ARMATOR DO RADY ARMATORSKIEJ SAJ

Tak się zastanawiałem nad tytułem - a może "Jak rozpętałem żeglarską wojnę domową ?". Zbigniew Klimczak sugeruje SAJ-owi, że  "teraz albo nigdy". Mnie się wydaje, ze SAJ raczej przymierza się do doktryny "zawsze i wszędzie". Młode wilki, młodzi prawnicy, duży zapał. No, moze im tylko zaciętości Zbyszka nieco brakuje. Ale kto wie ? Nowy Prezes przygotował obroże kolczatkowe, ale nie dałbym głowy czy ich nie rozepnie. Po zeszłorocznym rejsie bardzo przejął sie hasłem "mieć cel przed oczyma". Panie i Panowie - "Libertad o Muerte !

W międzyczasie czytajcie i żyjcie wiecznie !

Don Jorge

___________________________

Teraz albo nigdy  - rady dla SAJ

 

Mówiąc w olbrzymim skrócie, dwie plagi gnębią polski żeglarstwo rekreacyjne. Pierwsza to uzurpowanie sobie prawa do decydowania o nim przez istniejący związek, federację sportową, powołaną wyłącznie do kierowania sportem wyczynowym.Ta sytuacja przenosi się na żeglarstwo śródlądowe i jest to problem „PZŻ a przyjemniaczki”. Druga plaga, o dużo poważniejszych skutkach dla żeglarstwa ale i dla gospodarki to traktowanie jachtu na równi z stutysięcznikem. Wynika to z zapisu Kodeksu Morskiego, konkretnie definicji „statku”. To w tym zapisie leży źródło wszelkich plag dręczących żeglarzy morskich a przecież w tak dosłownym pojęciu „jacht to jednak nie statek”. Na przestrzeni lat, pomijając byłe uwarunkowania polityczne, na podstawie i w oparciu o Kodeks Morski, powstało wiele nierozsądnych, restrykcyjnych i brzemiennych w złe skutki, zapisów w odniesieniu dla żeglarstwa morskiego .Spektakularnym a zarazem groźnym tego objawem, wskutek skumulowania się restrykcji powyżej możliwości percepcji żeglarzy jest „ucieczka” pod inne bandery. Bez zmiany Kodeksu Morskiego w tym zakresie, procesy te będą się nasilały jak również trudno liczyć aby w związku z kiepską kondycją żeglarstwa morskiego, rozkwitać zaczęły „porty południowo-wschodniego Bałtyku”. Ci co odwiedzają „porty zachodniego Bałtyku” a nawet jego „Zakamarki” wiedzą i widzą tę różnicę. I oto pojawia się szansa. Kodeks Morski technologicznie i prawnie się zestarzał, jego ustalenia często nie przystają do współczesnego świata. Minister Gospodarki Morskiej widzi to i postanawia dokonać  jego kodyfikacji. W dniu 23 stycznia 2007 r powstaje projekt Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie utworzenia, organizacji i trybu działania Komisji Kodyfikacji Prawa Morskiego.

Zadaniem tej Komisji ma być:

1) przygotowywanie założeń ogólnych kierunków zmian w prawie morskim, a w szczególności w: morskim prawie pracy, morskim prawie ochrony  środowiska, prawie bezpieczeństwa morskiego;

2) opracowywanie założeń oraz projektów aktów prawnych o podstawowym znaczeniu dla systemu prawa morskiego;

3) opracowywanie założeń oraz projektów aktów prawnych, wynikających z potrzeby dalszej harmonizacji prawa polskiego z prawem wspólnotowym oraz prawem międzynarodowym. W uzasadnieniu do tego projektu, mogącego budzić nadzieje morskich żeglarzy pisze:

Należy także wskazać, że Rzeczpospolita Polska cały czas jest zobowiązana do dostosowywania prawa krajowego do prawa wspólnotowego.

Kompleksowa nowelizacja kodeksu morskiego, jako najważniejszej ustawy z zakresu działu administracji rządowej - gospodarka morska, powinna zostać potraktowana priorytetowo.

Bardzo obiecująco brzmią takie słowa, jak te:

W dziale administracji rządowej - gospodarka morska obowiązują międzynarodowe regulacje prawne dotyczące głównie bezpieczeństwa morskiego i ochrony  środowiska morskiego. Międzynarodowe i wspólnotowe prawo morza podlega ciągłemu rozwojowi, a w wyniku globalizacji obejmuje coraz większy obszar zainteresowania. W związku z powyższym, polskie uregulowania prawne w ww. zakresie wymagają kompleksowych zmian. Jest to jeden z warunków koniecznych rozwoju polskiej gospodarki morskiej i dalszego dostosowywania polskich przepisów prawnych do obowiązujących w tym zakresie regulacji międzynarodowych i wspólnotowych. Rozumiejąc sens ogólny tego co zacytuję, dla jachtingu groźnie to brzmi./cytat/

 

 Ważne jest równie uporządkowanie obowiązujących polskich regulacji prawnych, co spowoduje też wzmocnienie administracji morskiej państwa. Należy mieć nadzieje, że nie odnosi się to do jachtingu, ponieważ, i to powinno nas przede wszystkim martwić i poderwać do działania, że postawione przed Komisją zadania w żadnym miejscu nie odnoszą się do też nieprzystających do współczesnej Europy, uregulowań w jachtingu a mających swoje źródło w Kodeksie Morskim. Pozostaje więc mieć nadzieje, że administracja nie będzie chciała „wzmocnić…” cokolwiek, w stosunku do jachtingu. Szansa jaką stwarza kodyfikacja Kodeksu Morskiego dla uporządkowania spraw dotyczących jachtingu morskiego pozostanie tylko szansą i to niewykorzystaną jeśli wszelkimi siłami nie doprowadzimy do postawienia spraw jachtingu „na wokandzie”. Właśnie te „siły” mnie martwią. W normalnym kraju, normalny Związek, reprezentujący interesy żeglarzy, byłby instytucją do tego powołaną ale tak nie jest.. Ostatnio duże nadzieje żeglarzy obudziła reaktywacja Stowarzyszenia Armatorów Jachtów SAJ. Skład członkowski i skład Zarządu SAJ daje gwarancję fachowości i to ten organ powinien przejąć rolę wiodącą w spowodowaniu dopisania do programu prac kodyfikacyjnych Komisji, spraw jachtingu morskiego a  następnie udział w samej kodyfikacji. Powiem nieśmiało, gdyby udało się znaleźć wspólne stanowisko z Komisją Morską PZŻ co do zakresu zmian w Kodeksie Morskim, byłoby to na pewno korzystne dla wszystkich.

TERAZ ALBO NIGDY – CO NA TO STOWARZYSZENIE ARMATORÓW JACHTOWYCH?

Zbigniew Klimczak

______________________

nie zaniedbuj kliknięcia - liczę na Ciebie:

Komentarze
PODZIĘKOWANIE GRZEGORZ KUCHTA z dnia: 2007-02-07 10:51:40
Odp: PODZIĘKOWANIE zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 11:45:40
Odp: Odp: PODZIĘKOWANIE Andrzej Remiszewski z dnia: 2007-02-07 13:16:12
paniki bez zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 14:19:36
Odp: paniki bez Andrzej Remiszewski z dnia: 2007-02-07 20:02:40
Odp: Odp: paniki bez Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-07 22:57:13
Odp: Odp: Odp: paniki bez jacek walczyk z dnia: 2007-02-08 00:02:05
Działać albo ..... za morze..... Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-08 00:44:00
Odp: Działać albo ..... za morze..... Edward Zając z dnia: 2007-02-08 09:51:46
NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Johann Froese z dnia: 2007-02-08 15:19:14
Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Edward Zając z dnia: 2007-02-08 16:51:38
Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-08 18:22:37
Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Krzysztof Klocek z dnia: 2007-02-08 22:52:14
Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-09 01:04:50
Odp: Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Krzysztof Klocek z dnia: 2007-02-09 09:15:53
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Andrzej Kapłan z dnia: 2007-02-09 14:25:26
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Krzysztof Klocek z dnia: 2007-02-09 16:30:52
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Andrzej Kapłan z dnia: 2007-02-09 18:47:40
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Johann Froese z dnia: 2007-02-09 18:56:54
Odp: Odp: NIE BÓJ, NIE BÓJ...WYŁĄCZĄ!!;)) Andrzej Remiszewski z dnia: 2007-02-09 11:01:34
Strachy na Lachy Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-09 13:50:12
Odp: Odp: Odp: Odp: paniki bez Johann Froese z dnia: 2007-02-08 09:13:03
Odp: Odp: Odp: paniki bez Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-08 00:51:01
aż mnie kusi... zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 09:53:01
O synu marnotrawnym Krzysztof Klocek z dnia: 2007-02-07 11:45:17
Odp: O synu marnotrawnym- słusznie zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 11:54:32
Odp: Odp: O synu marnotrawnym- słusznie Edward Zając z dnia: 2007-02-07 19:00:00
obowiązkowe kursy to aksjomat w percepcji PZŻ... Johann Froese z dnia: 2007-02-07 21:53:04
Odp: obowiązkowe kursy to aksjomat w percepcji PZŻ... Włodzimierz Ring z dnia: 2007-02-07 23:05:10
NIE DLA PSA KIEŁBASA... Johann Froese z dnia: 2007-02-08 09:00:44
Odp: NIE DLA PSA KIEŁBASA... Jerzy Makieła z dnia: 2007-02-08 09:31:10
Odp: Odp: NIE DLA PSA KIEŁBASA...a może jednak zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 10:04:22
Odp: NIE DLA PSA KIEŁBASA...a może jednak Jerzy Makieła z dnia: 2007-02-08 10:33:25
z innej rury zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 12:08:33
Odp: z innej rury Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-08 12:23:25
Odp: Odp: z innej rury- fakt, mogłem zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 12:31:26
Odp: Odp: Odp: z innej rury- fakt, mogłem Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-08 12:46:20
Odp: Odp: NIE DLA PSA KIEŁBASA...a może jednak Johann Froese z dnia: 2007-02-08 14:56:08
Odp: obowiązkowe kursy to aksjomat w percepcji PZŻ... zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 10:23:06
WSPÓŁPRACA SAJ z KM PZŻ...???? Johann Froese z dnia: 2007-02-07 12:24:54
Odp: WSPÓŁPRACA SAJ z KM PZŻ...???? zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 12:57:26
Odp: Odp: WSPÓŁPRACA SAJ z KM PZŻ...???? Johann Froese z dnia: 2007-02-07 14:37:32
Odp: Odp: Odp: WSPÓŁPRACA SAJ z KM PZŻ...???? zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 16:12:45
jak ma SAJ z PZŻ kohabitować??? Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2007-02-07 16:46:40
jak prosto to prosto zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 19:18:10
Odp: jak prosto to prosto Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2007-02-07 20:16:48
Odp: Odp: jak prosto to prosto zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 09:26:09
co mam to dam Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-08 10:11:56
Odp: Odp: Odp: Odp: WSPÓŁPRACA SAJ z KM PZŻ...???? Johann Froese z dnia: 2007-02-07 17:55:34
moje zdanie Maciek\"S\"Kotas z dnia: 2007-02-07 18:16:24
Odp: moje zdanie -gratulacje zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 19:08:01
kto ma monopol na bzdury? Tomasz Chodnik z dnia: 2007-02-07 19:49:00
Odp: kto ma monopol na bzdury? zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-07 20:14:10
Odp: Odp: kto ma monopol na bzdury? Tomek Janiszewski z dnia: 2007-02-08 14:06:38
Odp: Odp: Odp: kto ma monopol na bzdury? Edward Zając z dnia: 2007-02-09 09:33:19
Odp: Odp: Odp: Odp: kto ma monopol na bzdury? Tomek Janiszewski z dnia: 2007-02-09 13:05:42
Odp: moje zdanie Jerzy Makieła z dnia: 2007-02-07 19:57:23
Odp: Odp: moje zdanie Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-08 09:02:33
Odp: Odp: Odp: moje zdanie Johann Froese z dnia: 2007-02-08 09:20:11
jest czas siania i czas zbierania Jacek Woźniak z dnia: 2007-02-08 10:04:07
Odp: Odp: moje zdanie Tomek Janiszewski z dnia: 2007-02-08 13:54:09
Jest po fińsku Andrzej Remiszewski z dnia: 2007-02-07 20:19:12
Odp: Jest po fińsku Krzysztof Klocek z dnia: 2007-02-07 21:28:23
mamy szansę wygrać jacek walczyk z dnia: 2007-02-07 23:40:58
Odp: mamy szansę wygrać zbigniew klimczak z dnia: 2007-02-08 09:12:09
Odp: Odp: mamy szansę wygrać Andrzej Remiszewski z dnia: 2007-02-09 11:04:18