CZY PRZEGAPILIŚMY "COPERNICUSA"?
Drogi Wojtku - chyba obaj przegapiliśmy, ale znasz przysłowie, że "mąż zawsze dowiaduje się ostatni". Od mojego domu do "Copernicusa" tylko 20 kilometrów. W Gdyni bywam i też nic o sprawie nie wiedziałem. Wniosek - należy systematycznie czytać papierowy "Yachting World" (jest w empikach) lub przynajmniej jego elektroniczne wydanie. Prasa polska - ooo... zaraz by doniosła gdyby "Copernicus" uderzył w falochron lub złamał maszt (odpukać!).
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge
_____________________________
Jorge,
Czy trzeba aż zagranicznej prasy by dowiedzieć się o planowanym starcie "Copernicusa" w "the Volvo Ocean Race Legends" w Alicante? To chyba ja przegapiłem news w polskich mediach... http://www.yachtingworld.com/news/508892/1973-whitbread-racer-to-join-volvo-legends
Chodzą słuchy, że i "Fazisi" z PYA może dołączyć do regat "Legend"
Pozdrawiam,
Wojtek Jacobson
Czy trzeba aż zagranicznej prasy by dowiedzieć się o planowanym starcie "Copernicusa" w "the Volvo Ocean Race Legends" w Alicante? To chyba ja przegapiłem news w polskich mediach... http://www.yachtingworld.com/news/508892/1973-whitbread-racer-to-join-volvo-legends
Chodzą słuchy, że i "Fazisi" z PYA może dołączyć do regat "Legend"
Pozdrawiam,
Wojtek Jacobson
Prosiłbym o krótkie sprostowanie dotyczące polskiej prasy oraz Projektu
Copernicus.
Oficjalnie projekt jeszcze nie wystartował - początek zapewne w połowie
stycznia.
Informacje w prasie polskiej były - wystarczy trochę poszukać.
Prasa polska nie jest jeszcze w projekt zaangażowana, ponieważ jak już
zaznaczyłem wcześniej - oficjalnie jeszcze nie wystartowaliśmy.
Info w serwisach światowych ukazało się dzięki zaangażowaniu Pani Lizzie
Ward - edytorki magazynu VOR "Life at the Extreme", który to magazyn
ukazuje się kwartalnie (czyli następna edycja pod koniec lutego). A
ponieważ chcieliśmy być pierwszym jachtem zgłoszonym do regat, należało
uczynić krok by to miejsce sobie zagwarantować - i dlatego ten artykuł.
I dla wyjaśnienia - najpierw Copernicus a dopiero później Great Britain
II zgłosił się do regat.
Polecam str.22 "Life at the Extreme" - do zobaczenia tutaj:
http://edition.pagesuite-professional.co.uk/launch.aspx?referral=other&refresh=Ly901Gw620Ag&PBID=d2623da3-09c6-443e-ae19-44f7fd101fec&skip
Wkrótce ruszy strona informacyjna projektu, a już teraz zapraszam do
zostania znajomym na portalu społecznościowym Facebook: Jacht
Copernicus.
http://www.facebook.com/home.php?#!/profile.php?id=100001875204324
Pozdrawiam z zimowej Gdyni,
Marek 'Goły' Gałkiewicz
Witaj Drogi Don Jorge
W komentarzu do artykułu "Czy przegapiliśmy Copernicusa"
Chciałbym napisać tylko tyle :) :
"Na pewno nie przegapiliśmy : http://www.facebook.com/Marynistyka.Morskie.antyki.Zeglarskie.prezenty :) Za volvooceanrace.com informowałem o tym ważnym (przynajmniej w moich subiektywnych, niewiele się znających oczach :)) wydarzeniu kilka dni temu - jako fascynat zarówno Volvo Ocean Race jak również Volvo Ocean Race Legends Regatta informację o tym niezwykłym i wartym promowania moim zdaniem wydarzeniu jakim jest ponowny start po 37 latach "Copernicusa" w przyszłorocznej edycji umieściłem na swojej oficjalnej stronie na Facebooku 3 grudnia :). Marek "Goły" Gałkiewicz i Yacht Klub Stal Gdynia wiedzą na ten temat na pewno o wiele więcej - mnie jako postronnego widza fakt ten opublikowany na oficjalnej stronie Volvo Ocean Race po prostu bardzo ucieszył :) "
Pozdrawiam.
Żyj wiecznie Don Jorge
Wszystkiego dobrego
Marek Ostasz