REGATY UNITY LINE już tuż, tuż. Rozumiem że jachty są przygotowane, sklarowane, załogi zaś poddały się psychofizycznym przygotowaniom, którym poświęcony był niedawny news (i uzupełnienie Zbieraja). Ja natomiast chciałbym przypomnieć o przygotowaniu strojów na wielką, uroczystą galę wręczania pucharów. Żadnych tam T-shirtów, kraciastych flanelowych koszul, shortów ani tureckich swetrów (udajacych norweskie). Nie muszą być oczywiście tylko granatowe marynarki. W zeszłym roku Krzysztof Paul doskonale prezentował się w tweedowej marynarce (krawat też był, i to dobrze dobrany). Na temat toalet damskich nie będę się wypowiadał. Poradzcie się Moniki.
A tu podrzucam Wam fotografię z Pierwszej Edycji Regat Unity Line. Przyjrzyjcie się Laureatom
Klik rankingowy bardzo mile widziany
Kamizelki na łódce, krawat na gali - Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Drogi Maćku,
Po pierwsze - dziekuję za piękna fotografię z Helgolandu (napisz news), ciekawym jestem co się zmieniło. Jak wiesz - uznałem kiedys ten port jako najgorzej zorganizowany w północnej Europie. Ratuje go interesujące połozenie i tania gorzała.
Co do ubioru - spoko, spoko, jeszcze będziesz odbierał puchary. Załogi takiego pięknego dwumasztowca napewno Cię namówią do udziału w tak prestizowych imprezach jak Unity Line Race czy Regaty Heweliusza. A może Round Gotland ? Jestem pewny natomiast, że zlekceważysz tzw Regaty Classic.
Czyli już się rozglądaj za dobrym krawcem. Granatowa marynarka z tropiku. Koniecznie jednorzędowa, srebrne guziki. Próba generalna: - zebranie Rady Armatorskiej SAJ. Zobaczysz jakie zrobisz wrazenie (furorę).
Żyj wiecznie !
Don Jorge
Twoja odpowiedź Maćkowi, nie wiedzieć czemu, (;-)) przypomniała mi dowcip z epoki słusznie minionej:
-Panie doktorze, ja co innego mówię, co innego robię.
-To nie do mnie. Partyjnych przyjmuje kolega w sąsiednim gabinecie.
Koniecznie jednorzędowa - powiadasz?
To ochrzań tych wyszamerowanych na zdjęciu. Pierwszy z prawej - dwurzędówka. Drugi z prawej - dwurzędówka. Trzeci z lewej - dwurzędówka. Czwarty z lewej - dwurzędówka.
Nie znają, skubani, URK (Ubraniowy Regulamin Kulińskiego) ;-((
Skipciu! Nie przejmuj się. Jak Ci będą wręczali puchar - wyjdź w sweterku. I tak naruszysz URK. Wszystko jedno w którą stronę;-))
Pozdrawiam tekstylnie
Janusz Zbierajewski
PS. Ja też kiedyś przesadziłem, ale w drugą stronę. Na którymś Cutty Sarku admirały z STA zapowiedziały, że trzeba sie wyszamerować, bo będzie spotkanie z księciem Filipem. Rezultat - mam zdjęcie, które znajomi komentują tak: "Na zdjęciu - książę Filip i Zbierajewski. Ten gorzej ubrany - to książę Filip".
o ile dobrze pamietam wg. regulaminu YKP marynarki powinny być dwurzędowe (zwrócono mi kiedyś uwagę że nie mam takiej). Wnioskuję że dwurzedowcy są członkami YKP