GDYNIA TYLKO DLA MNIEJSZYCH JACHTÓW
z dnia: 2013-04-28


Jan Ruszkowski  (jacht typu Libra 44) martwi się o głębokości, a gdyńskie kluby o prawa właśności. Od pogłębiania są pogłębiarki, ale latem takie roboty napewno spowoduja w Basenie im. Gen. Zaruskiego spore zamieszanie. Jest jeszcze jeden, o wiele bardziej prozaiczny problem - kto ma odłożone pieniązki na te roboty?
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
---------------------------------
.
.
 
 
 
Szanowny Jerzy
Z przykrością informuję  iż 3 dni temu (tj. 24 kwietnia ) dotarła do mnie szokująca informacja. Port jachtowy w Gdyni mogą w tym roku , odwiedzać
wyłącznie jachty o zanurzeniu do 230 cm.Po powiększeniu w 2011r nabrzeża wschodniego, przyroda pokazała mądrym projektantom gest Kozakiewicza.


Efekt tego działania jest następujący:
Jacht o zanurzeniu 230cm może wejść do przystani tylko w odległości ok.2-3m od nabrzeża wschodniego i to niezależnie od faktu czy wpływa czy
wypływa. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt , że aby nie wpakować się na kolejną mieliznę musi tuż za główką falochronu wykonać manewr skrętu o
90 stopni . Myślę że nie muszę Panu tłumaczyć co będzie się działo w sezonie, jeżeli już na dzień dzisiejszy, bez pomocy i asekuracji bosmana
portu wejście ( wyjście ) stanowi nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonych żeglarzy. Pamiętajmy jeszcze o jednym. 230cm jest liczone przy idealnym stanie
morza, a co będzie się działo przy nawet małym rozkołysie ?

to jest ten jacht - spory, ale przecież nie ogromny

,

Za kilka dni mamy rozpoczęcie sezonu żeglarskiego . Podoba mi  się w tym przypadku reakcja władz Miasta Gdyni. Problem płycizn nie rozwiązany ,  ale od tego
roku wszystkie opłaty aby uzyskać zniżkę20 - 30% dla rezydentów pobierane są w całości za sezon z góry.
Oto nasza kochana rzeczywistość polskich władz.

pozdrawiam
Jan Ruszkowski
--------------
P.S. Posiadam od 3 lat 44 stopowy jacht o zanurzenie 2,30 i jestem stałym rezydentem portu jachtowego w Gdyni.       
 Niestety wniosłem już opłatę roczną i teraz drapie się po łysinie kto będzie pokrywał ew. koszty ściągania jachtów z mielizny
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2198