News wieszam z małym poslizgiem, ale akurat jestem w podróży. Nie dalekiej, bo tylko w Jastarni. To kolejna "gospodarska wizyta" i relację z przeglądu przystani Mierzei Helskiej zamieszczę wkrótce. A teraz wyniki i omówienie Regat UNITY LINE od Piotra Stelmarczyka. Fotografie - Katarzyna i Jacek Soroka. Wkrótce foto relacja z rautu na promie POLONIA. Pamiętajcie - obowiązują stroje wieczorowe ! Żeby tam ktoś nie wystąpił w flanelowej, kraciastej koszuli lub w T-shircie
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
VII Regaty Unity Line 17 – 19.08.2007. Świnoujście – Kołobrzeg - Świnoujście
VII Regaty Unity Line rozpoczęły się faktycznie w dniu 16.08 a dla niektórych jachtów nawet kilka dni wcześniej, kiedy jachty wypłynęły ze swoich macierzystych przystani w Szczecinie, Lubczynie, Policach, Kołobrzegu, Świnoujściu, Ustce, Gdyni, Gdańsku, Elblągu, Berlinie, Anklam, Grefswaldzie i Uckermunde w Niemczech. Ze Szczecina wypłynął także statek szkolno-badawczy Akademii Morskiej „Nawigator XXI” z kpt. Zbigniewem Ferlasem, który pełni w regatach funkcję statku asysty ratowniczej. Wśród kilku kapitanów obecnych na pokładzie statku był również kapitan jachtowy Andrzej Giedymin, Komandor regat, odpowiedzialny za koordynację działań statku z działaniami żeglarzy. A jednocześnie dziennikarz „Kuriera Szczecińskiego”, dzięki któremu gazeta ta jest gazetą najczęściej opisującą regaty. Organizatorzy regat od początku imprezy w 2001 roku stale współpracują z prasą, radiem i telewizją, a szczególnie z TVP, „Kurierem Szczecińskim”, „Gazetą Wyborczą”, „Głosem Szczecińskim”, „Baltic Panoramą”, „Żaglami”, „Jachtingiem”, „H2O”oraz mediami ze Świnoujścia i Kołobrzegu.
Znakomicie sędziowali regaty Marek Zaleski i Anna Krych, a zapanowanie na tłumem żeglarzy to naprawdę trudne zadanie.
W regatach bardzo sympatycznym elementem regat był statek żaglowy „Baltic Lady” z właścicielem kpt. Ryszardem Graszk, który udostępnił jednostkę bezpłatnie naszej Komisji Sędziowskiej na linii startu w Świnoujściu.
Podobnie, jak w latach ubiegłych, Komisji Sędziowskiej pomagała motorówka Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu „Patrol”.
Tegoroczne regaty rozgrywane były w następujących grupach:
- grupa z pomiarem IMS, międzynarodowy standardowy przelicznik regatowy, jest to grupa jachtów o zdecydowanie sportowym charakterze, specjalne regatowe konstrukcje i załogi stale występujące w różnych regatach, wystartowało w tej grupie 6 jachtów.
Zdecydowanie wyróżnił się jacht „Duży Ptak” z kpt. Krzysztofem Paulem z Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku, który zdobył 5 pucharów:
- Puchar Prezydenta Kołobrzegu za pierwsze bezwzględnie miejsce na mecie wyścigu Świnoujście – Kołobrzeg w dniu 17.08,
- Puchar Portu Jachtowego w Kołobrzegu za pierwsze bezwzględnie miejsce na mecie wyścigu na redzie portu w Kołobrzegu w dniu 18.08,
- Puchar Starosty Kamieńskiego za pierwsze bezwzględnie miejsce na lotnej premii w Dziwnowie w dniu 17.08,
- Puchar Burmistrza Międzyzdrojów za pierwsze bezwzględnie miejsce na lotnej premii w Międzyzdrojach w dniu 19.08
- Puchar Latarni Morskiej w Świnoujściu za pierwsze bezwzględnie miejsce na mecie wyścigu Kołobrzeg – Świnoujście w dniu 19.08.
W klasyfikacji ogólnej całych regat zwyciężył jacht „Toma”z kpt. Patrykiem Zbroją, drugie miejsce zdobył „Master 2”z kpt. Bogdanem Wrześniem a trzecie „Hals Team” z kpt. Tomaszem Chrząścikiem.
- dwie grupy z pomiarem KWR, są to grupy jachtów sportowych. Przelicznik KWR został wprowadzony w Szczecinie kilka lat temu i obejmuje coraz więcej jachtów, gdyż jest znacznie prostszym i tańszym od IMS, wystartowało 14 jachtów. Były to jachty z województwa zachodniopomorskiego oraz 2 jachty niemieckie.
W klasyfikacji ogólnej całych regat w grupie I KWR zwyciężył jacht „Status Quo”z kpt. Tadeuszem Kuncerem, drugie miejsce zajął „Baumstark” z kpt. Silvio Schaffnerem a trzecie miejsce „Polus” z kpt. Lechem Łuckim.
W klasyfikacji ogólnej całych regat w grupie II KWR pierwsze miejsce zajął jacht „Elin” z kpt. Maciejem Karpińskim, drugie miejsce zajął „Czardasz” z kpt. Walerianem Zegzdrynem a trzecie „Malajka” z kpt. Jerzym Karpińskim
W grupach tych startował m.in. jacht „Kailua” z kpt. Waldemarem Skuzą. Jest on organizatorem naszych regat na terenie Niemiec i innych państw zachodniej Europy. To on zaprosił skutecznie wszystkie jachty niemieckie. Zaproszony był też jacht duński „Flamingo”, ale nie wystartował z braku załogi.
Na jachtach „Malajka” i „Elin” z klubu LOK w Szczecinie wystartowali ojciec i syn – kpt. Jerzy Karpiński na „Malajce” (ojciec) i kpt. Maciej Karpiński na „Elin” (syn).
Na jachcie „Marimba” wystartował kpt. Jan Waraczewski, znany muzyk, organizator corocznych koncertów Filharmonii Szczecińskiej na terenie Jacht Klubu AZS w Szczecinie przy ul. Przestrzennej „Muzyka na wodzie”. Koncerty te gromadzą średnio około 2 tysięcy słuchaczy.
- trzy grupy jachtów bez pomiarów. W tych grupach startują jachty turystyczne i regatowe bez pomiarów. Wystartowało 36 jachtów, w tym 9 jachtów niemieckich
W klasyfikacji ogólnej całych regat w grupie I jachtów bez pomiaru zwyciężył jacht „Fujimo”z kpt. Zbigniewem Skoczylasem, drugie miejsce zajął „Ulysses” z kpt. Mirosławem Lewińskim a trzecie „Sharki”z kpt. Cezarym Wolskim.
W klasyfikacji ogólnej całych regat w grupie II jachtów bez pomiaru zwyciężył jacht „White Russian” kpt. Andree Zollner, drugie miejsce zajął „Avalon” z kpt. Robertem Gołąb, a trzecie „Atei” z kpt. Eckhardt Kohn.
W klasyfikacji ogólnej całych regat w grupie III jachtów bez pomiaru zwyciężył jacht „Słoni” z kpt. Zbigniewem Rembiewski, drugie miejsce zajął „Verano” z kpt. Markiem Wróblewskim a trzecie „Hevelius” z kpt. Aleksandrą Zugaj.
W grupach tych startowały m. in :
- jacht „Fujimo” z kpt Zbigniewem Skoczylasem, bandera USA, specjalna konstrukcja regatowa
- jacht „Dar Szczecina” z kpt. Jerzym Szwochem z Pałacu Młodzieży w Szczecinie, wsławił się pierwszym miejscem w swojej grupie na The Tall Ships Race 2007.
- jacht „Sharki”z kpt. Cezarym Wolskim, uczestnik The Tall Ships Race 2007.
- jacht „Marion” z kpt. Laurą Hołowacz i damską załogą z Jacht Klubu AZS w Szczecinie.
- grupa żeglarzy samotnych. Jest to żeglarstwo ekstremalne, wymagające szczególnie dużego wysiłku fizycznego oraz odporności psychicznej. Wystartowało 6 jachtów, w tym 1 niemiecki.
W klasyfikacji ogólnej całych regat zwyciężył jacht „Bluefin” z kpt. Krzysztofem Krygierem, drugie miejsce zajął „Harry” z kpt. Henrykiem Kałużą a trzecie „Kulfon II” kpt.. Włodzimierzem Bylińskim.
W grupie tej startowały m. in :
- jacht niemiecki „Seba” z kpt. Ralfem Pritzkowem z Berlina. Ralf Pritzkow jest osobą niepełnosprawną, ma problemy zdrowotne z nogami, a mimo to skutecznie startuje w regatach i pokazuje że można żyć pełnią życia mimo tak dużych problemów.
- jacht „Harry” z kpt. Henrykiem Kałużą, stałym uczestnikiem poprzednich regat w grupie żeglarzy samotnych, które dwukrotnie zwyciężał. Wyjątkowo twardy zawodnik, podczas wyścigu do Kołobrzegu spinakerom uderzył go w głowę a mimo to startował skuteczniedalej.
- jacht „Holly” z kpt. Wojciechem Zającem z Jacht Klubu w Ustce. Żeglarz ten aby wziąć udział w regatach samotnie przypłynął z Ustki i samotnie tam wróci.
- grupa oldtimerów, czyli jachtów drewnianych zbudowanych przed 1970 rokiem
Wystartowały 4 jachty, w tym 1 niemiecki.
W klasyfikacji ogólnej całych regat zwyciężył jacht „Wappen von Anklam”z kpt. Ronny Neukirch, drugie miejsce zajął „Hajduk” z kpt. Wojciechem Drewniakiem a trzecie „Nadir” z kpt. Mateuszem Tołłoczko.
W grupie tej startowały m. in :
- jacht „Nadir” z kpt. Mateuszem Tołłoczko z Jacht Klubu AZS, jacht ten liczy 101 lat i jest najstarszym polskim pływającym nadal jachtem.
- jacht „Wappen von Anklam”, duży jacht drewniany, długość 18,80 m, zbudowany jako „Ernst Halmann” w NRD celem szkolenia młodzieży, do dzisiaj pełni tą funkcję.
Łącznie wystartowało 66 jachtów, w tym 13 niemieckich a na nich łącznie 292 żeglarzy. Jest to największa impreza regatowa na polskim Bałtyku. Dopisała pogoda, wiatr był silny i umiarkowany od 3 do 5 w skali Beauforta, ponadto słońce i minimalne opady.
Regaty poprzez lotne premie oraz wyścig w dniu 18.08 (sobota) w pobliżu plaży w Kołobrzegu były doskonale widoczne z plaż, całkowicie zapełnionych w ten wakacyjny weekend. Można powiedzieć, że jest to impreza o wielotysięcznej widowni. Do tej widowni staraliśmy się dotrzeć z informacją o regatach poprzez media, z roku na rok coraz liczniejsze, plakaty w miejscowościach nadmorskich oraz informację z głośników na plażach.
W dniu 18.08 popołudniu odbyła się biesiada żeglarska. Unity Line, Żywiec i Port Jachtowy w Kołobrzegu podjęły żeglarzy kiełbaskami, napojami i oczywiście piwem Żywiec. W tym czasie na terenie twierdzy Kołobrzeg kapitan Krzysztof Paul oraz załoga jachtu „Duży Ptak” otrzymali Puchar Prezydenta Kołobrzegu za pierwsze miejsce bez przeliczeń na mecie w Kołobrzegu oraz Puchar Portu Jachtowego w Kołobrzegu za pierwsze miejsce bez przeliczeń w wyścigu na redzie portu w Kołobrzegu. Puchary wręczył osobiście Prezydent Miasta Kołobrzeg Janusz Gromek. To bardzo sympatyczne dla żeglarzy że gospodarz miasta osobiście ich odwiedził i ufundował puchar, który jest stałym elementem regat.
Po wręczeniu Pucharu Prezydenta Kołobrzegu żeglarze zaproszeni zostali na koncert zespołu szantowego. Koncert w nastrojowym forcie był znakomity i na pewno warto będzie wrócić tu w przyszłym roku.
Żeglarzy wspaniale gościł w Porcie Jachtowym w Kołobrzegu jego gospodarz kpt Wojtek Dubois. Brak opłat portowych, pomoc w pracach komisji sędziowskiej oraz organizacji pobytu żeglarzy to znakomity wkład Wojtka w organizację naszych regat. Dlatego też w przyszłym i następnych latach Kołobrzeg będzie nadal stałym i podstawowym elementem Regat Unity Line. Kolejny współorganizator naszych regat z Kołobrzegu to Zespól Szkół Morskich i jego jednostka szkolna „Pilot” z kapitanem Andrzejem Hładkim, która pełni rolę statku Komisji Sędziowskiej. Od tego bardzo aktywnie włączyła się również Państwowa Straż Pożarna w Kołobrzegu udostępniając swoją motorówkę i bardzo skutecznych strażaków, którzy ustawiali boje na trasie wyścigu.
Oficjalne wyniki zostaną ogłoszone na zakończeniu VI Regat Unity Line w dniu 16 września na promie „Polonia” w Świnoujściu. Załoga promu tradycyjnie wspaniale podejmie żeglarzy oraz organizatorów regat. Oczywiście będą puchary i inne nagrody oraz drobne pamiątkowe upominki od Unity Line.
Bardzo dużo znakomitej roboty włożyły w regaty też osoby mniej widoczne a podstawowe dla całej imprezy: Dorota Kowal z Działu Marketingu Unity Line, Agnieszka Marchlewicz, nasza znakomita Kierowniczka Biura Jacht Klubu AZS oraz Mateusz Kalinowski, nasz świetny operator strony internetowej i również organizator regat.
VIII Regaty odbędą się w dniach 15-17.08.2008 r.
Autor i organizator Regat Unity Line
Piotr Stelmarczyk Jacht Klub AZS
Tel 0887166316 email pstelmarczyk@tstd.pl
Od ubiegłego roku bawię sie porównując odczuwane prędkości z tymi podawanymi przez GPS jako maksymalne i potem analizuję szczegółowe zapisy z trasy żeglugi.
Celem jest wyrobienie sobie opinii jak serio należy traktować doniesienia o osiągach jachtów, w tym maksymalnych odczytach z GPSa, oraz jak to się ma do faktycznych efektów, czyli podróży od kei do kei.
Czy któryś z uczestników mógłby się podzielić plikiem ze zrzutem punktów trasy (z czasami) z GPSa ?
Jak się uzbiera reprezentacyjan próbka, to chętnie podzielę się przez sieć wynikami.
Może zestawić trasy kilku zawodników ?
Najlepiej sobie radzę z Garminem, ale moze potrafię dać sobie radę i z innym formatem.
Jeśli można to na priva po usunięciu NOSPAM z adresu.
Pozdrawiam
Janusz
jacht „Holly” z kpt. Wojciechem Zającem z Jacht Klubu w Ustce. Żeglarz ten aby wziąć udział w regatach samotnie przypłynął z Ustki i samotnie tam wróci.
A to Edward zmienił Imię?
Wypłynąłem także na metę w Świnoujściu. Niezły wiatr ze wschodu zafundował turystom w Świnoujściu niezapomniany widok dziesiątek jachtów pod wielobarwnymi żaglami (niektórzy twierdzą, że ciekawiej było niż na Tall Ship\'s Races gdzie z powodu silnego wiatru z nieodpowiedniego kierunku Żaglowce wychodziły ze zwiniętymi żaglami.)
Jednak mam jedno ale poważne zastrzeżenie.
Przy tym kierunku wiatru i zaplanowaniu linii mety pomiędzy główką falochronu wschodniego (gdzie dzielnie czuwał cały dzień sędzia zawodów - za co należy mu się osobna nagroda) a najbliższą boją powstała sytuacja gdy jachty wchodziły prosto w tor wodny do Świnoujścia (linia mety na linii toru).
Powodowało to wielokrotne sygnalizowanie przez promy (mowa o promach Unityline i innych tego typu) oraz statki wchodzące 5 gwiazdkami.
Statek idący torem wodnym nie ma praktycznie możliwości manewrowania. Nagle z dziobu od lewej burty pojawia mu się 10-15 jachtów robiących praktycznie wszystko aby jak najszybciej wpłynąć przed jego dziób!! Szaleństwo. Niektórzy musieli wybrać ( a było kilka sytuacji gdy jachty szły dziób w dziób) czy wpłynąć prosto w tor na idący statek/prom czy odpuścić.
Proszę o rozwagę i nieprzydawanie argumentów przeciwnikom liberalizacji przepisów.
Pozdrawiam wszystkich z wysp,
Marek
P.S. Przesyłam zdjęcie obrazujące sytuację
A ja zgodnie z tytułem jechałem w regatach nietety pod prąd. A zarazem pod wiatr. Dzięki temu miałem okazję naoglądać się dokłanie przez kilkanaście mil peleton i to chyba jeszcze nie cały gdyż pomiędzy regatowcami prześlizgiwałem się do Dziwnowa. Pogoda piekna, wiatr dla dzentelmenów, trasa regat widokowa a ilość jachtów - uwaga modne słowo - porażająca:) Nawigatora w asyście pierwszego jachtu spotkałem tak ok. Międzyzdrojów a wchodząc do Dziwnowa jeszcze widziałem napływające jachty. Może spóźnili się na start;) Plejada wyglądała przepięknie i jeszcze raz żałiję, że nie mogłem wystartować. W mojej ocenie - obserwatora podprądowego -przepiękna impreza! Gratulacje!
krzysztof
ps. a Polonia prom z Unity Line wychodziła o 13.00 a dokładnie o 13.15, bo była zablokwana droga nr 3 i kapitan czekał na klientów tak więc nie mogła przeszkadzać na mecie:)
1.Chodzi mi o zasadę nie umieszczania mety na linii toru wodnego (chyba, że organizatorzy specjlie zablokowali drogę nr 3 :-D ).
2. Nie tylko promy tam pływają (a prom to był raczej Kopernik wchodzący do Ścia) - mam nadzieję, że Don Jorg doda zdjęcia przesłane co zobrazuje sytuację)
3. Plejada niesamowita. Piotrze pamiętam o przesłaniu zdjęć! Niech no tylko fotografa dorwę :-D