TRANSATLANTYK W JADWISINIE
O Jadwisinie było w SSI ubiegłej wiosny (raport z mojej wizyty). Czyli te pomówienia, że SSI tylko o morzu i morzu są nieco przesadne. Po prostu staram sie zachować nalezne proporcje. I tej wiosny, kiedy już drzewa się zazielenią mam zamiar zawitać do Jadwisina. Gruntowny remont rewitalizacyjny przechodzi tam piękny szczupakowaty jacht morski,  który planuję zaprezentować czyli szeroko opisać i obfotografować. Póki co foto - meldunek składa Wojtek Matz, donosząc że natknął się na sławny jacht "Island Lady"znanego i wielokrotnie nagradzanego żeglarza oceanicznego.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
.
-----------------------------------------------------
.
.
Drogi Don Jorge!
Przesyłam kilka fotek z Jadwisina. Dzisiejszy rekonesans pokazał, że wiele łódek jeszcze jest pogrążonych w zimowym śnie. Przy pomostach pustki, za to na lądzie miejsca malutko. No cóż, najwyraźniej nie wszyscy zdążyli z remontami łódek przed "majówką", podobnie zresztą jak my. "Gem" potrzebuje jeszcze kilku dni ładnej pogody, by mógł stanąć na wodzie.

widok ogólny

.

s/y "ISLAND LADY" i skipper (autor portreciku nie podpisał się)

.


Chodząc pomiędzy śpiącymi jeszcze jachtami zwróciłem uwagę na jacht, który w niczym nie przypominał pozostałych konstrukcji - jakiś taki "niezegrzyński" mi się wydał... Jakież było moje zdziwienie, gdy obsługa portu ściągnęła z niego "pelerynkę" i oczom mym ukazała się "Island Lady" Andrzeja "Czapy" Czapiewskiego! Nie mam pojęcia, co "Island Lady" robi w Jadwisinie, nie znam planów "Czapy", ale muszę przyznać, że nieczęsto zdarza się widywać na Zalewie Zegrzyńskim "transatlantyki" :) Jednym słowem rekonesans można zaliczyć do udanych.
 
Pozdrawiam gorąco!
Wojtek Matz
Komentarze
Co transatlantyk robi w Jadwisinie? Bogusław Pazorek z dnia: 2013-05-01 05:12:00