POCAŁUNEK ŚMIERCI DEPARTAMENTU TRANSPORTU MORSKIEGO I NIEBEZPIECZEŃSTWA ŻEGLUGI
z dnia: 2015-11-10


Potworek o którym pisano juz na stronach SSI jest w końcowej fazie porodu i wszystko na to wskazuje, że ujrzy światło dzienne. Nawet nie wiem jak to dzieło ocenić. Konsultacje do których SAJ jest wywołany nie wiadomo jak sklasyfikować. Może zacząć od modlitwy o zdrowie Departamentu Bezpieczeństwa Żeglugi bo o rozum za późno........

Niestety do naszego pięknego kraju wszystko przychodzi z pewnym opóźnieniem. Gorliwość z jaką twórcy prawa próbują wszystko opisać i zdefiniować jest z czasów popisów urzędników unijnych określających krzywoliniowość banana. Teraz sami sie z tego śmieją, a nasi są dopiero na początku drogi. No cóż, ale jesteśmy właśnie po ... wyborach, a ministrem został marynarz :-)

Pisze o tym Eugeniusz Ziółkowki, który przeszło ćwierć wieku temu nawrocił mnie na liberalizm.

Drogi Gieniu - do tej chwili cenię sobie pobrane (podczas rejsów) nauki.

Ten news koresponduje bezpośrednio z newsami o rejsch Jacka Guzowskiego i państwa Tarczyńskich oraz o regatach "Żeglarzy Wyklętych".

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

----------------------

Pożegnalny prezent

Na koniec swojej działalności legislacyjnej w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, Departament Transportu Morskiego i Bezpieczeństwa Żeglugi opracował projekt Rozporządzenia w sprawie inspekcji jachtów morskich, instrukcji bezpieczeństwa jachtu morskiego i wzoru karty bezpieczeństwa jachtu morskiego.

Rozporządzenie opracowano w oparciu o Art. 23 Ust 5 Ustawy o Bezpieczeństwie Morskim.

Art. 23 został zmieniony 24 lipca 2015r, między innymi dodano Ust.5 na podstawie, którego powstała proponowana instrukcja bezpieczeństwa jachtu morskiego, (załącznik nr.1 do Rozporządzenia).

Instrukcję bezpieczeństwa jachtu morskiego traktuję, jako jeden z najwspanialszych przykładów, prawdziwy okaz, troski twórców prawa o bezpieczeństwo żeglarzy.

Autor instrukcji zadał sobie wiele trudu, aby zobligować amatora jachtu do napisania obszernego dzieła, które powinno opisać każdą potencjalnie niebezpieczną sytuacje na jachcie.

Szczegółowo opisano:

Zasady tworzenia instrukcji

- jakie elementy powinna zawierać instrukcja (13 pkt.)

- cel opracowania przez armatora instrukcji (13 pkt.)

- wiedzę, umiejętności i kompetencje osoby opracowującej instrukcję (5 pkt.)

Oraz pięć zasad dotyczących wprowadzenia, stosowania i aktualizacji instrukcji.

Najciekawszy jest Załącznik nr 1. „Elementy jakie zawiera instrukcja bezpieczeństwa jachtu morskiego oraz wytyczne dotyczące opracowania oraz stosowania instrukcji bezpieczeństwa jachtu morskiego” jest dokumentem ośmio stronnicowym i bardzo polecam jego lekturę. Załącznik numer 1 jest pod linkiem: https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12278607/katalog/12320622#12320622

Nie sposób omówić wszystkich szczegółów instrukcji opisanych w załączniku, które z armatora jachtu po paru latach uczynią autorem i wydawcą opasłego dzieła pod tytułem „Instrukcja bezpieczeństwa jachtu morskiego”.

Dzieła, które stosowane zgodnie z Rozporządzeniem wypełni całkowicie czas przeznaczony na rejs, zapewni prawie stu procentowe bezpieczeństwo rejsu, którego uczestnicy nie opuszczą bezpiecznej keji, zajęci lekturą instrukcji i ćwiczeniami przygotowującymi do wszelkich zagrożeń w niej opisanych. Określenie „prawie stu procentowa skuteczność” pozostawia margines na zagrożenia niezdefiniowane w instrukcji, np.: depresja uczestnika rejsu, samowolne oddalenie się uczestnika rejsu w celu uzupełnienia płynów i.t.p.

Instrukcja bezpieczeństwa jachtu morskiego będzie dziełem otwartym ciągle uzupełnianym, łączącym w sobie wydawałoby się sprzeczne zalecenia

VII Instrukcja bezpieczeństwa powinna być zwięzła i czytelna dla wszystkich użytkowników”

oraz

V Armator dba o to, aby instrukcja bezpieczeństwa rzetelnie przedstawiała rodzaj uprawianej żeglugi oraz była na bieżąco aktualizowana…..Ad.3 Zagrożenia z zakresu bezpieczeństwa żeglugi różnią się znacznie w zależności od rodzaju uprawianej żeglugi i okoliczności. Na armatora nakłada się obowiązek przeglądu konkretnych rodzajów uprawianej żeglugi w konkretnych okolicznościach w celu identyfikacji istotnych zagrożeń. Wszystkie istotne zagrożenia należy umieścić na liście w instrukcji bezpieczeństwa. W przypadku, gdy inne zagrożenia zostaną zidentyfikowane, należy dodać je do listy, gdy tylko zostaną one potwierdzone”.

Można potraktować instrukcję, jako dzieło prawnika niemającego pojęcia o żeglowaniu i zignorować. Ale takiej postawy nie zalecam ze względu na konsekwencje wynikające z opracowania zbyt krótkiej niezgodnej z wytycznymi instrukcji bezpieczeństwa. W razie wypadku pierwszym dokumentem sprawdzanym w postępowaniu wyjaśniającym będzie instrukcja bezpieczeństwa.

Na koniec propozycja dla żeglarzy, szczególnie tych pływających po morzu. Proszę spróbować wypunktować wszystkie istotne zagrożenia podczas rejsu morskiego.

Dla cierpliwych proponuje zatrzymać się na pozycji 50 i do każdego zagrożenia opisać środki zapobiegawcze, następnie wyobrazić sobie przeszkolenie załogi przed rejsem.

Eugeniusz Ziółkowski

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2857