|
No proszę - jak to ten czas leci. Ani żeśmy się obejrzeli, a już Harcerski Ośrodek Morski obchodzi "piernikalia". Przyglądam się tym siwym głowom na fotce i nie bardzo wiem, co między nimi robi (na pierwszym planie) kpt. Danka. Że niby starsi panowie lubią pokazywać się towarzystwie laseczek ? Pozostałych pań nie rozpoznaję - albo siedzą daleko, albo po prostu odwróciły się do mnie tyłem.
Harcerkom i Harcerzom HOM 3 razy "D" (dużo, dobrego i długo).
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge
50 LAT HARCERSKIEGO OŚRODKA MORSKIEGO W PUCKU
Zaraz po wojnie puccy harcerze stworzyli niemal z niczego własną stanicę wodną. Niestety długo się nią nie nacieszyli, po likwidacji harcerstwa w latach 40 przeszła ona w inne ręce, a po jego reaktywacji w roku 1957 nie udało się jej odzyskać. W tej sytuacji pucki hufiec podjął budowę nowej stanicy. Powstała ona w latach 1958 -59 na „ziemi, której nie było” - nadbrzeżnym bagienku, według projektu druha Aleksandra Wieckiego, jeszcze przedwojennego komendanta puckiego hufca ZHP.  Fot. Leopold Naskręt Obok ochotniczej pracy puckich harcerzy i sympatyków, potrzebne były jeszcze środki finansowe, te pochodziły, zgodnie ze scentralizowaną struktura ZHP z gdańskiej Komendy chorągwi i dlatego tez postanowiono, że stanica będzie ogólnochorągwianym Harcerskim Ośrodkiem Morskim. 7 lipca 1960 roku uroczyście otwarto HOM i stad w bieżącym roku obchodzimy jego 50 –lecie.
Potem były pokolenia harcerzy poznających żeglarstwo, budowa łodzi klasy „Słonka”, budowa „Wydr”, zakup pierwszych nowych jachtów balastowych: plastikowych „Zefirów”, wreszcie pojawiły się kolejno „Alf”, „Jan Kuczyński”, „Wodnik II”, rejsy były coraz dalsze. Przemianę ustrojową HOM zdołał przetrwać, jak się rozwija, każdy może zobaczyć gołym okiem. Uczestnicy Jesiennych Zatokowych Spotkań Internetowych Żeglarzy wiedzą to najlepiej od lat korzystając z gościnności Ośrodka i jego Komendanta Sławka Dębickiego. Żeglarze i instruktorzy, wychowawcy i wychowankowie HOM postanowili uczcić ten jubileusz, powołano komitet honorowy pod przewodnictwem puckiego posła Kazimierza Plotzke ale przede wszystkim podjęto prace nad opracowaniem monografii historycznej HOM. 24 marca w Ośrodku odbył się Sejmik Żeglarski, na którym obok wspomnień pojawił się apel: ktokolwiek posiada jakąś wiedze, a szczególnie materiały dotyczące historii HOM, osobiste notatki, kroniki i zapiski z rejsów i obozów, zdjęcia, proszony jest o kontakt z Ośrodkiem. A 17 kwietnia obok oficjalnego otwarcia sezonu żeglarskiego obu „właściwych związków sportowych” spotykają się harcerze żeglarze związani duchem z HOM. Na stronie http://www.hompuck.org/ można zasubskrybować newslettera, są też dane kontaktowe. Załączam jedna fotkę „siwych łbów” i zawsze młodych druhen (a za oknem wciąż jeszcze resztki lodu na Zatoce). Andrzej Colonel Remiszewski |