ALE WRAK !
z dnia: 2010-03-26
Nasz przyjaciel, członek aktywnej grupy szczecińskich korespondentów SSI - Norbert Zdrojewski jest autorem tego newsa. News jest o dużym kłopocie. Z jego treści wynika też pewna nauka, a właściwie - oczywista przestroga.
Norkowi i Ani dziękuję, szczecińskim zeglarzom - współczuję.
Zyjcie wiecznie!
d'Jorge
_______________________
Witaj Jerzy Na wiosenny sezon ogórkowy mamy w Szczecinie niezbyt sympatyczną ciekawostkę związaną z naszym akwenem. W dawnym klubie Pałacu Młodzieży, a obecnie Centrum Żeglarskie cumował pokaźnych rozmiarów stateczek niemieckiego właściciela. Parę lat temu armator zmarł, a władze klubu rozpoczęły poszukiwania spadkobierców niestety bez rezultatu. Jednostka stała porzucona nie opodal wejścia do basenu jachtowego aż do srogiej tegorocznej zimy. Wyjątkowe zalodzenie jeziora prawdopodobnie uszkodziło poszycie kadłuba a może jakiś szabrownik wykręcił nie ten zawór, w każdym razie stateczek osiadł na dnie. Był by to malowniczy wrak gdyby nie znaczny wyciek paliwa ze zbiorników. Co to oznacza w nie tylko najbliższym otoczeniu każdy na pewno wie. Wykonano co prawda prowizoryczne zabezpieczenia aby zapobiec rozprzestrzenianiu plamy oleju, ale co dalej? Władze Centrum mają ból głowy co z tym fantem zrobić, podniesienie i usunięcie wraku to poważne koszta i kto będzie płacił. Dochodzi jeszcze problem prawny czy można decydować o czyjejś własności. Czekamy wszyscy w napięciu co będzie dalej, przed nami perspektywa nurzania się w paskudnych plamach oleju. W pobliżu wraku stacjonuje około 400 jednostek. Zdjęcie wykonała Ania Kaźmierczak niezrównana obserwatorka ptaków całymi godzinami zaczajona z aparatem a jej prace można oglądać w naszej klubowej galerii foto. Pozdrawiam Norbert
|