W sobotę i niedziele regacono się w "Neptunie" z okazji zamknięcia sezonu żeglarskiego. Były to piąte nasze regaty w tym roku. Frekwencję "popsuł" nieco jesienny "Kongres SIZ" w Pucku. Sprawa o tyle istotna, ze obie te imprezy mają podobny charakter, bazują na uczestnictwie tych samych jachtów, a nieoceniony animator spotkań internetowych zeglarzy - Jerzy "Jurmak" Makieła jest zaprzyjaźniony z "NEPTUNEM" i często bywa jego gościem. Byłbym bardzo rad, aby w przyszłosci obie te imprezy nie nakładały sie na siebie. Sam musiałem wcześniej wyjechać z Pucka, aby zdążyć do mego Klubu.
Igor - Sędzia Główny Krzysztof Paul wystartował "Szerszeń" zaraz po starcie
W sobotę sikorki (chyba to sikorka) bawiły się regatami - fot. Paula Chełkowska
Na marginesie - trudno wygrywać pod takimi żaglami.
Katarzyna nawet nieźle wystartowała Krzysztof Paul studiuje sobotnie wyniki Nagrody i przemawiający Komandor
Wracajmy do regat w "NEPTUNIE". W sobotę flauta, w niedziele podmuchiwało tęgo. Pstryknąłem kilkadziesiat fotek, z których wybrałem kilka do tego newsa. Dziękuję też za fotki Pauli Chełkowskiej. Ona pstrykała z wody, a ja wykorzystywałem dziesieciokrotnyy zoom mego Kodaka - strzelając z brzegu.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
_____________________________________
systematyczne klikanie podtrzymuje dobra pozycję w RANKINGU:
Ale wracając do imprez, chyba trzeba ustalić jakiś grafik żeby nie kolidowały z sobą...
Impreza wygląda na bardzo fajną, prawie rodzinną (no właśnie!!! co do tego miałby jakiś "właściwy związek sportowy"??? To impreza prywatna i aparatczyki niech trzymają swoje łapy z daleka!!!).
Jeśli chodzi o problem kalendarza:
"Ale wracając do imprez, chyba trzeba ustalić jakiś grafik żeby nie kolidowały z sobą..."
Myślę, że problem istnieje tylko dziś, gdy imprez tych jest rzeczywiście mało w tym samym regionie, bo gdy będą ich już dziesiątki (jak np. w Wielkiej Brytanii - gdzie takich klubowych imprez jest na setki - ale im pezetżet nie mówi co i jak....), to wszystko się unormuje :-)))
pozdrawiam :-)))
Robert
Jeżeli mówisz o naszej w Pucku to nie "prawie rodzinna" a naprawdę rodzinna :-))) Coraz więcej ludzi przyjeżdża z osobami towarzyszącymi, dziećmi a i psy też się pojawiają:-)))
Pozdrawiam
Tomasz Konnak
Może niech Neptun organizauje etapowe regaty na trasie Gdańsk-Puck, Puck-Gdańsk z międzyetapowym SIZ-em?
A patrząc skąd na SIZ przypływają jachty, to jakby już sie działo :-)
JacekW
I Długodystansowe Regaty Zatokowe... Hi... Hi... Polecam zajęcie miejsca widokowego w okolicach Głębinki, atrakcje zapewnione. Hi... Hi...
Byłbym wdzięczny za info o jachcie Telpher, typ , dł.,namiar na armatora(fantastycznie wyjechał cwiartki).Żałuje nieobecności a sie wybierałem.
Marek Kiekrz
Najlepiej zadzwoń do Neptuna 0583070927 podamy Ci namiary na Adama właściciela Telphera.
Pozdrawiam Igor.