CZY ZALEGALIZOWAĆ PROSTYTUCJĘ ?
Proszę się nie obrażać, że Wy tu poważnie o żeglarstwie, ja tu się wpycham z prostytucją. Witryna subiektywna, więc od czasu do czasu pozwalam sobie na "niepoprawności polityczne". Dzieci tego nie czytają, dlatego wykładam problem na stół. Prostytucja, jak doskonale wiecie istnieje pewnie od dawniejszych czasów niż człowiek został uznany za człowieka. I chyba od tamch czasów toczy się dyskusja czy zalegalizowac domy publiczne czy nie i na jakich warunkach. Te przybytki uciech istniały, istnieją i będą istnieć niezależnie czy prawo je uzna, czy wykluczy. Dlaczego? Bo dopóki są klienci i dopóki jest podaż - wszelkie próby skodyfikowania, ustalenia procedur, odpowiedzialności, zawartosci ofert, cen itd są bezsensowne i niewykonalne. Niewykonalne.
Dlatego namawiam, aby urwać dyskusję, która nie moze zakończyć się żadnym konkretnym wnioskiem. Po prostu nie moze - to jest doświadczenie niepoliczalnej ilosci pokoleń.
A więc - są amatorzy czarterowania jachtów. Bóg z nimi !  Ja tego nie zrozumiem, tak jak nie zrozumiem nigdy przyjemnosci wizytowania domów uciech. Nie rozumiem też innych upodobań - na przykład chodzenia do opery, włażenia na szczyty górskie i jedzenia móżdżka. Nie znaczy to jednak, że nie rozumiem ludzi, których to bawi lub smakuje.
Nie ma alternatywy - "przyjermniaczki" - "komercja". Żeglowanie na swoim, za swoje i ze swoimi, to zupełnie inny swiat niż korzystanie z pływajacego  taboru typu "AVIS" czy "TAXI".
Mnie osobiście i chyba przygniatającej większości członków SAJ, chartery po prostu zwisają. Powtarzam - to nie nasz świat. Inaczej mówiąc: charter to miłosc za pieniądze podczas gdy  własny jacht to mnóstwo pieniędzy i czasu dla miłosci. I o czym tu dyskutować ? O jachcie klubowym ? Czymś na kształt haremu ? Proponuję kończymy dyskusję, niech każdy pozostanie przy swoim !
Zbigniew Klimczak ma nieco inny pogląd jak uzyskać ten sam cel.
Tu klik finiszowy, bo zaraz Agrest (pozdrawiam !) machnie kraciasta choragiewką
Kamizelki, kamizelki i żyjcie wiecznie !
Don Jorge
=======================
Drogi Jerzy.
Proponuję otworzyć nową arenę walki a raczej ente starcie w temacie „rekreacja „vv „komercja”. Kolejne, ale oby ostateczne, bo ta dyskusja, powracająca przy każdej okazji i w najmniej pasujących tematach, staje się śmieszna, a co gorsze, ośmiesza poważny temat. Rozwiązanie w świecie i Europie są różne. To znaczy, że jedni myślą tak a inni inaczej. To problem wyboru drogi, zaklepania w drodze legislacyjnej i koniec wyzywania się wzajemnie, ku uciesze Chocimskiej, jak zawsze twierdzę. Jerzy Drogi
 – GONG – i niech wygra LEPSZE. Raz na zawsze.
Na ogół w tej kwestii głosu nie zabieram, ponieważ z góry znam wynik, a nawet wiem co kto napisze. Ale wojna wróciła, wymieniono salwy armatnie, tyle, że w miejscu niestosownym. Co ma piernik do wiatraka czy też podział Certyfikatów RYA do „smażalni”, przyjemniaczków, wyzyskiwaczy, to już jest tajemnicą .
Ważne, że istnieje zapotrzebowanie społeczne na walkę poglądów, a Twoim obowiązkiem jest stworzyć właściwe do niej warunki. Inny temat, inna dyskusja i sto kilkadziesiąt komentarzy na przeróżne tematy stworzyło tylko zamieszanie, w którym utonęła idea Mariusza i tonie też sprawa żeglarstwa przyjemnościowego.
Jako obserwator od lat zmagań w tym zakresie nie mogę akceptować jako kibic, pewnych pocisków jakie padły w obecnej rundzie walki.
  1. wspomniano Rocha, który miał na celu „wyplenić badziewie” i zacytowano to pejoratywnie. Protestuję przed takim szufladkowaniem. Jeśli pod „badziewie” rozumiemy jachty w okropnym stanie, jakie kilka lat temu jeszcze pokazywały się w czarterach różnych ludzi ( bo nie firm) to intencje Rocha miały na myśli bezpieczeństwo żeglarzy. Jako takie nie mogą być przytaczane w aspekcie pejoratywnym.
  2. jeden zasłużonych żeglarzy z uporem maniaka operuje magiczną liczbą „99%” ludzi, jakich komercja ma podobno skrzywdzić. Cytowany już Roch kiedyś dał przegląd europejskich rozwiązań i tam wyróżnia też taki podział:            wprowadzenie rozróżnienia pomiędzy żeglarstwem komercyjnym i przyjemnościowym, dotyczącego  wymagań wobec jachtu oraz wobec kapitana, w szczególności: 

            o przypadek 1: jacht czarterowany komercyjnie, załoga przyjemnościowa ("bareboat charter")

            o przypadek 2: jacht komercyjny z załoga (najczęściej kapitanem) komercyjnym
            o przypadek 3: jacht przyjemnościowy z załoga przyjemnościowa
Otóż czytając uważnie przypadki i ew. skutki takiego rozróżniania doszukuję się jako „poszkodowanych” jedynie jachty wynajmowane za pieniądze  oraz kapitanów wynajmowanych za pieniądze. Ponieważ stawiana jest teza, że podział uderza w 99% żeglarzy, stwierdzam, że jest to  terminologiczna nieadekwatność. Wg mnie dotyczy 1% żeglarzy wynajmujących się za pieniądze czyli wykonujących pracę. W tej sytuacji  100 %    żeglarzy wynajmujących kapitanów ma zwiększone poczucie bezpieczeństwa, co mnie osobiście absolutnie przekonuje. Odnośnie „oczywistej oczywistości” zwiększonych wymagań dla czarterowanych jachtów nawet nie mam zamiaru nikogo przekonywać.
3.      ceny! Tu trochę panuje mit na temat cen np. w Chorwacji. Żegluję tam od lat, za jacht płacę jako stały klient granicach 800 –900 euro/tydz. Popatrzyłem na cennik lepszych jachtów mazurskich i widzę tam ceny w sezonie od 550 do 650 zł/dzień Tam jacht morski a tu śródlądowy. Faktem jest, że były jachty polskie do wynajęcia za połowę tej ceny ale tylko ja dwukrotnie holowałem takie jachty, o opowieściach rozczarowanych żeglarzy nie wspominając. Głoszona więc teza nie całkiem się sprawdza w praktyce a jachty chorwackie zgodnie z przepisami mają obowiązkowe, rozsądne wyposażenie. Dla prywatnych lista obowiązkowego wyposażenia jest dużo uboższa ( patrz” Adriatyckim szlakiem-Chorwacja dla żeglarzy”)
Przyznam się, że jest dla mnie oczywiste kogo i czego bronią zwolennicy podziału ale w świetle przytoczonych wyżej faktów nie mam pojęcia kogo bronią adwersarze. Bo chyba nie 1 % „kapitanów”.
Z dawnych wypowiedzi rozumiałem, że problemem są jachty klubowe ( pisał też o tym kpt .W. Gorski). Ale po pierwsze, nigdy dla mnie autentyczny jacht klubowy nie był komercyjny, a po drugie problem chyba sam się rozwiąże. W moim bogatym przecież klubie już w latach 90. nikt nie chciał przy nich pracować i czarterować za psie pieniądze ( Venuski, El-Bimba, Nashe czy też Conrady) i szedł po lepsze i nowsze i droższe do firm. Inni, którym się powiodło kupują jachty. I tak problem jachtów klubowych rozwiąże życie. Do tego czasu, jak już proponowałem, należy zadbać aby zapisać je warunkowo do grupy jachtów rekreacyjnych. Ale „kapitanów” pobierających za to wynagrodzenie na pewno nie.
Zbigniew Klimczak
 
 
 
Komentarze
Jerzy, to nie tak zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-22 21:29:46
Odp: Jerzy, to nie tak bogdan kiebzak z dnia: 2008-04-23 07:39:48
Odp: Odp: Jerzy, to nie tak JERZY KULIŃSKI z dnia: 2008-04-23 08:07:57
Odp: Odp: Odp: Jerzy, to nie tak bogdan kiebzak z dnia: 2008-04-23 08:44:36
Odp: Odp: Odp: Jerzy, to nie tak Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-24 09:28:30
Pożegnanie Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-22 21:42:01
Odp: Pożegnanie Bury Kocur z dnia: 2008-04-22 22:19:19
Odp: Odp: Pożegnanie Wiesław Józefowicz z dnia: 2008-04-22 23:21:25
Odp: Odp: Odp: Pożegnanie Tomasz Chodnik z dnia: 2008-04-23 15:21:39
Odp: Odp: Odp: Odp: Pożegnanie Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-23 23:36:29
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Pożegnanie JureK Klawiński z dnia: 2008-04-25 10:14:41
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Pożegnanie Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-01 17:38:24
Odp: Pożegnanie Andrzej Jankowski z dnia: 2008-04-22 22:26:43
Odp: Pożegnanie Andrzej Szklarski z dnia: 2008-04-22 22:31:34
Odp: Pożegnanie Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-22 22:42:32
Odp: Odp: Pożegnanie Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-24 00:01:40
Odp: Pożegnanie zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-22 23:12:50
Odp: Pożegnanie Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-23 22:10:54
A jak u innych? Robert Hoffman z dnia: 2008-04-22 22:13:03
Odp: A jak u innych? zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 10:22:41
Odp: Odp: A jak u innych? Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-23 11:19:44
Odp: Odp: Odp: A jak u innych? Jerzy Buczak z dnia: 2008-04-23 11:45:38
Odp: Odp: Odp: Odp: A jak u innych? Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 08:57:40
Krzysztof Mnich zlikwiduje obligatoryjność Maciek"S"Kotas z dnia: 2008-04-24 13:14:04
Odp: Odp: Odp: A jak u innych? zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 13:11:30
Odp: Odp: Odp: Odp: A jak u innych? Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-23 14:07:20
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: A jak u innych? zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 16:53:28
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: A jak u innych? Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-24 09:01:03
róbmy swoje Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-22 23:17:47
Odp: róbmy swoje - oczywiście zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 10:07:17
15m Jacek Walczyk z dnia: 2008-04-23 02:04:24
Odp: 15m Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-23 07:42:29
Wiem że się powtarzam od 27 lat Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-23 11:00:42
Odp: Wiem że się powtarzam od 27 lat Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-23 22:06:31
Dziękuję za "wyrazy szacunku" Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-24 09:03:48
Marzenia o "armatorzeniu" Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-23 09:41:33
Odp: Marzenia o Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 10:57:43
Odp: Odp: Marzenia o Tomasz Konnak z dnia: 2008-04-23 11:59:31
Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 13:52:47
Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 14:21:21
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 21:02:08
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Maciek"S"Kotas z dnia: 2008-04-23 21:23:58
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Mariusz Główka z dnia: 2008-04-23 21:45:18
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-24 08:37:22
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-24 09:16:06
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-24 10:45:49
Odp: Marzenia o Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-24 11:11:34
Odp: Odp: Marzenia o Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-24 14:21:35
To trochę nie tak Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 08:40:47
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Jerzy Buczak z dnia: 2008-04-24 11:39:28
Odp: Marzenia o Maciek"S"Kotas z dnia: 2008-04-24 13:05:34
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-24 11:53:35
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-24 14:50:35
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-25 08:57:58
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-25 10:32:04
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-25 12:34:28
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 21:47:05
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 22:03:59
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 22:20:17
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 07:02:18
Nieatestowany sznurek??? Robert Hoffman z dnia: 2008-04-24 11:15:12
i tego własnie nie rozumiem zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 16:28:37
Odp: i tego własnie nie rozumiem Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 18:37:20
Odp: Odp: Odp: Odp: Marzenia o Tomasz Konnak z dnia: 2008-04-23 22:40:03
Jak zrobić dobrze wszystkim Jerzy Buczak z dnia: 2008-04-23 10:46:01
Melduje sie przy tablicy Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-23 13:23:56
Podziękowanie i niepokój Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-23 11:24:56
ma Pan całkowitą rację zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-23 13:30:57
Oczywiście oczywista bzdura Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 18:22:55
Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 18:51:34
Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 19:05:39
Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 19:42:17
Odp: Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 20:04:19
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 21:00:39
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 21:17:02
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 22:08:02
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 06:49:16
Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-24 08:01:20
Odp: Oczywiście oczywista oczywistość Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 09:15:20
oczywistość Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 08:02:08
Odp: oczywistość Robert Hoffman z dnia: 2008-04-25 08:23:12
Odp: Odp: oczywistość Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-25 08:30:19
Odp: Odp: Odp: oczywistość Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 09:29:27
nieoczywista oczywistość Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 09:38:54
Odp: nieoczywista oczywistość Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-27 10:12:23
zgoda Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 10:37:35
Czytanie ze zrozumieniem Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 11:57:05
Odp: Odp: nieoczywista oczywistość Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 10:37:36
historia Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 10:33:55
Odp: historia Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 11:07:05
Odp: Odp: historia Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 13:50:17
Odp: Odp: Odp: historia Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 15:50:41
historia Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 19:26:00
nie tylko tu Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 09:26:46
Odp: oczywistość Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-25 08:39:06
Odp: Odp: oczywistość Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-25 08:43:40
O tym już mówiliśmy Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 09:21:34
Nie całkiem tak Robert Hoffman z dnia: 2008-04-24 10:59:34
:-OOO Robert Hoffman z dnia: 2008-04-23 22:57:29
Odp: :-OOO Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 06:32:42
Odp: Odp: :-OOO Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-24 08:50:40
Odp: Odp: Odp: :-OOO Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 09:21:49
Odp: :-OOO Jerzy Makieła z dnia: 2008-04-24 09:58:07
Odp: Odp: :-OOO Robert Hoffman z dnia: 2008-04-24 10:25:29
Odp: Odp: Odp: :-OOO Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 11:36:30
Powiem krótko Robert Hoffman z dnia: 2008-04-24 12:39:08
Prawda, tylko nie w Moskwie a w Leningradzie... Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-24 14:00:11
Odp: Prawda, tylko nie w Moskwie a w Leningradzie... Robert Hoffman z dnia: 2008-04-24 14:15:17
Przesadziłes Don Jorge Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-23 22:02:11
Odp: Przesadziłes Don Jorge Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-23 22:11:24
Nie widzę przesady Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-24 08:58:27
Odp: Nie widzę przesady Krzysztof Dałek z dnia: 2008-04-24 09:20:42
Odp: Odp: Nie widzę przesady Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-24 09:57:07
Odp: Nie widzę przesady Jan Kruża z dnia: 2008-04-24 14:34:19
Odp: Przesadziłes Don Jorge bogdan kiebzak z dnia: 2008-04-24 10:31:06
salwy "wybrzmiały" zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-25 09:44:30
Odp: salwy Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-04-25 10:40:38
Salwy wybrzmiały i co dalej? Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-25 12:17:00
Oj Krzysiu, Krzysiu zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-25 13:51:09
wojna Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 07:20:14
Odp: wojna Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-26 09:17:16
Nie chodzi o Twoje kpiny Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 09:55:51
Odp: Nie chodzi o Twoje kpiny Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-26 19:06:57
przysłowie zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-26 20:52:43
Pierwszy krok został zrobiony Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 21:03:59
Odp: Pierwszy krok został zrobiony Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-26 21:48:06
Odp: Odp: Pierwszy krok został zrobiony Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 00:04:54
Odp: Odp: Nie chodzi o Twoje kpiny Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 21:18:02
Odp: wojna Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-26 10:52:54
a na co możemy liczyć zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-26 12:08:31
Odp: Odp: wojna Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 21:26:06
Zapamiętajmy to! Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-28 15:24:47
Odp: Zapamiętajmy to! I wszystko inne też! Robert Hoffman z dnia: 2008-04-29 10:16:13
to nie wojna ale horrendalna upartość zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-27 11:04:25
Może Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 19:49:15
proste zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-27 20:23:20
proste nie do końca Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 21:54:09
Odp: salwy Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-25 13:12:58
Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-28 16:00:37
Odp: Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska W Rekść z dnia: 2008-04-28 17:54:55
Odp: Odp: Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-29 22:01:23
Odp: Odp: Odp: Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-29 22:28:39
Będę złośliwy Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-30 05:34:37
Odp: Będę złośliwy Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-30 14:19:13
różnica Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-30 15:02:11
Odp: różnica Waldemar Rekść z dnia: 2008-04-30 18:02:23
dwa cytaty Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-01 06:43:25
Odp: dwa cytaty Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-01 06:47:51
Odp: dwa cytaty Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-01 12:02:59
koszty rejesracji sródlądowej Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-02 12:18:23
Odp: Odp: Odp: Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska Robert Hoffman z dnia: 2008-04-29 22:31:31
Odp: Odp: Mentalność pruszkowsko-wołomińsko -jaruzelska Mariusz Główka z dnia: 2008-04-30 08:47:05
Odp: salwy rzysztof Mnich z dnia: 2008-04-25 15:35:21
tylko tyle ...sprostowania zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-25 16:18:58
Odp: Odp: salwy Robert Hoffman z dnia: 2008-04-25 17:37:28
kasa Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 09:51:03
Odp: Odp: Odp: salwy Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-29 22:17:51
Jerzy to nie tak Jacek Walczyk z dnia: 2008-04-26 14:43:17
Czy dla przewozu pasażerów też? Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-26 21:10:41
Odp: Czy dla przewozu pasażerów też? Jacek Walczyk z dnia: 2008-04-26 22:28:46
Odp: Odp: Czy dla przewozu pasażerów też? Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 00:00:50
Wróćmy do ad remu Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-27 10:57:47
Odp: Wróćmy do ad remu zbigniew klimczak z dnia: 2008-04-27 11:16:57
Odp: Odp: Wróćmy do ad remu Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-27 17:44:12
Odp: Odp: Odp: Wróćmy do ad remu Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 18:57:41
Drobna uwaga. Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 20:02:01
Odp: Odp: Odp: Wróćmy do ad remu Jerzy Buczak z dnia: 2008-04-28 09:36:16
Odp: Odp: Odp: Odp: Wróćmy do ad remu Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-28 10:47:51
Odp: Wróćmy do ad remu Jacek Woźniak z dnia: 2008-04-27 11:26:41
widzę jeszcze jeden punkt Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-27 14:22:01
Odp: Wróćmy do ad remu Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-28 06:57:05
O czyms nie zapomniales? Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-28 08:35:21
Diabeł tkwi w szczegółach Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-04-28 09:38:06
Odp: Diabeł tkwi w szczegółach - z endifami to nieczytelne Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-28 17:16:32
Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach - z endifami to nieczytelne Krzysztof Mnich z dnia: 2008-04-30 07:28:31
Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-01 10:00:31
Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-01 13:28:12
Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Jerzy Buczak z dnia: 2008-05-01 21:20:32
Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-02 17:36:58
może coś więcej o tej radzie Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 06:37:21
nie na temat Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 08:18:12
Odp: nie na temat Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-03 12:05:28
Odp: Odp: nie na temat Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 12:53:46
Odp: Odp: Odp: nie na temat Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-03 14:21:10
Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Robert Hoffman z dnia: 2008-05-01 21:57:44
Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-02 00:30:33
Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Jerzy Buczak z dnia: 2008-05-02 08:09:43
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 06:28:22
Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-02 13:34:36
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-02 13:52:41
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-02 21:01:14
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 06:20:52
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Waldemar Rekść z dnia: 2008-05-03 11:18:40
Diabeł ... Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-03 12:35:26
male porównanie pod tytul newsa Krzysztof Kwasniewski z dnia: 2008-05-04 07:20:14
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Tomek Janiszewski z dnia: 2008-05-08 09:54:32
Odp: Odp: Odp: Odp: Diabeł tkwi w szczegółach Tomek Janiszewski z dnia: 2008-05-08 10:05:26
Odp: O czyms nie zapomniales? Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2008-04-28 10:43:43