
Waldemar Heflich o ANWIL CUP: "...Tradycyjnie w pierwszych dniach czerwca na wodach Zalewu Włocławskiego odbyły się XII Długodystansowe Mistrzostwa Polski Jachtów Kabinowych – Anwil Cup 2010. Impreza podczas której rozgrywany jest memoriał Jerzego Fijki, od lat należy do najważniejszych i najwyżej punktowanych w Pucharze Polski Jachtów Kabinowych.
W grupie łódek T-2 bardzo dobrze żeglował wielokrotny Mistrz Polski QT Piotr Adamowicz. Sympatyczny „Admirał” należał do najbardziej doświadczonych żeglarzy mistrzostw. Wygrał trzy wyścigi. Jego najnowszy jacht „Neoprofil” (skonstruowany i zbudowany samodzielnie) spisywał się doskonale. Najgroźniejszy rywal Tomasz Szychowiak – „Shrekol” wygrał tylko jeden i zajął drugie miejsce ze stratą dwóch punktów. W wyniku błędu sędziowskiego w pomiarze jachtu, Piotr Adamowicz i jego załoga nie stanęli na podium. Jednak po regatach wyniki zostały zweryfikowane i mistrzowski tytuł pojedzie do Gdańska, powiększając tym samym wielką kolekcję żeglarskich trofeów „Admirała”...".
08.06.2010 Komunikat dotyczący błędnego wykluczenia jachtu Noprofil - Piotra Adamowicza na regatach Anwil CUP.
Na podstawie przepisu 66 PRŻ komisja protestowa w dniu 07.06.2010 r. wznowiła rozpatrywanie protestu technicznego ponieważ popełniła istotna pomyłkę przy obliczaniu Vi. Po prawidłowym obliczeniu Vi jachtu Neoprofil jest 4.65 a tym samym jacht Neoprofil spełnia wymogi klasy T2. W zwiazku z tym przywraca się miejsca zajęte przez jacht Neoprofil na mecie wyscigów III i IV.
Jednocześnie Komisja Pomiarowa regat DMPJK wyraża ubolewanie za popełnioną pomyłkę i serdecznie przeprasza Piotra Adamowicza za naruszenie jego dobrego imienia oraz sponsora jachtu firmy NEOPROFIL.
.
Z tego co wiem - w międzyczasie Piotr Adamowicz wystartował w kolejnych regatach pucharu kabinówek (Zegrze). Znowu wygrał (też mi nowina!), ale tego co mu się należy za ANWIL-CUP dotąd nie otrzymał.
Czeka Piotr, ale i ja czekam. A to już sprawa poważniejsza.
Don Jorge
Piotr Adamowicz wygrał kolene regaty.. Tym razem w Ryni, zdobywajac Tarczą Komtura Zamku Ryn. Aby nie utrudniać pracy Komisji Regatowej - Piotr wygrał wszystkie trzy wyścigi. Zaległych trofeów regat PPJK jednak nadal nie otrzymał. Jedynym jasnym akcentem tej sprawy są tylko przeprosiny Janusza Kulpekszy.
Jeszcze chwilę poczekam
Żyjcie wiecznie!
Don Jorge