HELIKOPTERY - RZECZYWISTĄ TROSKĄ
Władze co rusz wracają do prób przywrócenia choćby części dawnych rygorów. Oczywiście - powodowane głęboką troską o bezpieczeństwo żeglugi. A wszyscy wiemy o co chodzi tak naprawdę.
Przepraszam, że przypomnę. Wojna na Bałkanach spowodowała gwałtowny powrót jachtów niemieckich z Adriatyku na Bałtyk. Na zachodnim Bałtyku zrobił się niemal tłok. Więcej jachtów - więcej sytuacji wymagających interwencji. Jak zareagowała niemiecka administracja morska? Wydała jakieś nadzwyczajne "zarządzenie porządkowe"? Nie, nie. Po prostu wzmocniono tabor jednostek ratowniczych (głównie helikopterów). A jak by w takiej sytuacji postąpiłaby polska administracja :-)))
.jpg)
Janusz Drozd i Jacek Pytkowski, wspomagani przez Jurmaka - Ojca Duchowego SIZ (i członka RA SAJ) zainicjowali akcję "poparcia społecznego".
A Wy - Drodzy Czytelnicy - co na to?
Kamizelki odkurzyć !
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge
_____________________________________________
Drogi Jerzy,
Na stronie http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-zakupu-smiglowcow-dla-sluzby-ratownictwa-morskiego-sar/139 umieściłem petycję, która może mieć wpływ na zakup nowych śmigłowców dla SAR.
Można tam przeczytać pełny tekst wraz z uzasadnieniem oraz - jeżeli się popiera - oczywiście się podpisać. Tutaj jedynie skrótowo:obecna sytuacja jest taka, że obecnie na całe polskie wybrzeże jest pełniony dyżur na jednym lotnisku (na zmianę Gdynia lub Darłowo), co już jest niepokojące. Powinien być pełniony na dwóch, a docelowo nawet na trzech. Stan techniczny i wiek śmigłowców ratowniczych jest taki, że za kilka lat nawet to, żeby był jeden stale sprawny stanie się problematyczne, jeżeli już teraz urzędnicy nie zaczną odpowiednich procedur zakupu.
A przecież wszyscy wiemy, że sprawna organizacja przetargu na szczeblu centralnym to jest ... wielkie wyzwanie.
Janusz Drozd
Na stronie http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-zakupu-smiglowcow-dla-sluzby-ratownictwa-morskiego-sar/139 umieściłem petycję, która może mieć wpływ na zakup nowych śmigłowców dla SAR.
Można tam przeczytać pełny tekst wraz z uzasadnieniem oraz - jeżeli się popiera - oczywiście się podpisać. Tutaj jedynie skrótowo:obecna sytuacja jest taka, że obecnie na całe polskie wybrzeże jest pełniony dyżur na jednym lotnisku (na zmianę Gdynia lub Darłowo), co już jest niepokojące. Powinien być pełniony na dwóch, a docelowo nawet na trzech. Stan techniczny i wiek śmigłowców ratowniczych jest taki, że za kilka lat nawet to, żeby był jeden stale sprawny stanie się problematyczne, jeżeli już teraz urzędnicy nie zaczną odpowiednich procedur zakupu.
A przecież wszyscy wiemy, że sprawna organizacja przetargu na szczeblu centralnym to jest ... wielkie wyzwanie.
Janusz Drozd
_________________
Jurku,
z inicjatywy Janusza Drozda i Jacka Pytkowskiego powstała petycja
w sprawie zakupu śmigłowców dla SAR. Petycja jest pod adresem
http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-zakupu-smiglowcow-dla-sluzby-ratownictwa-morskiego-sar/139
--
Pozdrowienia
w sprawie zakupu śmigłowców dla SAR. Petycja jest pod adresem
http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-zakupu-smiglowcow-dla-sluzby-ratownictwa-morskiego-sar/139
--
Pozdrowienia
Jurek Makieła
Przygotowana przez dwóch SIZ-owych kolegów petycja zgromadziła już blisko 1000 podpisów. To moim zdaniem bardzo cenna inicjatywa, bo praktyka pokazuje (ostatnio w dwóch wypadkach kutrów rybackich), że od strony "powietrznej" SAR nie ma do dyspozycji dostatecznej ilości sprzętu, a ten który jest też nie spełnia warunku 100- procentowej gotowości i sprawności. Miejmy nadzieję, że adresaci petycji pochylą się nad tym problemem z należytą pieczołowitością.
Dodatkowo napiszę, że formularz petycji na stronie internetowej przyjmuje również podpisy organizacji, nie tylko nazwiska. Pod pozycjami 682 i 684 wpisałem "Samoster" i mój macierzysty klub, na pozycji 745 znajduje się SAJ. Myślę, że czytający Twój SSI, będący członkami klubów i organizacji żeglarskich powinni wpłynąć na swoich kolegów w zarządach, w celu dopisania się do list poparcia pod petycją.
--
pozdrawiam
AIKI
Jurku, zarówno na stronie petycji jak i na Facebooku ilość wpisów
przekroczyła 1000. To, ze my żeglarze musimy wywierać nacisk na
instytucje państwowe to wstyd i żenada. Jest przecież Rada SAJ, jest
Ministerstwo Infrastruktury które ma nawet Departament Bezpieczeństwa
Żeglugi. Departament, który zajmuje się pierdołami a nie tym, że ludzie
giną na morzu. Pewnie dlatego, że skala tych tragedii jest, powiedzmy
brutalnie, niewielka no bo co to jest śmierć paru rybaków decydenci
tkwią w błogim marazmie... Co gorsza, obawiam się, że gdyby w naszej
strefie zapalił się prom to i tak minister Grabarczyk dostał by kwiaty
zamiast dymisji...
Dyżur jednego śmigłowca na całe polskie wybrzeże to to jest fikcja i
oszukiwanie samych siebie.
Tonie Rozgwiazda, niedaleko jest lotnisko w Darłowie gdzie jeszcze wtedy
stały Mi-14*, ale na pomoc leci Anakonda z Babich Dołów
http://picasaweb.google.com/lh/photo/R2uZN3vRMg819_PuSwsjKg?feat=directlink
bo ona ma dyżur. O ile dobrze pamiętam, przed wejściem do akcji musiała
uzupełnić zapas paliwa...
Tonie łódź z wędkarzami na wysokości Darłowa... Mają pecha, mimo, że
Darłowo jest o rzut beretem
http://picasaweb.google.com/lh/photo/1NQzBBH6f1yrqtLtuXagcQ?feat=directlink
dyżur ma śmigłowiec w Babich Dołach
Przeszło trzy lata temu nasz kolega Jurek D wypada za burtę w główkach
Helu. Helu który można powiedzieć jest widziany gołym okiem z płyty
lotniska w Babich Dołach gdzie stacjonują Anakondy... Niestety ma pecha,
jest to koniec miesiąca i dyżur ma śmigłowiec w Darłowie:-(. Dyżurny
MRCK nawet go nie wzywa bo - zanim doleci to będzie ciemno a te
śmigłowce nie mają kamer termowizyjnych.
W zeszłym roku niedaleko Helu zaginął płetwonurek, też miał pecha:-(
koniec miesiąca i śmigłowiec leci z Darłowa...
Jurku, jak długo jeszcze będziemy mówić "miał pecha"? Jak długo jeszcze
z naszych podatków będziemy płacić pensję tym którzy lekceważą życie i
bezpieczeństwo ludzi? I nie myślę tu o nas żeglarzach, bo my pływamy dla
przyjemności, ale o rybakach i załogach statków.
Ministerstwo pewnie stwierdzi, że nie ma pieniędzy no bo trzeba budować
stadiony na Euro 2012. Stadiony które za parę lat będziemy burzyć tak
jak Portugalia bo nie będzie nas stać na ich utrzymanie.
Ale mam propozycję... niech chociaż kupią wiązanki kwiatów i dadzą je na
wyposażenie śmigłowców. W tych akcjach o których pisałem powyżej to
ratownicy mogli już tylko rzucić wiązanki i poszukiwać ciał:-(((
-----------------------
*) Po wielu trudach i latach przeróbek powoli jest wdrażany do służby
śmigłowiec Mi-14PŁ-R, ale to jest też działanie doraźne i ciekawe jak
się sprawdzi w praktyce:-((((
--
Pozdrowienia Jurek Makieła
http://www.makiela.pl
Zamieściłem link do petycji 19-tego wieczorem, a więc praktycznie w trzy dni pojawiło się ponad tysiąc podpisów osób ją popierających. Po tempie przyrostu licznika można wnosić, główny strumień jest już na wyczerpaniu, że „dociągnie” do 1100-1200, a później będzie pewnie jeszcze „kapać” po kilka na dzień.
I dobrze, to już ma swoją wagę !.
Nie oznacza to, że nie należy jej już podpisywać, jak najbardziej w dalszym ciągu tak ! .
Nie liczę na to, że w sytuacji gdy obcina się pieniądze na drogi,
po których jeżdżą miliony (na pewno setki tys.) wyborców i nie ma na
służbę zdrowia (też miliony wyborców) ta petycja odniesie
natychmiastowy skutek i za dwa lata będzie 6-7 nowych śmigłowców.
Taki naiwny to jeszcze nie jestem.
Bardziej liczę na to, że będzie ona stanowić amunicję w ręku tych.
którzy w MI lub w MON wiedząc, że lada chwila RP przestanie wypełniać
podpisaną konwencje SOLAS i zwyczajnie nie będzie co wysłać na ratunek, zaczną prosić o wpisanie tej pozycji do
budżetu przez politycznych decydentów – to oni byli „targetem” tej petycji.
Bez tej petycji potrwałoby to o rok, dwa lata dłużej i po to ją podpisywaliśmy.
Z innej beczki: przeglądając podpisy zdumiony jestem proporcjami płci
podpisujących - tak na pierwszy rzut oka wydaje się, że płeć żeńska do
męskiej ma się jak 2 / 1, co stanowi (co najmniej !) odwrócenie proporcji
płci żeglujących czy pracujących na morzu.
Z czegoś to wynika: czy z troski o swoich mężów/braci/synów/ojców/
kuzynów ?
Czy z jakichś innych względów ?
W sumie nie jest to takie istotne, podpis się liczy.