HURAGAN NAD JEZIORAKIEM
Mój przyjaciel Zbyszek Pląder (s/y "Abikar"), miłośnik Jezioraka przed chwilą przysłał mi mail świadczący, że nawet na zacisznej wysepce Gierczak można doświadczyć siły huraganu. A tam gdzieś daleko Edwardowi Zającowi udało się schronić w Ventspils.
Poniżej lakoniczny raport Zbyszka
Oczywiście - kamizelki. Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
_______________
Oto skutki huraganowego podmuchu wiatru na szerokości 150m.-3 minuty,20 drzew, 1 toj-toj,1 jacht (Sportina).Pozdrawiam
Zbyszek Pląder
_____________
Witam Serdecznie!!
Dla uzupełnienia wiadomości z Jezioraka nowinki na które żeglarze czekali wiele lat.
W tamtym roku zbudowano na całym jeziorze w kilkunastu miejscach pomosty pływające z Ygrekami(solidne,wygodne),pomosty stałe (robocze ,można stawać,ale gdy dobija śmieciara trzeba się usunąć),no i najważniejsze przy każdym pomoście stałym dwa toj-toje ,oraz stojak z workiem na śmieci.Wreszcie można odkładać śmieci (najlepiej we własnych workach koło tojki ,wszystko jest skrzętnie zabierane przez obsługę jednostki pływającej.Obsługuje to wszystko w tym roku zgrabna jednostka (z nowoczesnym wyposażeniem do odbioru śmieci i opróżniania tojek-co czyni regularnie raz w tygodniu ).Brawa dla gminy Iława.
Pozdrawiam
Zbyszek Pląder s/y"Abikar"