwa w Górkach Zachodnich. Zaproszenie wystosował sam Autor i "ojciec" tego pięknego ośrodka - dr Krzysztof Zawalski, niegdyś szalony zawodnik regatowy (Mistrz Polski w klasach Cadet, 420 i Tornado), dziś stateczny wykładowca z dorobkiem dydaktycznym w Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku Oliwie.

Uroczystość odbyła się nie byle gdzie, ale w Ratuszu Staromiejskim. Gości w progu witał Autor, przybyło wiele dostojnych osobistości, profesorów, byłych rektorów, promotor przewodu doktorskiego Autora, Konsulowie Honorowi Francji, dziennikarze radia, telewizji i gazet. Byli także przedstawiciele "ŻAGLI", bosmani przystani, koledzy żeglarze.... Kogo mi zabrakło ? Bezpośredniego zwierzchnika doktora Zawalskiego i obecnego Rektora uczelni. A tak by się chciało z nimi zamienić kilka słów.

Od lewej: Wydawcy, Autor  i red. Aleksander Gosk.      Fot. M. Zwierz.

Uroczystość doskonale prowadził red. Aleksander Gosk, muzycznie imprezę uświetniał Andrzej Starzec. Wcale nie głośno, ale ... naprawdę melodyjnie (zwłaszcza "Polka na Zielonym Moście")..

Dużo dobrych słów powiedziano o książce - kronice. Przeczytano na głos wybrane wpisy do Księgi Pamiątkowej.

Jak wygląda obecnie NCŻ wiedzą wszyscy. SSI kibicował budowie, zamieszczane były swego czasu foto-newsy z wmurowania kamienia węgielnego, powieszenia wiechy ....  Przypomnę, że oprócz pomostów przystani w budynku znalazły pomieszczenie obejmuje hale, warsztaty, hotel, restaurację, a także sale wykładowe, zespół odnowy biologicznej i sprzęt do szkolenia we wszelkich rodzajach żeglarstwa od regatowych klas olimpijskich począwszy, a na żeglarstwie morskim zakończywszy. 

Książkę wydało bydgoskie Wydawnictwo  CAMVERS, które obiecuje, że znajdziecie ją we wszystkich ambitnych księgarniach i sklepach żeglarskich. To znaczy, że juz od poniedziałku możecie testować sprzedawców.

Żyjcie wiecznie!

d'Jorge  

 

Komentarze
gdzie i za ile Jerzy Kuliński z dnia: 2010-03-28 09:50:30