DO SPOTKANIA NA KONGRESIE
Cieszę się na to spotkanie. Dziś ostatnie czynności przygotowawcze dokonane przez Papę Jurmaka. Był u mnie, zdawał relację. W piątek w godzinach przedpołudniowych to ja "Rosomakiem" go dostarczę do Pucka. W tym samym czasie przybędzie "Kiełkowozem" uczestnik Nr.1 - kpt. Janusz Zbierajewski. Na listę uczestników wpisało się jak dotąd 71 osób, ale nie wątpię, że będzie nas więcej.
Punktem kulminacyjnym trzydniowego "Kongresu" będzie wręczenie nagrody "Kapitana z jajem". Planowanych jest kilka panelowych spotkań tematycznych. Całość w swobodnej atmosferze. Specjały gastronomiczne - "pomuchel", sandacz, płastugi i piwo. Mam nadzieję, ze uda się w niedzielne przedpołudnie zgromadzić wszystkich uczestników do pamiątkowej fotografii. Kiedyś, kiedyś niewątpliwie będzie ona zdobić ścianę tawerny "U Budzisza".
Przybywający jachtami oczywiście w kamizelkach.
Do zobaczenia w Pucku !
Żyjcie wiecznie !
D'Jorge
Komentarze
mogę zaokrętować 2 do 3 załogantów(ek) Witold Pawłowski z dnia: 2010-10-07 09:29:50
Wszystkiego dobrego, dużo i długo w Pucku Mariusz Pycz-Pyczewski z dnia: 2010-10-07 16:42:07