NA ZACHODZIE BEZ WIELKICH ZMIAN
z dnia: 2015-07-19


Pisze Andrzej Jamiołkowski. Co prawda niezbyt często, ale rzeczowo i systematycznie. Dziękuję w imieniu słuzby Klanu SSI.
Dla nas bulwesujące są kolejne doniesienia, że kuter "Kalinin" nadal straszy, a pomnik braterstwa broni radziecko-enerdowskiego - zniesmacza. Polecam lekturę książki Bernta Engelmanna - "My poddani - antypodręcznik historii Niemiec".
Miło się robi oglądając tablicę informacyjną w Ueckermunde. Czy to świadectwo polskiego "Drang nach Westen"?
I znowu dygresja: nie wiem czy wiecie, że w latach 30-tych ubiegłego wieku niemieccy restauratorzy w Wolnym Miescie Gdańsku najbardziej cenili sobie gości z ... Gdyni. I to w okresie kiedy niemal codziennie przez radio i w gazetach Albert Forster opluwał Polaków.
Żeglowanie bardzo pouczające jest.
Howgh!
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
.
------------------------------------
.
Szanowny Jerzy !
Miałem okazję z przyjaciółmi, w ostatnich dniach czerwca br i pierwszych dniach lipca pożeglować po Greifswalder Boden, zaczynając i kończąc w
Świnoujściu.
Pierwszą przystanią była wysepka Ruden, gdzie mnie kiedyś NRDowscy pogranicznicy trzepali (na wysepce stała ich jednostka). teraz ich
koszary na wysepce popadają w ruinę, ale basenik jest, kilkanaście jachtów się mieści na nocleg, ale wygód nie ma żadnych, jedna sławojka.
Ruden - basenik
.
.
Ruden - ruiny koszar
.
W Wiecku powstały wrota ppowodziowe, jak byłem tam w 2013 - dopiero ich budowa trwała, teraz jest to urządzenie już gotowe.
Wieck - wrota przeciwpowodziowe
.
W Wiecku, w wejściu na rzekę Ryck przed Greifswaldem nadal stoi Twój ulubiony kuter o nazwie jednego z komunistycznych notabli, a w Stralsundzie nadal stoi (otoczony wianuszkiem
grobów żołnierzy Armii Czerwonej) pomnik braterstwa broni NRDowsko-Radzieckiej, choć napisy z płyty przed pomnikiem - zniknęły.
.
Stralsund - braterstwo broni z okupantem wiecznie żywe
.
.
Wieck - kuter bezwstydu.
.
W Wieck stoi też dawny "Wilhelm Pieck", obecnie "Greif", na którym za 75 euro (z obiadem na jego burcie) można się przejechać przez 6 godzin po Zalewie. Nie korzystałem.
Najsympatyczniejszy port - jedna z przystani w głębi rzeki, przed Ueckermunde, gdzie zresztą Polaków zauważają, samo miasteczko też przemiłe.
Polscy Goście coraz bardziej cenni.
.
W Basenie Północnym w Świnoujściu najdroższy diesel w świecie - po 6 zł za litr (na mieście 4.7 zł/litr), marna obsługa - w biurze dwóch panów, dwa kontuary, ale tylko jeden z panów
obsługuje petentów, kolejka czeka potulnie w upale, drugi z panów ogląda w tym czasie atrakcje w internecie, udając, że nie widzi petentów. W toaletach - brudno ("ktoś nabrudził") część pryszniców
nieczynna, niesympatycznie.
Ale Greifswalder Boden śliczny jak zawsze, pogoda dopisała, szkoda, że nie miałem teraz czasu, aby popłynąć dalej, poza Stralsund, tam jeszcze ładniej.
Z pozdrowieniami dla Ciebie i przyjaciół z SSI
Andrzej Jamiołkowski
Słupy k/ Olsztyna
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2782