Niedawno oglądaliście w tym okienku fotografie portu Świbno. Teraz podrzucam jego planik. Wydrukujcie go sobie, najlepiej na kolorowej drukarce. To okazja, bo plan tego portu śmiało można nazwać ... unikalnym. Dwa tygodnie temu, podczas inwentaryzacji portu zraniłem sobie rękę i przeszła mi ochota na wykonanie sondażu. Napisałem mail do Jurka Makieły z pytaniem czy nie zechciałby wykorzystać taka piękną jesienna pogodę (wycieczka do Świbna). Chciał, co nie było dla mnie niespodzianką. Popłynelim tam "rybą" we dwóch, czyli Jurmak z Karolem Klimczakiem. No to już macie komplet nawigacyjnej informacji - plan z sondażem. Skompresowałem obrazek do 60 KB. Powinien być czytelny. W drugim wydaniu ZATOKI GDAŃSKIEJ, będzie ostry jak żyletka, ale na książkę jeszcze trochę musicie poczekać.
Jurkowi i Karolowi bardzo dziękuję. Także w Waszym imieniu. Ręka goi się dobrze.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
______________
Na odcinku do Świbna spotkaliśmy trzy sieci powieszchniowe przegradzające prawie całe koryto przekopu, no był przesmyk tak z 20 - 30 m od brzegu... Sieci słabo widoczne:-( z powodu małych ciemnych pływaków...
Z reguły to rzeczywistość jest piękniejsza od takich suchych odwzorowań jak mapy. W przypadku Świbna chyba jednak mapa jest ładniejsza od rzeczywistości.... A było kiedyś (40 lat temu) takie malownicze....
Pozdrawiam wszystkich :-)
Robert
PS: a to ciekawe - rybaków coraz mniej, a sieci nie znikają....
Aaaaa będą jeszcze zdjęcia które nam robiono:-))