KAPITAN HENRYK JASKUŁA BYŁ PIERWSZY I ABSOLUTNIE OFICJALNY !
z dnia: 2011-07-02
GAZETA OLSZTYN donosi o rejsie kapitana Tomasza Cichockiego. Żeglarzowi życzę wszystkiego dobrego, ale upieram się, że mój przyjaciel - j.kpt.ż.w. Henryk Jaskuła był absolutnie "pierwszy i oficjalny". Nawet PZŻ się z tym zgodził i wyróżnił.
Nie piszcie nowej historii na zamówienie sponsorów !
Żyjcie wiecznie!
Don Jorge
_____________________________
A oto ten fragmment:
"...Jeśli mu się to uda, zostanie pierwszym Polakiem i jedynym żeglarzem z Europy Wschodniej, który oficjalnie przepłynie glob bez zawijania do portu. Zostanie również jedynym człowiekiem, który dokona tego jachtem mierzącym 40 stóp [ok. 12 m - red.] - mówi Krzysztof Mikunda, organizator wyprawy, której oficjalna nazwa brzmi Around The World Delphia Project...."
___________________________
Natomiast Sławomir Puffal natychmiast tak zareagował:
Witaj Don Jorge!. Przglądając wyborczą znalazłęm taki news: http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/ 1,48726,9879949,Tomasz_Cichocki_wyplynal_w_samotny_rejs_wokol_globu.html wszystko fajnie tyko, wychodzi, że kpt Henryk Jaskuła płynął "nieoficjalnie" - może to i prawda, ale niemak pozostał.....
A Tomaszowi Cichockiemu oczywićie stopy wody i wygodnej kamizelki.... Pozdrowienia Sławek=
|