NIE SZUKAJCIE PIĘKNA DALEKO
Aż się prosi aby zanucić - "...la gente canta con ardor, que viva Finlanda por favor..." jako muzyczną ilustrację newsa Katarzyny Rembarz. Finlandia jest piękna swoją surowością, dzikością i ... cywilizacją (tam gdzie potrzeba). Długo trwało łamanie kołem Katarzyny. Twarda sztuka. Mamy dziś wreszcie równie kompetentny, jak lakoniczny news. Potraktujcie go jako zaproszenie. Pamiętajcie - fińskie brzegi są na naszym morzu. Oczekuję korespondencji porejsowych, zaczynających się od słów - "Katarzyna ma rację". Na końcu możecie dopisać - "i ty też".
Kamizelko oczywiście obowiązkowe!
Żyjcie wiecznie!
Don Jorge
.
PS. A jacht widoczny na drugiej fotografi to "Śniadecki".
____________________________
Pomimo, że Finlandia leży tak blisko, nie jest częstym celem wypraw naszych żeglarzy.  Zdecydowanie łatwiej jest im wybrać się na dalej położone Morze Śródziemne. Można wymieniać wiele argumentów uzasadniających każdy z tych wyborów, jednak zadanie, jakie wyznaczył mi Don Jorge polega na przekonaniu Was, aby płynąć na północ.
Poniżej więc:
 
10 powodów, dla których warto pożeglować do Finlandii:
 
1.
rozbudowana linia brzegowa oraz nieprzeliczona ilość wysp nie da się porównać z żadną inną w Europie,
2.
można żeglować całe tygodnie na wodach osłoniętych, bez konieczności wychodzenia na otwarte morze,
3.
na większości wysp przyroda pozostała w stanie naturalnym, niezniszczona cywilizacją,
4.
jest dużo maleńkich ładnych porcików i mnóstwo miejsc, w których można stanąć bezpośrednio przy brzegu, co daje niepowtarzalną okazję na nocleg z dala od cywilizacji,
5.
na wyspach można znaleźć wiele miejsc związanych z nieodległą, a mało znaną nam historią oraz zabytki architektoniczne i archeologiczne,
6.
akwen jest bardzo dobrze oznakowany, dostępne są dokładne mapy i locje,
7.
jest blisko, można dopłynąć z Polski jachtem, nie trzeba czarterować na miejscu,
tanie linie lotnicze umożliwiają łatwą wymianę załogi,
8.
przystanie i mariny wyposażone są w dobre zaplecze sanitarne, bardzo często z sauną w cenie postoju,
9.
ceny żywności nie są aż tak wysokie jak sądzimy (ok. 30% drożej), ale płynąc z Polski można zaopatrzyć się w podstawowe produkty, a na miejscu tylko uzupełniać chleb i świeże warzywa
10.
można na prawdę trafić na dobrą pogodę...
 
 
Pozdrawiam
Katarzyna Rembarz
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu