Co prawda kingstony odpływowe ostatnio (nawet na morzu) są na cenzurowanym, ale dla śmichu warto przyjrzeć sie oryginalnemu pomysłowi pewnego Australijczyka. Na notkę prezentująca ten "patent" natknął się w Practical Boat Owner - Tomasz Piasecki (dziękuję!). Tak po prawdzie - popularne u nas rufy "retroussowe" (kształt łyżki koparki przedsiębiernej - foto) od dawna służą niektórym jako kucane stanowisko załatwiania potrzeb fizjologicznych oraz jako bidety, ale dotąd jakoś nikt się nie odważył publicznie zachęcać do takich akrobacji (koniecznie na uwięzi) na morzu.

Bez zachęcania do naśladownictwa.

Zyjcie wiecznie !

Don Jorge

_______________________

Drogi Jerzy,
Lubimy PBO, prawda ?
I nie bezpodstawnie, ponieważ w PBO można znaleźć zawsze coś ciekawego i inspirującego na jakiś interesujący temat.
PBO jest wszechstronny i zawsze ciekawy.
W numerze z listopada br., możemy obejrzeć naprawdę niekonwencjonalną instalację urządzenia, elegancko nazywanego "heads".
Tym razem PBO zakasowal wszystkich i wszystko; zobacz ile ludzie mają fantazji !
Zwróć uwagę na wytworny pokrowiec na rumplu, widoczny nad "tronem".
Żyj wiecznie !
tom