PŁETWONURKOWIE "WALENIA"
z dnia: 2010-08-30
Kapitan Jerzy Knabe dobrze wie, że we mnie tli się jeszcze sentyment do podwodnej eksploracji i że przyłożę się do upowszechnienia informacji o nurkowych poczynaniach rówieśników mojego syna i wnuka (żeglarzy i płetwonurków). Żeglarze i płetwonurkowie to przecież bliscy krewni.. Przypominam news z dnia 25 października 2009 pt. "85 LAT YKP W LONDYNIE i bulaj z "Piłsudskiego" dla CMM w Gdańsku". Bul, bul ! Żyjcie wiecznie! d'Jorge ==================================== Don Jorge, Chcę zrobić trochę reklamy naszemu bratniemu klubowi w Londynie. Jest to Polski Klub Płetwonurków WALEŃ o którym już ci donosiłem w październiku roku ubiegłego, w związku z ich nurkowaniem na wrak MS PIŁSUDSKI w 70 rocznicę jego zatopienia.

Nie jest to może temat stricte żeglarski ale mniemam, że interesujący dla grona czytelników SSI. Byłbym napisał do ‘MORZA” – ale go nie ma... W pierwszej połowie sierpnia br. płetwonurkowie z ‘Walenia’ przeprowadzili kolejne historyczne poszukiwania, tym razem na wraku SS KIELCE, który znajduje się na głębokości 27 metrów niedaleko portu Folkestone. Jest to mało znana historia z dziejów Polskiej Marynarki Handlowej.
 Sam się o niej dowiedziałem po raz pierwszy po przestudiowaniu ich świetnie opracowanej strony internetowej www.sskielce.polishdivingclub.com Nie będę się silił by opowiadać własnymi słowami to co jest tam dobrze opisane. Tylko dla zaostrzenia apetytu powiem , że parowiec KIELCE zatonął po kolizji z innym statkiem płynąc do Bremerhaven z pełnym ładunkiem amunicji dla okupacyjnych wojsk amerykańskich. Jako zawalidroga w Kanale miał zostać usunięty i podczas tych zabiegów w niezamierzony sposób doszło do wybuchu. Wzbudził on niemałe zamieszanie w Folkestone, siłę wybuchu odnotowano jako 4,5 stopnia w skali Richtera dotyczącej trzęsień ziemi... Reszta, dla zainteresowanych – pod wskazanym adresem. Jest tego dużo i obszernie. Jerzy Knabe Komandor YKP Londyn 30 sierpnia 2010
|