DO SPOTKANIA NA KONGRESIE
Cieszę się na to spotkanie. Dziś ostatnie czynności przygotowawcze dokonane przez Papę Jurmaka. Był u mnie, zdawał relację. W piątek w godzinach przedpołudniowych to ja "Rosomakiem" go dostarczę do Pucka. W tym samym czasie przybędzie "Kiełkowozem" uczestnik Nr.1 - kpt. Janusz Zbierajewski. Na listę uczestników wpisało się jak dotąd 71 osób, ale nie wątpię, że będzie nas więcej.
Punktem kulminacyjnym trzydniowego "Kongresu" będzie wręczenie nagrody "Kapitana z jajem". Planowanych jest kilka panelowych spotkań tematycznych. Całość w swobodnej atmosferze. Specjały gastronomiczne - "pomuchel", sandacz, płastugi i piwo. Mam nadzieję, ze uda się w niedzielne przedpołudnie zgromadzić wszystkich uczestników do pamiątkowej fotografii. Kiedyś, kiedyś niewątpliwie będzie ona zdobić ścianę tawerny "U Budzisza".
Przybywający jachtami oczywiście w kamizelkach.
Do zobaczenia w Pucku !
Żyjcie wiecznie !
D'Jorge
Witaj Don Jorge,
Wybieram się jachtem "Donata P". do Pucka na SIZ. Mimo szumnych zapowiedzi znajomych okazało się , że nie mogą , bo brak urlopu i inne takie tam.
Mam wolne dwa miejsca w porywach do trzech.Nie stawiam warunków dla ewentualnych załogantów, żeby umieli śpiewać szanty, czy grać na gitarze, ale jakby co to gitara na pokładzie jest , „nuty” też.
Ruszam z Górek Zachodnich z NCŻ o 13-ej w piątek. Mój telefon 501756867.
Przy okazji jeśli można zamieścić informację- w ostatnią niedzielę przeszliśmy z kolegą jachtem „Donata P.” cieśninę Bałtyjską tranzytem z Gdańska do Fromborka z paszportami, odprawą graniczną w Gdańsku w Górkach Zach.i odprawą we Fromborku , ALE BEZ WIZ !!!
Na redzie Bałtyjska nawiązałem łączność na kanale 74 UKF z Bałtyjsk Traffic i nie da się ukryć ,że po wymianie podstawowych informacji ,jak ilość załogi,port macierzysty i skąd i dokąd,jak usłyszeliśmy
…Welcome! You can go to Frombork , to radość nasza była ogromna.
Wracaliśmy z Zalewu Szkarpawą i po śluzie Gdańska Głowa stawiamy maszt i dzwonimy do Sobieszewa , a tam nas zapraszają na otwarcie mostu jutro ale ,bo dziś pomimo ,że dopiero 14.30 to już nie otwierają. Więc wyszliśmy na Zatokę Przekopem Wisły ,choć przy wyjściu lekko nam stracha napędziły mielizny,a echosonda pokazała tylko 1,7m.
Pozdrawiam
Witold Pawłowski
JURKU! DOMIE ZŁOTY, ARKO PRZYMIERZA, KAMIZELKO NIEZAWODNA!
Tak chciałem być w Pucku, ale biologia jest jak czas - obie nieubłagane. Wywaliło mnie
do szpitala, gdzie nadobne dzieweczki w białych czepkach z czarnym paskiem
emabluję opowiesciami o falach - JAKBYM NAPISAŁ ŻE O BAŁWANACH, TO BY SIĘ
POŁOWA SEJMU + 70% ZARZĄDU PZŻ POOBRAŻAŁI Z MIEJSCA, BO BY TO POCZYTANO
ZA CELOWĄ OBRAZĘ, A TAK NIC MI NIKT NIE UDOWODNI - WIĘC "O FALACH" a nie o
bałwanach.
Piszę nie dlatego, byś lał łzy żalu, bo te i zbyteczne, a i szczerość tego wodospadu watpliwa chyba.
Ale w moim imieniu ucałuj wspólnych znajomych, a tych będzie t niemało. Więc oficjalnie, na stronę , do zamieszczenia, dziś!.
"Życzę Paniom i Panom wszyskiego dobrego, obrad, pomuchli i piwa.
Pyczewski, Polska Północna"
Ciebie, oczywoscie ściskam.
Mariusz