PANIE MINISTRZE - MA PAN ZŁYCH PODPOWIADACZY
Nie ma co ukrywać - projekt Rozporządzenia Ministra Sportu i Turystyki w sprawie prowadzenia jachtów szkodzi żeglarstwu, samorządom terytorialnym, usługodawcom i producentom oraz próbuje ustanowić  krajowy związek sportowy decydententem, monopolistycznym beneficientem i władzą nad działalnością pozasportową. A na dodatek, aby było śmieszniej - tekst projektu zawiera kompromitującę błędy z dziedziny legislacyjnej.  No cóż - opracowanie jest amatorskie, bo wykonane przez amatorów liczących na odcinanie kuponów.
Poniżej zamieszczam tekst opinii Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych, które zostało wysłane do ministra Mirosława Drzewieckiego. Moim zdaniem - SAJ ograniczył się tylko do wskazania oczywistych błędów w projekcie, aby przekonać ministra, że podpowiadacze są złej woli dyletantami. Pozostaje natomiast otwarta sprawa wizji jaka (i czy) potrzebna jest regulacja prawna. Według mojej wiedzy SAJ ma taką wizję i jest przygotowany aby usiąść do stołu z prawnikami Ministestwa.
Tu klik rankingowy 
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
___________________________
STOWARZYSZENIE ARMATORÓW JACHTOWYCH
 
(Boat Owners Society in Poland)
Rok założenia 1991
ul. Przełom 10, GDAŃSK-Górki Zach. 80-643, tel/fax 058 3070927     info@saj.org.p
________________________________________________
Gdańsk, dn.22 września 2008 r.
 
Ministerstwo Sportu i Turystyki
ul. Senatorska 14
00-921 Warszawa
Fax: +48 22 244 32 47
 
 
UWAGI DO PROJEKTU ROZPORZĄDZENIA W SPRAWIE PROWADZENIA
STATKÓW PRZEZNACZONYCH DO UPRAWIANIA ŻEGLARSTWA
 
                   W związku z ogłoszeniem 17.09.2008 r. w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Sportu i Turystyki projektu rozporządzenia w sprawie prowadzenia statków przeznaczonych do uprawiania żeglarstwa z 03.09.2008 r. Rada Armatorska Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych przedstawia poniżej szczegółowe uwagi do poszczególnych paragrafów projektu.
 
Par 1
Zapisy zawarte pod nazwą przepisy ogólne nie odpowiadają wymogom techniki prawodawczej zawartym w par. 125 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie zasad techniki prawodawczej i po skorygowaniu o niżej przedstawione uwagi winny być przeniesione w odpowiednie miejsca.
 
Par. 1 pkt 2. Interpretacja treści ustawy wskazuje, że ustawodawca nie uznaje zasadniczo za konieczne przeprowadzenie egzaminów o czym świadczy użycie wyrazu „jeżeli”. Uznaje, że taki przypadek może nastąpić ale jak wynika z interpretacji treści może mieć zastosowanie tylko w przypadku uprawiania żeglarstwa na jachtach żaglowych. Niecelowe bowiem jest egzaminowanie z  wiedzy z żeglarstwa czyli uprawiania sportu na statkach o napędzie żaglowym osób prowadzących statki o napędzie mechanicznym nie posiadające żagla. Dlatego też jedynym właściwym związkiem sportowym, który mógłby przeprowadzać egzaminy może być tylko i wyłącznie Polski Związek Żeglarski. Nałożenie w rozporządzeniu na osoby prowadzące statki o napędzie mechanicznym obowiązku zdania płatnego egzaminu i do tego potwierdzającego posiadanie wiedzy w zakresie żeglarstwa stanowi niedozwolone ograniczenie wolności i praw obywatelskich naruszające art. 2 w zw. z art. 31 ust 3 Konstytucji. Przy czym konieczne jest podkreślenie wydaje się znanej legislatorom zasady, iż interpretacje rozszerzające przy ograniczaniu praw i wolności są niedozwolone.
Dodatkowo w naszej ocenie nastąpiło przekroczenie delegacji ustawowej co jest niezgodne z art. 92 Konstytucji. Minister Sportu ustala w projekcie rozporządzenia, iż patent wydaje się osobie:, „która zdała egzamin potwierdzający posiadanie odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu prowadzenia statków przeznaczonych do uprawiania żeglarstwa natomiast zgodnie z zapisem art. 53a ustawy o KF ustawodawca wskazuje, że egzamin musi potwierdzać posiadanie wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa a nie „uprawiania żeglarstwa”, który to zwrot ma swoją quasi definicję w ustawie o KF. Stanowi to odstępstwo od delegacji uzyskanej od ustawodawcy.
 
Jak wyżej wykazaliśmy ustawodawca nie nakazuje przeprowadzania egzaminów dla wydania każdego z dokumentów potwierdzających umiejętności w zakresie żeglarstwa. Dlatego też winna ulec zmianie treść przedmiotowego paragrafu. Jednocześnie uznajemy, iż nie ma przesłanek pozwalających Ministrowi na wprowadzenie w zgodzie z konstytucyjną zasadą proporcjonalności egzaminów na stopnie żeglarskie i motorowodne, które dotychczas można było uzyskać bez zdawania egzaminu. Byłoby to nieuzasadnionym ograniczeniem praw i wolności obywatelskich.
 
Par. 2 ust 2 pkt 2
Przedmiotowy punkt wymaga skreślenia. Nałożenie obowiązku posiadania dokumentu „potwierdzającego odbycie wymaganego stażu pływania” stanowi naruszenie art. 92 Konstytucji tj. przekroczenie przez Ministra delegacji ustawowej zawartej w art. 53a ust 11 ustawy o KF. Również co istotne przyjęcie interpretacji pozwalającej Ministrowi na ustanowienie dowolnych wymagań naruszyłoby normę wynikającą z art.115 i 116 w zw. z art 65 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie zasad techniki prawodawczej.
 
Par. 3
Wydaje się, że zapisy tego paragrafu są umieszczone w złym miejscu. Logicznym jest ułożenie poszczególnych regulacji w miejscach, które szczegółowo opisują uprawnienia dla danego stopnia. Jednocześnie należy zwrócić uwagę w par. 3 ust. 4, na sformułowanie „ odpowiednio do swoich kwalifikacji” . Takie sformułowanie bez wyczerpującego wskazania tych kwalifikacji i odpowiadających im uprawnień do prowadzenia statków żaglowych lub o napędzie mechanicznym w akcie rangi rozporządzenia należy uznać za błędne ze sztuką legislacji. Dlatego też należy punkt ten usunąć lub doprecyzować. Nie można pozostawiać w rozporządzeniu spraw nie rozstrzygniętych.
 
Par. 4
Zapisy ustępu 1 są zbędne, ponieważ obowiązek przestrzegania przepisów zawartych w innych ustawach wynika z systemu prawa i powtarzanie tej ogólnej zasady w rozporządzeniu jest niepotrzebne i nie zgodne z zasadami techniki prawodawczej naruszając jego art. 115 i 118
 
Odnośnie ust. 2 należy wykreślić zapis ”zgodnie z przepisami bezpieczeństwa i kartą bezpieczeństwa danego statku”. Po pierwsze nie wszystkie statki są zobowiązane lub mogą posiadać kartę bezpieczeństwa, która to co należy podkreślić nie została tu zdefiniowana. Zastosowanie spójnika „i” powoduje, że statki nie posiadające karty bezpieczeństwa nie mogą wypełnić normy prawnej zawartej w tym przepisie. Jest to niezgodne z zasadami legislacji, ponieważ adresat normy prawnej musi mieć możliwość wykonania wynikających z niej nakazów i znać zakres obowiązujących go nakazów. Po drugie Minister przywołuje i zarazem odsyła do przepisów bezpieczeństwa bez wskazania konkretnych aktów prawnych co nie jest zgodne z wymogiem postawionym Ministrowi przez ustawodawcę w art. 53a par. 11 ust. 1. Nakaz ustalony przez ustawodawcę zobowiązuje Ministra Sportu do opracowania i jednoznacznego wskazania zasad bezpieczeństwa przy uprawianiu żeglarstwa.
 
Odnośnie ust. 3 Wydaje się, ze przedstawione zapisy są logiczne. Należy jednak zwrócić uwagę, że korzystanie z tego przepisu będzie bardzo utrudnione a zatem jego wprowadzenie może mieć jedynie charakter szkoleniowy. Nie da się jednoznacznie ustalić czym są trudne warunki atmosferyczne. Nie są one zdefiniowane jako np. warunki sztormowe. Jest to o tyle istotne, że dla różnego rodzaju sprzętu ale co ważniejsze dla każdej osoby indywidualnie trudne warunki atmosferyczne mogą oznaczać zupełnie coś innego. Nie wspominając już o kontrolujących, którzy mogą mieć zupełnie inne odczucia. Tym bardziej wątpliwe wydaje się nakazanie zachowania szczególnych środków bezpieczeństwa. Wydaje się, że w przypadku gdy Minister uważa za niezbędne pouczenie adresatów normy prawnej winien zgodnie z zasadą należytej staranności wskazać szczegółowo te szczególne środki bezpieczeństwa a nie pozostawiać wymóg sformułowany nie ostro i pozwalający na nieograniczoną dozę uznaniowości. Taki zapis jaki jest obecnie proponowany w naszej ocenie nie wypełnia delegacji ustawowej.
 
Par. 4 ust. 4 stanowi w naszej ocenie przykład prawa blankietowego, którego stosować nie wolno. Co jest zresztą istotne sprawy związane ze sportem kwalifikowanym są regulowane zapisami innej ustawy niż ustawa o kulturze fizycznej i sporcie na mocy której wydawane będzie projektowane rozporządzenie. Dlatego też zapis ten winien być usunięty gdyż narusza art. 92 Konstytucji oraz art. 115 rozporządzenia w sprawie zasad techniki prawodawczej.
 
Par. 5
W niniejszym paragrafie ust. 1 powtarza się zapisy zawarte w ustawach o żegludze śródlądowej i kodeks morski. Dlatego też wprowadzenie tego zapisu jest zbędne i niezgodne z zasadami techniki prawodawczej.
W ust. 2 nakłada się na załogę statku obowiązek znania procedur alarmowych. Nie wskazuje się jednak kto i jakim zakresie takie procedury ustala i na jakiej podstawie takie procedury mogą być ustanawiane. Co więcej w porównaniu z par. 6 ust 1 gdzie występuje osoba nie będąca członkiem załogi wydaje się takie zróżnicowanie wymagań bezpieczeństwa dla statków przeznaczonych do uprawiania żeglarstwa za niewłaściwe. Jeżeli zaś Minister chciałby regulować zasady bezpieczeństwa pasażerów lub konsumentów statków świadczących usługi turystyczne lub szkoleniowe to delegacja w ustawie o KF na to nie zezwala, bo nie jest to przedmiotem regulacji przepisów zawartych w tej ustawie.
 
Nie zrozumiałe jest dla nas wprowadzenie w ust. 3 sformułowania o uprawnieniach członków załogi. Taki zapis jest niezgodny z zasadą prawidłowej legislacji i spójności prawa, ponieważ żaden z przepisów ustawowych nie ustanawia i nie reguluje kwestii uprawnień dla członków załogi statków przeznaczonych do uprawiania żeglarstwa. Dlatego też zwrot „zgodnie z posiadanymi uprawnieniami” należy usunąć.
 
Par. 6 ust. 2
W naszej ocenie tak sformułowany zapis stanowi naruszenie konstytucyjnej zasady proporcjonalności. Nie znajdujemy uzasadnienia dla wprowadzenia tym przepisem nakazu posiadania środka asekuracyjnego w każdym przypadku wykonywania pracy na maszcie lub pokładzie. W myśl proponowanego zapisu dokręcenie np. ściągacza wanty w porcie wymaga posiadania środka asekuracyjnego. Jaki to ma być środek i jak ma wyglądać wg autora projektu egzekucja tego przepisu? Dotychczas tak ostry wymogi nie obowiązywały a nie ma wg nas przesłanek pozwalających wprowadzić ten przepis bez naruszenia art. 2 w zw. z art. 31 ust 3 Konstytucji. Dlatego też uważamy za niezbędne wykreślenie zaproponowanych zapisów.
 
Par. 6 ust. 3
Jak uprzednio dowiedliśmy brak definicji trudnych warunków atmosferycznych nie pozwala skutecznie egzekwować przepisu. Nadto kapitan może zadecydować najwyżej o możliwości zdjęcia środków asekuracyjnych lecz decyzja o ich noszeniu lub zdjęciu musi pozostać suwerenną decyzją członka załogi. Dlatego też powyższy przepis wymaga co najmniej przeredagowania.
 
Par. 7
Przepisy zawarte w par. 7 uważamy za całkowicie nie trafione. Możliwość samodzielnego prowadzenia każdego rodzaju statku do uprawiania żeglarstwa przez osoby powyżej 18 lat skutecznie wykluczą uprawianie żeglarstwa przez młodzież na jachtach jednoosobowych! Jest to szczególnie rażące w klasie Optymist gdzie pływanie zgodne z projektowanym przepisem byłoby skrajnie niebezpieczne jeśli w ogóle możliwe. Konstrukcja przepisu wyklucza zarazem sens uzyskiwania patentów przez osoby niepełnoletnie jeśli do prowadzenia statku niezbędna jest w myśl proponowanych przepisów osoba pełnoletnia, która też musi posiadać co najmniej taki sam patent. Taki zapis zniechęci również ideę szkolenia wśród osób niepełnoletnich a to oni dziś właśnie stanowią podstawową klientelę szkółek żeglarskich. Z konstrukcji proponowanego przepisu wynika brak rozróżnienia specyfiki żeglugi na różnym sprzęcie. Inaczej należy definiować wymogi bezpieczeństwa dla np. klasy typu Optymist a inaczej dla prowadzenia łodzi rozwijającej prędkość np. 50 km/h. Dlatego też należy zlikwidować niniejszy paragraf a ewentualne ograniczenia jeśli są obiektywnie niezbędne zamieścić w treści przepisu ustalającego poszczególne uprawnienia. Takie ograniczenie dostępu do sportów wodnych stanowi naruszenie przepisu Konstytucji nakazującemu władzy publicznej wspieranie rozwoju kultury fizycznej szczególnie u dzieci i młodzieży.
 
Par. 8
W naszej ocenie propozycje przedstawione w projekcie wymagają znaczących zmian. W naszej ocenie nieuprawnione jest ograniczenie praw uzależnione od wieku a szczególnie w przypadku proponowanego kapitana motorowodnego. Minister w naszej ocenie w tym przypadku przekracza delegację ustawową czym narusza normę art. 92 Konstytucji.
Kolejnym punktem zgodnie z przedstawioną już wyżej argumentacją jest konieczność zdawania egzaminu dla uzyskania stopni motorowodnych. Tu również wg nas naruszony zostaje art. 92 Konstytucji oraz zasady techniki prawodawczej. Kolejnym punktem, który winien być usunięty jest konieczność odbycia szkolenia. Przepisy ustawy zawarte w art. 53a nie pozwalają Ministrowi na nałożenie takiego obowiązku. Należy przypomnieć, że organy władzy działają zgodnie i granicach prawa. Co istotne to nałożenie obowiązku ograniczającego wolności i prawa i obywatela może mieć swoje źródło tylko i wyłącznie w ustawie a nadto musi spełniać konstytucyjną zasadę proporcjonalności. Narzucenie obowiązku odbycia szkolenia przeczy zasadzie państwa prawnego i musi być zlikwidowane. Nadto ustanowienie takiej bariery stanowi ograniczenie w rozwoju sportu i rekreacji. Należy zważyć, że zgodnie z propozycją Ministra Sportu i Turystyki uzyskanie możliwości prowadzenia bezpiecznego statku po wodach np. Zalewu Szczecińskiego czy Zatoki Gdańskiej wymaga wydatkowania ok. 1000 zł za kurs, 1200 zł na pozyskanie stażu, 200 zł za przeprowadzenie egzaminu i 50 zł za wydanie dokumentu. Stanowi to łącznie 2450 zł. Nawet zastosowanie ustawowej zniżki za egzamin dla młodzieży do 26 lat stanowi poważną barierę w dostępie do żeglarstwa. Podsumowując należy wskazać, że wprowadzenie łącznie wszystkich wymogów określonych w przedmiotowym paragrafie stanowi naruszenie delegacji ustawowej, zwiększenie wymagań i nie znajduje uzasadnienia. Również ilość proponowanych stopni wydaje się zbędna. Dlatego też uważamy, że przepisy zawarte w niniejszym paragrafie wymagają usunięcia nieprawidłowości i ograniczenia ilości stopni do dwóch: jednego dla prowadzenia jachtów na wodach śródlądowych i jednego dla wód morskich.
  
Par. 9
Zapisy niniejszego paragrafu wymagają wykreślenia ze względu na zarzut przekroczenia delegacji ustawowej. Jest niedopuszczalnym możliwość regulowania przedmiotowego zagadnienia w niniejszym rozporządzeniu. Szczególnie rażące jest naruszenie Konstytucji przez Ministra w przypadku ograniczenia wolności i praw obywateli w przypadku narzucenia obowiązku posiadania licencji w przypadku holowania łodzią dla prowadzenia której ustawa nie wymaga posiadania „stosownych dokumentów”. Obecny zapis jest niezgodny z Konstytucyjną zasadą państwa prawnego i wymaga usunięcia.
 
Par. 10
Uważamy za zbędne utrzymywanie tak dużej ilości stopni. W naszej ocenie liczba stopni wymaga ograniczenia do dwóch śródlądowego i morskiego. Realia wskazują, że uzasadnione np. różnicą specyfiki żeglugi lub przepisami jest ustalenie stopnia śródlądowego i morskiego. Pozostałe stopnie nie mają zastosowania i są nie egzekwowalne w amatorskiej żegludze jachtowej. Sprawę stopni i wymagań w żegludze profesjonalnej tj. dotyczącej konsumentów winny regulować inne przepisy.
 
Par. 11 i 12
Uwagi i wnioski odpowiednio i analogicznie do zaprezentowanych powyżej dotyczących dla par. 8 i 10.
 
W podsumowaniu uwag do par. 8 do 12 uważamy, że Minister zgodnie z delegacją ustawową winien wskazać w przypadkach jeśli egzamin jest wymagany szczegółowe zasady i zakres wiedzy jaką przystępujący do egzaminu winien opanować. Tego Minister w przedstawionym projekcie nie przedstawił a więc nie wykonał nałożonego przez ustawodawcę zadania. Bez wskazania tych wytycznych niemożliwe jest prawidłowe przygotowanie programu szkolenia. Przedstawione natomiast zapisy są całkowicie chybione i nie odpowiadają istocie delegacji zawartej w art. 53 a ustawy o KF.
 
Par. 13
Ze względu na przedstawione zapisy wnosimy w celu ograniczenia możliwości korupcyjnych i niedozwolonych działań ograniczających konkurencję wprowadzenie zakazu prowadzenia szkoleń przez członków wymienionych związków sportowych, które w zakresie zleconym przez administrację państwową przeprowadzać będą egzaminy. W innym przypadku doprowadzilibyśmy do sytuacji, w której organizacja egzaminująca jest zarazem szkolącym, któremu ze względu na powodzenie rynkowe niezbędna jest wysoka zdawalność uczestników kursów przez tę organizację prowadzonych.
 
Par. 15
Utrzymanie pytań w tajemnicy w połączeniu z brakiem szczegółowego określenia zakresu niezbędnej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa stanowi naruszenie przepisu art. 53a ust 11 ustawy o KF.
 
Par. 17
Wymogi opisane zbyt lakonicznie. Brak szczegółowych uregulowań. Nadto nie znajdujemy uzasadnienia dla tak przedstawionych wymogów na sprawdzianie praktycznym. W nowoczesnym uprawianiu żeglarstwa spotykane jest często samodzielne prowadzenie żeglugi a więc sprawdzanie w zakresie kierowania pracy załogi jest w tym wypadku zbędne. Jednocześnie podkreślenia wymaga fakt, że postawienie wymogu dla prowadzącego łódź sprawdzania jego umiejętności jako załoganta jest co najmniej nie zasadne. Nałożenie takiego wymogu nie znajduje uzasadnienia w ustawie. Dlatego też uważamy, że Minister winien szczegółowo sprecyzować zakres wiedzy i umiejętności w zakresie żeglarstwa oraz w sposób zgodny z zasadą proporcjonalności określić wymaganiadla osób przystępujących do egzaminu.
 
Par. 20
W zakresie nałożenia obowiązku szkoleniowego przedstawiliśmy argumenty wyżej.
 
Niestety analiza tekstu projektu autorstwa Ministra Sportu sugeruje, że autor przed przygotowaniem projektu nie przeanalizował właściwie regulacji obecnie istniejących i możliwych rozwiązań. Co więcej treść wskazuje, że projekt stanowi kompilację tekstów pisanych przez różne osoby a połączenia dokonano w sposób nie gwarantujący spójności o czym dobitnie świadczą sposób i miejsce umiejscowienia poszczególnych przepisów, zastosowana technika prawodawcza a już szczególnie rażąco na niekorzyść Ministra świadczą przepisy wzajemnie się podważające jak te zawarte w par. 8 ust. 4 pkt 1. i par. 11 ust. 3 pkt 1 w zw. z par. 3 ust. 2! Tragicznym w skutkach dla żeglarstwa byłoby w naszej ocenie wprowadzenie w życie zapisów zawartych w art. 7 w zw. z art. 53 a ust 1 ustawy o KF tj. wykluczających możliwość pływania na jachtach np. typu Optymist przez dzieci i młodzież co niewątpliwie uśmierciłoby w zarodku polskie żeglarstwo sportowe. Kto i na jakiej zasadzie zdefiniuje nadzór? Jak ten nadzór ma być technicznie sprawowany? Takich spraw nie można pozostawiać nierozstrzygniętych. Podpowiadamy autorowi, obecność dodatkowej dorosłej osoby na łodzi klasy Optymist ze względów bezpieczeństwa jak i praw fizyki jest niemożliwa. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że Minister Drzewiecki nie jest zapewne autorem tekstu jednak ponosi on pełną odpowiedzialność za treść, która popisana jest przez niego i ukazała się w BIP jego ministerstwa. Dobrą praktyką jest, iż lepiej nie wydawać żadnego prawa niż wydać złe. Dlatego też mając powyższe na uwadze wnosimy o dokonanie wnioskowanych zmian, a ze względu na ilość zmian wnioskujemy o przygotowanie zgodnie z wymaganiami par. 1 ust 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie techniki prawodawczej i stworzenie przez zawodowych legislatorów nowego projektu rozporządzenia.
 
Łącząc wyrazy szacunku w imieniu Rady Armatorskiej
 
( - ) dr Grzegorz Kuchta – Prezes
( - ) Krzysztof Kocek - Wiceprezes
 
 
Komentarze
trochę z boku Jacek Woźniak z dnia: 2008-09-23 10:18:56
Ortografia,gramatyka, stylistyka. Janusz Klenczon z dnia: 2008-09-23 10:19:02
Odp: Ortografia,gramatyka, stylistyka. Robert Hoffman z dnia: 2008-09-23 13:05:53
Odp: Ortografia,gramatyka, stylistyka. Krzysztof Klocek z dnia: 2008-09-24 07:47:36
projekt środowiskowy rozporzadzenia Jan Kruża z dnia: 2008-09-23 11:02:30
Odp: projekt środowiskowy rozporzadzenia Jerzy Makieła z dnia: 2008-09-23 11:27:54
Odp: Odp: projekt środowiskowy rozporzadzenia Paweł Ziemba z dnia: 2008-09-23 12:23:07
Odp: projekt środowiskowy rozporzadzenia zbigniew klimczak z dnia: 2008-09-23 14:04:47
Odp: Odp: projekt środowiskowy rozporzadzenia Jerzy Sychut z dnia: 2008-09-24 08:28:04
Odp: projekt środowiskowy rozporzadzenia Aga_gagaa_ Proczka z dnia: 2008-09-24 01:29:58
poczułem się pominięty Ryszard Łokaj z dnia: 2008-09-23 19:39:56
Po co zmieniać rozporządzenie Jacek Porada z dnia: 2008-09-23 20:01:52
Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Jerzy Sychut z dnia: 2008-09-24 08:04:31
Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie maciek"skipbulba"kotas z dnia: 2008-09-24 09:01:20
Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Paweł Ziemba z dnia: 2008-09-24 10:08:04
Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Aga_gagaa_ Proczka z dnia: 2008-09-25 13:49:09
Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Paweł Ziemba z dnia: 2008-09-25 15:57:08
Odp: Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Tomek Janiszewski z dnia: 2008-09-25 16:55:52
Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Wojtek Bartoszyński z dnia: 2008-09-25 17:39:24
Odp: Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Aga_gagaa_ Proczka z dnia: 2008-09-25 17:18:46
Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Jerzy Sychut z dnia: 2008-09-24 10:09:33
Odp: Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie maciek"skipbulba"kotas z dnia: 2008-09-24 10:59:13
Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Roch Wroblewski z dnia: 2008-09-25 11:09:21
Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Roch Wroblewski z dnia: 2008-09-25 11:14:07
Odp: Odp: Odp: Odp: Po co zmieniać rozporządzenie maciek"Skipbulba'Kotas z dnia: 2008-09-25 12:33:01
Odp: Po co zmieniać rozporządzenie Paweł Ziemba z dnia: 2008-09-24 10:28:52
coraz więcej ścian Andrzej Hasip Mazurek z dnia: 2008-09-24 15:50:45
Odp: coraz więcej ścian Jerzy Buczak z dnia: 2008-09-24 19:45:46
Czy tylko poprawiać? Edward Zając z dnia: 2008-09-24 19:02:37
Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Waldemar Rekść z dnia: 2008-09-24 23:59:44
Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Edward Zając z dnia: 2008-09-25 07:55:53
Odp: Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Waldemar Rekść z dnia: 2008-09-26 23:21:32
Odp: Odp: Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Jaromir Rowiński z dnia: 2008-09-30 01:10:48
Odp: Odp: Odp: Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Waldemar Rekść z dnia: 2008-10-05 02:12:29
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Jaromir Rowiński z dnia: 2008-10-05 23:08:44
Odp: Czyżbyście Państwo byli zaskoczeni ? Tomek Janiszewski z dnia: 2008-09-25 13:26:03