Rafał Natzke-Kruszyński zapowiada się obiecująco. Żegluje od 13-tego roku życia, obecnie liczy sobie 22 wiosny. Nie tylko zajmuje się już zawodowym żeglowaniem, ale i wydawaniem książek. Dziś chciałbym Wam przedstawić zbiór morskich historyjek, które Rafał pozyskał od 17 żeglarzy i 2 żeglarek. Taki "parytet płci" autorskiej listy przekreśla szanse pojawienia się tej książki w szwedzkich bibliotekach publicznych. No, ale u nas jeszcze rozum jest górą :-)
Żarty na bok. Opowieści Edmunda Bittnera, Nataszy Caban (atrakcyjne fotki), Jacka Czajewskiego, Marka Grzywy, ks. Edwarda Janikowskiego, Jerzego Kulińskiego, Ryszarda Lutosławskiego, Krzysztofa Mrowickiego, Adama Onyszkiewicza, Marka Popiela, Macieja Radoły, Janiny Walczyńskiej, Zbigniewa Wasilewskiego, Wojciecha Wilka, Andrzeja Wojciechowskiego, Zamydlacza, Janusza Zbierajewskiego oraz Magdaleny i Adama Żuchelkowskich wysłuchał i zebrał właśnie Rafał Natzke-Kruszyński.
Przeczytałem wszystkie. Są różne tematycznie i narracyjnie. Dłuższe i krótsze. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Mnie najbardziej spodobało się opowiadanko kapitana "Zawiszy Czarnego" - Janusza Zbierajewskiego. A wiecie dlaczego? A bo nie było w nim ani o porwanych topslach, apslach, chwilach grozy, cudownym ocaleniu.... Było natomiast o przywracaniu ludziom radości życia. "Zbieraj" prezentuje kilka migawek z rejsów z niewidomymi. Wiele mi mówi zakończenie jego opowianka: " ... Norwegowie przyszli do mnie się pożegnać. Zaproponowali, żeby w przyszłym roku zorganizować współną imprezę, np. niewidomi Polacy w jedną, a Norwegowie w drugą stronę. A ja im na to, że istnieje prostsze rozwiązanie. Przecież w Oslo, które znam, stoi co najmniej kilkanaście szkunerów i keczów wielkości "Zawiszy". A więc co za problem? Już wiecie jak to się robi. Skrzyknijcie widzacych i niewidomych, wyczarterujcie statek i róbcie to sami. Po co jesteśmy wam potrzebni? Jeden z Norwegów, Erik, nieco posmutniał i powiedział: masz rację, wyczarterować w Oslo szkuner - to żaden problem, ale gdzie znaleźć takiego wariata kapitana, który to poprowadzi?"
Książka ma objętość 140 stron. Wydawnictwo NAVIGARE 24.pl , Toruń.
Mam nadzieję, że Wydawca trafi z ofertą do najambitniejszych żeglarskich sklepów internetowych.
Ceny ksiązki nie znam (prezent).
Żyjcie wiecznie!
Don Jorge
____________________
poproszę o klik