JUREK "Mrówa" LUBISZ

Kapitan Wojciech Jacobson zawiódł się na moim 1000 stronicowym notatniku adresowym, prowadzonym (i podklejanym) od 40 lat. Nie mam w nim niestety  telefonu do Jurka "Mrówy" Lubisza. Pytałem o to kilku kolegów i takze fiasko. Chciałbym pomóc Wojtkowi, który poszukuje fotografii "Ludojada" z okresu, kiedy wspólnie łowili  łososie. To mają być fotografie do przygotowywanej przez Wojtka publikacji o Ludku.

A więc - kto zna telefon do "Mrówy" - niech prześle go na adres kulinski@rsi.pl

Żyjcie wiecznie (i kamizelki) !

Don Jorge

klik rankingowy na stronie tytułowej

Komentarze
Brak komentarzy do artykułu