MORSKIE PRZESĄDY
z dnia: 2014-05-14


Gandawa (Gent) jeśt średniej wielkości uroczym miastem w północno-zachodniej Belgii. Wielkość odpowiada mniej więcej naszemu Toruniowi. Mimo, że leży w głębi lądu ma swój port morski. Choć w czasie obu wojen światowych nie uległa zniszczeniu, to w 1944 roku była areną krwawych walki o wyzwolenie miasta. W walkach w dniach 11-14 września 1944, brała udział polska Pierwsza Dywizja Pancerna generała Stanisława Maczka. Dnia 1 stycznia 1945 roku nad podgandawskim lotniskiem St. Denijs Westrem miała miejsce jedna z największych bitew powietrznych końca II wojny światowej zwana bitwą pod Gandawą. W bitwie tej wzięły udział polskie dywizjony lotnicze 302, 308 i 317. Po 1950 roku nastąpiło ożywienie związane z rozbudową kanału Terneuzen i portu w Gandawie. Wzrosła liczba mieszkańców i ich zamożność. Marian Lenz był w Gandawie, obejrzał nie tylko stary zamek. .
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
----------------------------------
fot. Wikipedia
.
Gandawa jest stolicą prowincji Flandria Wschodnia. Między XII, a XV w. Gandawa była jednym z największych miast ustepując jedynie Paryżowi. Mieszkało tu 60 do 65 tys. ludzi! Najwieksze zyski przynosiło mieszkańcom sukiennictwo; także handel zbożem. Niebywałe bogactwo zostało utrwalone w architekturze. Dzisiejsi architektyci powinni zgiąć kolana i pochylić kark przed maestrią ówczesnych mistrzów (no i gustem mieszkańców). Dzisiejsze klocki, szkło, aluminium…, a niech to….

Najstarszą budowlą w mieście jest zamek Grovensteen z IX do XII wieku (przebudowany w XVI w.), leżacy nad Skaldą. Obecnie mieści się w nim Muzeum Morskie. W muzeum znajduje się plansza z wyliczeniem morskich przesadów. Takie one były, gdy na morzach królowały żaglowce
Niektóre przesądy są dzisiaj niezrozumiałe. Te związane z solą (?), lub popiołem (?) - tu akurat może wiatr niósł go na żagle. Bo w tych związanych z gwizdaniem, chodziło o to, aby nie mylić z komendami wydawanymi gwizdkiem.
   
.
Przesądy:
1/ Zabicie albatrosa przynosi nieszczęście.
2/ Spotkanie kota, kobiety, zakonnicy, księdza przed zaokrętowaniem jest złym znakiem.
3/ Spotkanie żołnierza przed zaokrętowaniem jest dobrym znakiem.
4/ Życzenie rybakowi szczęśliwej podróży nie jest przez niego mile widziane.
5/ Nie wypływa się w piątek.
6/ W czasie podróży nie wolno rozsypywać soli.
7/ Każdy powinien mieć przy sobie sól.
8/ Nie wolno na łodzi gwizdać - wiatr przestanie wiać.
9/ Jeśli naprawia się ubrania na pokładzie, to będą one podszyte wiatrem.
10/ Nie należy wyrzucać popiołu i węgla za burtę.
11/ Wyrzucając monetę z burtę kupisz wiatr.
12/ Położenie monety pod maszt przynosi szczęście.
13/ Statek nie powinien zmieniać nazwy.

Tekst i zdjęcia
Marian Lenz
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2491