Mam przeczucie, że jeśli Sejmik sam z siebie nie pójdzie po rozum do głowy, to pomoże mu w tym... sąd.
A o uchwale Sejmiku było w pierwszym odcinku tego nieszczęsnego cyklu: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2363&page=15
Można zrozumieć potrzebę ochrony tarlisk oraz miejsc gniazdowania rzadkich ptaków, różnych unijnych obszarów Natura 2000, ale trudno akceptować, by odbywało się to kosztem codziennego życia i gospodarowania.
A jeszcze trudniej zrozumieć, że poważna instytucja Państwa - samorząd, która jest przecież częścią naszego Państwa - szarogęsi się na terenie podlegającym jurysdykcji administracji morskiej.

Gdańsk, 12 grudnia 2013
Szanowny Pan
Jan Kleinszmidt
Przewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego
ul. Okopowa 21/27
80-810 Gdańsk
Stowarzyszenie Armatorów Jachtowych zwraca się z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej na następujący temat:
W jaki sposób i w jakim terminie Sejmik Województwa Pomorskiego usunie rażące naruszenie prawa w postaci wprowadzenia na obszarze nie objętym swoją kompetencją ograniczeń wolności obywatelskich, w tym wolności poruszania się i wolności prowadzenia działalności gospodarczej.
Nasz wniosek dotyczy § 3 pkt. 14 uchwały Nr 142/VII/11 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 27 kwietnia 2011 r. w sprawie Nadmorskiego Parku Krajobrazowego (Dz. Urzędowy Województwa Pomorskiego 2011.66.1457).
Już z wypowiedzi Marszałka Województwa podczas debaty nad tą uchwałą, wynika, że radni posiadali świadomość, iż kompetencje Sejmiku ograniczają się do terenu w granicach województwa pomorskiego, a zgodnie z ustawą z dnia 24 lipca 1998 r. o wprowadzeniu zasadniczego trójstopniowego podziału terytorialnego państwa (Dz. U. 1998. 96. 603 ze zm.) są to granice gmin wchodzących w jego skład. Nie wchodzi w obszar województwa akwen Zatoki Puckiej, stanowiący co prawda, zgodnie z art. 2.2 ustawy z dnia 21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej (Dz.U.2013.934 j.t ze zm.), część terytorium Rzeczypospolitej, jednak nie część województwa pomorskiego.
Z poważaniem
( - ) Andrzej Remiszewski, j.kpt.ż.w
Prezes
Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mapka do komentarza z tekstem z Biuletynu Informacji Publicznej:
Zatoka Pucka nadal otwarta dla wodniaków!
W związku z trwającym procesem opracowywania dokumentów pod nazwą „Projekty planów ochrony obszarów Natura 2000 w rejonie Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego” Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni proponuje następujące wyjściowe parametry do zarządzenia DUM w sprawie sposobów użytkowania Zatoki Puckiej :
Obszar proponowany do objęcia zarządzeniem DUM ograniczony jest brzegiem Zatoki Puckiej od miejscowości Rewa do miejscowości Kuźnica zamknięty linią Suchej Rewy (Ryf Mew) stanowiący tzw. Zatokę Pucką Wewnętrzną.
Zatoka Pucka zostaje otwarta dla jednostek z o napędzie żaglowym, motorowym i ręcznym.
Rejony ujść: rzeki Płutnicy i rzeki Redy oraz strefa wzdłuż połowy Suchej Rewy, obszary szczególnie cenne ze względów przyrodniczych, stanowiące ok. 1% powierzchni Zatoki Puckiej, podlegać będą ograniczeniu w dostępie wszelkich jednostek.
Dopuszcza się na Zatoce Puckiej ruch jednostek o napędzie motorowym. Dozwolone są prędkości dla pływania w stanie wypornościowym. To znaczy, że nie dopuszcza się pływania jednostek motorowych z prędkościami powodującymi przejście w ślizg. Ograniczenie nie dotyczy działań w stanie zagrożenia życia i uprawnionych służb wykonujących zadania.
Legalna działalność rybacka nie podlega ograniczeniu.