DLACZEEGO TAK CENNA JEST UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA ?
z dnia: 2007-02-02
Do znudzenia powtarzam, że prędzej znajdziemy zrozumienie wśród urzędników niż u niby naszej "żeglarskiej władzy". Administracja morska i śródlądowa oraz służby ochrony granic i obszarów celnych mają swoje zadania, które szanujemy. Im nasza wymarzona swoboda żeglugi w niczym nie przeszkadza. Z nimi można dyskutować, prezentować argumenty, do czegoś namawiać. Z "władzą żeglarską" nie ma o czym rozmawiać, jako że nasze postulaty po prostu godzą w ich... egzystencję. No bo pomyślcie sami - na czym by zarabiał "nasz ulubieniec", gdyby go sprowadzić do roli zwykłego, standardowego związku sportowego? Na przykład do takiego, jakim jest Polski Związek Kolarski, Polski Związek Narciarski, Polski Zwiazek Kajakowy, Polski Związek Motorowy itd.
A więc idziemy na jutrzejsze Walne Wyborcze Zgromadzenie SAJ bogatsi o kolejną informaję, którą wynalazł dla Was Krzysztof Klocek.
Jakże cenną jest umiejętność czytania !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
_______________
Witam, jakiś czas temu korzystając z witryny Don Jorge "przekablowałem" o tym, że trwają prace nad projektem nowej ustawy o ochronie żeglugi i portów. Niestety projekt z 9.11.06 z jakim można się było zapoznać na stronach Min. Gosp. Morskiej groził objęciem obowiązkami ustawowymi (oczywiście absurdalnymi) armatorów i skiperów jachtów żaglowych i motorowych . W kilku komentarzach rozpoczęła się dyskusja nad projektem, w której to ukazaliśmy zagrożenia i niedopasowanie dla żeglugi rekreacyjnej m.in ja namawiałem do przesyłania uwag do MGM. Nie wiem jaka była reakcja na ten apel, ale fakt jest taki, że kolejna wersja projektu z 18.01.07 r. przesłana do II tury uzgodnień międzyresortowych zawiera bardzo istotny art.3.3, który brzmi: "Ustawa nie ma zastosowania do okrętów wojennych, pomocniczych jednostek marynarki wojennej, innych statków posiadanych lub eksploatowanych wyłącznie w służbie niehandlowej oraz instalacji wojskowych w portach." Onacza to, że cel dyskusji został osiągnięty!! I tu podziękowania moje osobiste dla tych urzędników, którzy są czytajacy i myślący. Może to światełko w tunelu, które wyznaczy nowe standardy przy wdrażaniu prawa? Oby i to nie tylko w Ministerstwie Gospodarki Morskiej. pozdrawiam Krzysztof Klocek
____________________
klikając ikonkę RANKINGU - dajesz satysfakcję Korespondento tej witryny:
|