JURMAK SPRAWDZIŁ - W ŁASZCE JEST GŁĘBOKO
Ach, gdybym miał choć 5 lat mniej to bym z Jurmakiem założył firme ... parahydrograficzną. Jurmak ma doskonałych kompanów (2 x F + 2) i zacięcie do "nowych technologii". W jego nawigatorze jachtowo-samochodowym pojawiają się na monitorku tylko te przydrożne restauracje, które przeszły przez ostre sito osdobiście przeprowadzonej selekcji. Pomagał mi Jerzy Makieła przy locyjce "Zatoka Gdańska". Pisałem już o tym. A teraz jeden dociekliwy Czytelnik pyta o szczegóły techniczne. Nie wszystko wiem, bo w bezustannym pośpiechu najwiecej interesuje mnie - gotowy produkt. Ale dziś pokażę Wam jurmakowy "track" motorówki sondażowej - robiącej kiedyś na moją prośbę sondaż basenu w Świbnie (poniżej).

A tak na marginesie - kiedy to już można ustalić, że dwa lata temu - np. 29 czerwca o godzinie 1607 Jurmaczek podchodził do wschodniego pomostu w Oxelosundzie, to pojawia się we mnie jakieś zaniepokojenie. Do czego ta technologia w końcu nas doprowadzi?  Czy czekają na nią nasze Panie?
 

Jerzy Makieła prowadzi   ................a to ów "okręt hydrograficzny"

A więc Jurmak & Co pojawili się już w Łaszcze. Sondaż otrzymałem, dziękuję. Stacjonował tam niedawno tabor pogłębiarski, a więc jest głęboko. W newsach o Łaszcze (21 i 25 czerwca) na wszelki wypadek ograniczyłem zaproszenie do mieczówek. Sondaż pokazuje, że mogą tam zawijać łódki o zanurzeniu do 2 m. Obrazek zobaczycie w III wydaniu "Zalewu Wiślanego".

W Kątach Rybackich WEST dla tego okrętu było za płytko. Muszą popłynąć na czymś mniejszym. Tam i do Suchacza ZAMEK. W "Barkasie" groźne tablice na brzegu. Tłumaczę to sobie - "budowa, ciężki sprzęt, wykopy itp". Poczekamy aż skończą budowę. 
Żyjcie wiecznie !
Kamizelki zapinajcie mocno
Don Jorge

______________
tu spontaniczny klik dla Wolontariuszy

Komentarze
Brak komentarzy do artykułu