ILE ZNACIE LITEWSKICH PORTÓW ?

Polscy żeglarze najczęściej wybierają Kłajpedę. Tam do wyboru albo dwie przystanie w mieście ("Zamek" i CST), albo klubową przystań Smityne na Mierzei Kurońskiej. Bardziej "dociekliwi" zapuszczają się do Nidy, rzadziej do Juodkrante. No dobra, ale kto z Was zna przystanie Delty Niemna - Uostadvaris lub Minija? Pytałem "Harbour Mastera" Miniji - był tu kiedyś jakis polski jacht? Hmm - tylko grupka ... kajakarzy. A głębokości są satysfakcjonujace, czyli balastowce o zanurzeniu do 2 metrów mogą śmiało odwiedzić przystań Minija (zachodni brzeg). Przystań jest europejska. Sanitariat, prąd, woda, pochylnia, a nawet własny stacjonarny żuraw nabrzezowy (do 6T). Nawet można liczyć na żaglomistrza (bardzo sympatyczny).

 
Do Minji dotrzecie oczywiście via Kłajpeda. Taka zalewowa zegluga, tyle że Zalew Kuroński jest głębszy niż nasz Zalew Wiślany. Tory wodne dobrze oznakowane. Oczywiście trzymajcie się daleko od granicy militarnej enklawy sąsiadów.


Wejście w koryto rzeki Atmata - latania i ostroga. Fot. Marius Jovaisa.

Minija nad rzeczką Minija (ten most do nikąd nie prowadzi). Fot. Marius Jovaisa.

Przystań klubowa od strony wody (zachodni brzeg rzeki). Fot. J. Kuliński.

Minija (rejon szyłokarczemski) to serce Delty Niemna. Trafia się do niej północną odnogą Niemna - Atamatą. Dzięki krajobrazowi wieś nazywana jest „Litewską Wenecją“. Nazwę wsi w źródłach pisanych odnotowuje się od XV wieku. Pochodzi ona od rzeki, dzielącej wieś na dwie części. Wieś była ciągle zalewana, dlatego mieszkańcy chowani byli na cmentarzu w Ventė. Napisy nagrobne świadczą o tym, że pierwotnie wieś zwano Mine Niemcy - znani z trudności onomatopeicznych nazywali ją Minge. W XIX wieku było tu 76 domów, zamieszkiwanych przez 400 osób. Na początku XX wieku — ponad 100 domów. Przed wybuchem drugiej wojny światowej pozostało zaledwie 28 zagród.
Czy news znajdujecie interesującym ? Tu potwierdzenie
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge

Komentarze
Jacenty Kijewski o Litwie Andrzej Minkiewicz z dnia: 2009-07-16 00:00:00