Wieszam ten news z mieszanymi uczuciami i apeluję o ostrożność, bo treść newsa jest ... bezprecedensowa:-)
Choćby dlatego, że nie potrafię sobie wyobrazić reakcji sądu, który przecież każdą poprawkę statutową musi zatwierdzić. Po prostu - myslę, że sąd dojdzie do wniosku, ze delegaci, którzy taką porawkę by przegłosowali musieli być ... schlani.
Dopuszczam też podejrzenie, że jest to "tylko" prowokacja. A więc ostrożnie ! Spróbujcie rozeznać swoimi kanałami czy to prawda. Komentujcie, kiedy będziemy już mieli pewność czy to żart, czy obłąkanie. Spoko ! Spoko !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Mimo emocji - nie zapomnijcie kliknąc tu:
Arogancja, ignorancja, tupet, bezczelność, głupota a może tylko śmieszne – właściwe podkreślić !
Po zadziwiającym jak na standardy PZZ oświadczeniu Stefana Heinricha, że PZŻ nie rości sobie prawa do reprezentowania żeglarzy rekreacyjnych , Komisja Statutowa przygotowała poprawki do Statutu. Uzasadnieniem jest :
Działając na podstawie § 52 ust. 1 i 2 Statutu PZŻ, w celu dostosowania zapisów Statutu Polskiego Związku Żeglarskiego do wymagań ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym (Dz. U. nr 155 poz. 1298 z późniejszymi zmianami), XLII Sejmik uchwala następujące zmiany Statutu: a jedną z nich jest;
W § 8 dodaje się nowy ust. 2: w brzmieniu:
2. Polski Związek Żeglarski ma wyłączne prawo podejmowania decyzji we wszystkich sprawach dotyczących żeglarstwa, niezastrzeżonych w ustawie dla organów administracji rządowej lub innych podmiotów.
Myślę, że nie ma sensu dyskutować z taką megalomanią lecz wystosować do Ministra Sportu i Sądu rejestrowego protest . Znęcanie się nad podaną podstawą prawną takiej zmiany statutu pozostawiam naszym prawnikom, ponieważ ja nijak związku doszukać się nie mogę.
W ten sposób PZŻ ostatecznie i definitywnie pokazał, że Chocimska niczego nie zrozumiała, niczego nie chce zrozumieć lub niczego nie jest w stanie zrozumieć. Totalny ostracyzm może być tylko adekwatną na to odpowiedzią .
Zbigniew Klimczak
ps: w pierwszym podejściu napisałem do Departamentu Prawnego MS czy ma zamiar takie praktyki monopolistyczne tolerować. W pierwszym bo na końcu to chyba Strasburg.
Niestety, to nie prowokacja ale podobno pisane pod kątem mającej nastąpić nowelizacji Ustawy o kulturze fizycznej. Pod resztą słów Don Jorga podpisuję się. Poniżej całość tekstu.
Batiar
Załącznik nr …. P R O J E K T
do protokołu przyjęty na zebraniu
XLII Sejmiku PZŻ Komisji Statutowej
w dniu 12 kwietnia 2007 r.
U C H W A Ł A Nr xx/XLII
XLII Sejmiku Polskiego Związku Żeglarskiego
z dnia 12 maja 2007 r.
w sprawie: zmiany Statutu Polskiego Związku Żeglarskiego.
Działając na podstawie § 52 ust. 1 i 2 Statutu PZŻ, w celu dostosowania zapisów Statutu Polskiego Związku Żeglarskiego do wymagań ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym (Dz. U. nr 155 poz. 1298 z późniejszymi zmianami), XLII Sejmik uchwala następujące zmiany Statutu:
§ 1.
W § 8 dotychczasowy tekst oznacza się jako ust. 1 i zmienia się brzmienie następujących jego punktów:
1/ dotychczasowy zapis punktu 5:
„5/ wyznacza reprezentację żeglarstwa polskiego na zawody międzynarodowe,”
zastępuje się nowym zapisem:
„5/ przedstawia propozycję składu kadry narodowej żeglarstwa polskiego ministrowi właściwemu do spraw kultury fizycznej i sportu,”
2/ dotychczasowy zapis punktu 6:
„6/ przygotowuje - przy współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim - udział reprezentantów sportowego żeglarstwa polskiego w igrzyskach olimpijskich,”
zastępuje się nowym zapisem:
„6/ przygotowuje reprezentantów Polski w żeglarstwie do uczestnictwa w międzynarodowym współzawodnictwie sportowym,”
3/ dotychczasowy zapis punktu 7:
„ 7/ przyznaje licencje sportowe i szkoleniowe,”
zastępuje się nowym zapisem:
„7/ przyznaje licencje klubom sportowym uprawniające do udziału we współzawodnictwie sportowym oraz licencje sportowe i szkoleniowe zawodnikom, trenerom i sędziom sportowym oraz prowadzi ich ewidencję,”
4/ dotychczasowy zapis punktu 8:
„8/ prowadzi szkolenia żeglarskie, organizuje regaty, obozy, pokazy, kursy, odczyty itp., przyczyniające się do realizacji celów Związku,”
zastępuje się nowym zapisem w postaci trzech punktów:
„8/ prowadzi szkolenia oraz doskonalenie zawodowe trenerów, instruktorów i sędziów,”
„9/ prowadzi szkolenia instruktorów żeglarstwa i nadaje im uprawnienia do szkolenia i egzaminowania na stopnie żeglarskie,”
„10/ prowadzi szkolenia żeglarskie, organizuje regaty, obozy, pokazy, kursy, odczyty itp. przyczyniające się do realizacji celów Związku,”
i jednocześnie zmienia się odpowiednio numerację następnych punktów tego ustępu;
5/ dotychczasowy zapis punktu 11:
„11/ reprezentuje żeglarstwo polskie w żeglarskich organizacjach międzynarodowych,”
zastępuje się nowym zapisem:
„13/ reprezentuje żeglarstwo polskie w organizacjach międzynarodowych oraz organizuje udział w międzynarodowym współzawodnictwie sportowym,”
6/ dotychczasowy zapis punktu 21:
„21/ organizuje sportowe współzawodnictwo profesjonalne.”
zastępuje się nowym zapisem:
„23/ organizuje i prowadzi sportowe współzawodnictwo w dziedzinie żeglarstwa,”
§ 2.
W § 8 ust. 1 dodaje się nowy punkt 24 w brzmieniu:
„24/ opracowuje i wydaje przepisy, regulaminy i zasady przeprowadzania współzawodnictwa sportowego w dziedzinie żeglarstwa.”
§ 3.
W § 8 dodaje się nowy ust. 2: w brzmieniu:
„2. Polski Związek Żeglarski ma wyłączne prawo podejmowania decyzji we wszystkich sprawach dotyczących żeglarstwa, niezastrzeżonych w ustawie dla organów administracji rządowej lub innych podmiotów.”
§ 4.
Upoważnia się Komisję Statutową do wprowadzenia niezbędnych poprawek językowych do uchwalonych zmian Statutu oraz do sporządzenia jednolitego tekstu Statutu.
§ 5.
Uchwalone zmiany Statutu wchodzą w życie z dniem ich zarejestrowania przez organ rejestrowy.
SEKRETARZ GENERALNY PZŻ
PREZES PZŻ
Zbigniew Stosio
Wiesław Kaczmarek
Witam Zbyszku!
Cały czas podczas trwania dyskusji na temat liberalizacji w żeglarstwie rekreacyjnym (m.in. Dyskusja z UMami, zdanie PZŻ, że "ONI" też za, itp.) zastanawiałem się gdzie jest ta pułapka.
No i proszę JEST!!!!!!! To było to!!!!!!!! Znam "tego p. STOSIO i wiem, że zrobi wszystko co była nomenklatura mu poleci, więc nie dziwota, że się pod tym podpisał.
A to, że nomenklatura nie odpuści podejrzewałem od początku.
Don Jorge, żyj wiecznie i upuść krwi tym stosiom!!!!!!!!
Pozdrowienia
Major
Panowie, ja bym się tak nie gorączkował - o ile wiem statuty organizacji (stowarzyszeń) nie są na razie w Polsce obowiązującym prawem ...
Andrzej
Andrzeju, zwracam uwagę na tytuł jaki nadałem. To nie kwestia obaw.
Arogancja, ignorancja, tupet, bezczelność, głupota a może tylko śmieszne
Ale jeśli już o tym mówimy, to warto "posłuchać" co się dzieje w podkomisji Komisji kultury fizycznej.
Chodzą plotki, że ta zmiana statutu jest pod nowelizację Ustawy. Jeśli żadne określenie z tytułu nie pasuje to może coś tam się dzieje. Departament Prawno-Kontrolny MS to dawny departament ( może nie cały - ale....) z MENSU. Muszę tłumaczyć dalej. Ja mam nadzieję, że to jednak głupota połączona z arogancją, przekraczająca granice śmieszności. Kto wie ile osób zatrudnia biuro na Chocimskiej?
Zbigniew Klimczak
Zbyszku!
Arogancja, ignorancja, tupet, bezczelność, głupota a może tylko śmieszne
To już nie jest śmieszne kiedy wsadzają Ci rękę do kieszeni i mówią to ci wolno ale spróbuj dalej to zobaczysz!
Ale określenie "arogancja" to jest właśnie to!!!!
A już miałem nadzieje, że nareszcie będę mógł normalnie jak na całym świecie wpłynąć do plskiego portu. Jeszcze muszę poczekaC.
Pozdrowienia
Major
Rozumiem, że jesteś "zagraniczny" więc możesz pod obcą banderą spokojnie wpłynąć. I wypłynąć! Chodzi tu o zupełnie co innego.
Ta planowana zmiana statutu Stowarzyszenia Okręgowych Związków Żeglarskich jest raczej dla nich zapowiedzią nawrotu centralizmu demokratycznego a poprzez nią, bezpośrednio do klubów. To one głównie, w interesie swoim i członków klubu, powinny podnieść krzyk na cały świat, że Stowarzyszenie sięga po władzę absolutną. Przecież sformułowanie "wszystkie sprawy żeglarskie'" może teoretycznie oznaczać ingerencję. we wszystkie sprawy żeglarskie dziejące się w klubie. Ddotykamy bolesnego problemu tumiwisizmu w klubach. Przypuszczam, ze w tej jak i w wielu poprzednich sprawach szary klubowicz ( to 40 tys) buzi nie otworzy. Nawet nie pomyśli aby postawic wniosek o wystąpienie z Stowarzyszenia. W moim klubie a zapewne i w innych ludzi zupełnie nie obchodzi OZŻ cz PZŻ. Góra o tym wie i robi co chce, nawet podejmując tak paranoiczne pomysły. Jeśli ktokolwiek z klubowiczów czyta to, powinien podnieść alarm. Bo ich taki Statut napewno dotknie a napewno pokaże od dawna nieukrywane ciągoty do totalitaryzmu w wydanieu Chocimskiej. Klubowicze- ostoja Twierdzy "Chocimska", obudźcie się !
Może jednak nie będzie tak źle ponieważ tak jak opozycja za kluby wywalcza liberalizm tak zedem Sąd nie zarejestruje Statutu z tak dyktatorskim i ogólnym zapisem. Ale pośmiać i pokpić sobie można.
Batiar
(jak informują zorientowani)
Dzisiaj w samo południe na Chocimskiej Zarząd Główny PZŻ będzie przegłosowywał na sejmik te poprawki do statutu i wprowadzi je (bo dlaczego nie?)...
Sejmik PZŻ zatwierdzi je (bo dlaczego nie?) 12.05.2007 w czasie zjazdu w Gdańsku (AWFiS i NCŻ)...
Sąd zmieni wszystko co związek podrzuci bo nie orientuje sie w sytuacji ogólnej i szczegółowej w polskim żeglarstwie i monopolistycznej roli w nim PZŻ ,a argument ,iż te zmiany wymuszają aktualne i projektowane zmiany w przepisach dotyczących sportu (w tym żeglarstwa) w zupełności wystarczyłyby...to tylko w końcu "kosmetyczne zmiany" w statucie "właściwego związku sportowego o zasięgu ogólnokrajowym" o ugruntowanej pozycji i doświadczeniu w żeglarstwie polskim od "zawsze"... i tyle...
Na wszelkie wątpliwości ze strony niektórych przytomniejszych członków zarządu co do tych "kuriozalnych" zapisów - odpowiedź jest krótka : TO JEST W INTERESIE PZŻ!!"
A interes żeglarzy których podobno reprezentuje ta organizacja???
(chociaż jak wynika z niedawnej upublicznionej oficjalnej wypowiedzi pracownika PZŻ co do żeglarzy reprezentowanych (kluby, okręgi), jest ich ok. 7-10 % uprawiających w Polsce żeglarstwo obywateli.................
Należy stale kolegom z PZŻ patrzeć na ręce, póki te ręce ściskają jeszcze "ster polskiego żeglarstwa", a mogło być przecież inaczej...w stylu brytyjskim lub przedwojennym...
Education! No Regulation???
Johann
Johann,
spokojnie, nikt nie twierdził, ze będzie łatwo. Jak przegłosują to na wsiaki słuczaj trzeba napisać do Sądu o doprecyzowanie tego pkt. że dotyczy decyzji dla żeglarstwa wyczynowego. Tomek Janiszewski pokazał wyżej źródło takiej zmiany ale tam jak byk stoi ; sport kwalifikowany. Zmiana Statutowa wychodzi poza delegację Ustawy i to wystarczy każdemu sądowi. Życzę miłego dnia.
Zbyszek
Maciek
p. STOSIO i wiem, że zrobi wszystko co była nomenklatura mu poleci
Nie masz racji - nomenklatura nic nie musi polecać, bo p. Stosio to... właśnie nomenklatura...
Andrzej
Panowie z pezetżetu przechodzą już samych siebie. Proponuję abyśmy gremialnie im zaproponowali aby nas całowali w .... , albo niech jadą na Madagaskar, na Księżyc, Marsa (do wyboru, ale dożywotnio bez prawa powrotu). Jeszcze chwila i mnie poniesie, więc się wyłączam...
Robert :-@
(ostro wq...)
PS: jeśli jakikolwiek sąd to zatwierdzi, to ja poproszę o azyl np. w Bhutanie (bardzo miłe państewko).
Jurek
Wbrew pozorom taki zapis może być wykorzystany przez tzw "stronę rządowa" do ignorowania innych stowarzyszeń. Wiem, że w Konstytucji RP stoi jakoby RP była demokratycznym państwem prawa ale obawiam sie, że daleka droga przed nami.
Wzywam kapitana Wojciecha Górskiego. Drogi Wojtku, nieugięty, bezkompromisowy strażniku praworządności do ostatniej kropki krwi, do granicy nonsensu, do ostatnego przecinka - gdziekolwiek jesteś - odfezwij się i daj świadectwo prawdzie !
Wszystko ma swoje granice, ale taka wyzywajaca bezczelność planu dokonania rozboju przez "grupę trzymajacą władzę" powinna oburzyć nawet "betonowych" delegatów. Obudźcie się !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
A ECHO NIOSŁO PO WODZIE JESZCZE DŁUGO TO ZAWOŁANIE......
A POTEM POWIAŁO LEKKĄ BRYZĄ...
NASTAŁ WIECZÓR...
Johann;))
Co nie udało się Don Jorge'mu - udało się niżej podpisanemu! ;-DDD Kpt. Górski ujawnił się na pl.rec.zeglarstwo!!!
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.rec.zeglarstwo&aid=48805546
Pojemność tego paragrafu jest tak potężna że tylko sąd w stanie "pomroczności jasnej" mógłby taki przyjąć.
No bo już można podciągnąć pod paragraf projektowanie jachtów, czarter łodzi, wydawanie pism o tematyce żeglarskiej. Oczywiście na wszystko licencje.
Monty Phyton.
Sporny punk statutu jako żywo przypomina mi odpowiedź ministra Lipca na zapytanie senatora Jarosława Laseckiego:
http://www.senat.gov.pl/k6/dok/sten/oswiad/lasecki/1001o.pdf
"W tym kontekście należy także zwrócić szczególną uwagę na pozycję Polskiego
Związku Żeglarskiego, który zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca
2005 r. o sporcie kwalifikowanym (Dz. U. Nr 155, poz. 1298, z późn. zm.) ma
wyłączne prawo do podejmowania decyzji we wszelkich sprawach dotyczących
danej dyscypliny sportu, niezastrzeżonych w ustawie dla organów
administracji rządowej lub innych podmiotów."
Tylko czy aby na pewno intencją pana Ministra było oddanie całego żeglarstwa, także tego nie mającego nic wspólnego ze sportem wyczynowym - pod hegemoonię PZŻ?
Tomek Janiszewski