ÓSMY KONCERT NA WODZIE
z dnia: 2010-06-30


Żeglarstwo, to nie tylko oranie morza.  Żeglarstwo to styl życia, zwłaszcza na klubowych przystaniach, a nie "wodnych parkingach". Taką przystanią klubową jest właśnie JK AZS w Szczecinie. Mam dla Was raport Norberta Zdrojewskiego, któremu dziękuję.
Kamizelki już na pomostach.
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge
==========================================
Witaj Jerzy.
W naszym klubie czas letnich rejsów rozpoczęty już tradycyjnym ósmym Koncertem na Wodzie. W sobotę 26 czerwca zagrali - jak zawsze - Filharmonicy Szczecińscy pod batutą Jana Waraczewskiego. Wystąpiły znane już naszej publiczności, znakomite solistki Gliwickiego Teatru Muzycznego: Anita Maszczyk - sopran oraz Wioletta Białk - sopran. Mimo późnej pory (godz 2200) publiczność nie zawiodła. Ponad tysiąc osób słuchało pięknych utworów z muzycznej klasyki. Aby nie zanudzać proponuję obejrzeć relację filmową z koncertu pod adresem http://jkazs.szn.pl/content/muzyka-nad-wod%C4%85-2010
Przesympatyczne sopranistki na jachcie

Malkontenci pewnie zarzucą nam czemu to w żeglarskim klubie muzyka klasyczna a nie szanty. Odpowiem...szanty to my sobie sami zaśpiewamy a taka muzyka jaką zaserwował nam Janek Waraczewski (armator MARIMBY) i przesympatyczne solistki w przystaniowym otoczeniu to prawdziwa uczta.
Pozdrawiam
Norbert
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1491