PANIE MINISTRZE - DZIĘKUJEMY !
z dnia: 2007-04-26
Dzień 26 kwietnia 2007 przechodzi do "HISTORII ŻEGLARSTWA POLSKIEGO" jako data odzyskania wolności ! Ileż to lat, ile pokoleń ? Dziś "nasz człowiek w Warszawie" - Włodzimierz Ring odebrał dokument historyczny. Zawsze uważałem, ze trzeba stawiać na młodych - Minister Rafał Wiechecki jest człowiekiem młodym i to jego decyzji zawdzięczamy liberalizacje polskiego żeglarstwa morskiego. Panie Ministrze - DZIĘKUJEMY !

Dziękujemy takze Dyrektorom Urzędów Morskich, którzy dali sie przekonać, ze na ową wyśnioną swobodę zasługujemy, że jesteśmy ludzmi odpowiedzialnymi i mamy odpowiednie kwalifikacje. Dziękujemy Z-cy Dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku - panu Waldemarowi Reksciowi, który podjął sie trudnej roli promotora reformy po stronie administracji morskiej. Osobiście dziękuję Dyrektorowi Urzedu Morskiego w Gdyni - panu Andrzejowi Królikowskiemu, który mimo poczatkowo wyrażanych obiekcji uznał słuszność argumentów. Dziękuję oczywiście liderom stowarzyszeń żeglarskich BRYFOK, SAMOSTER, PFŻ, SAJ i GFŻ oraz ich zapleczu w postaci SIZ-u za mozolny trud udowadniania słusznosci naszych racji. Wyrażam satyfakcje że równie wytrwale czynione obstrukcje "właściwego związku żeglarskiego" spełzły na niczym. Prezes i "Rada Starców" zostaną na Sejmiku za to "pochwałę".
Pozostało jeszcze kilka spraw, z których najwazniejszą jest wyzwolenie "braci mniejszych" czyli żeglarzy na śródlądziu. Tu już obaw nie mam - jest precedens i to najmocniejszy z mocnych. Mam propozycję dla działaczy z Chocimskiej - zaniechajcie dalszych obstrukcji w sejmowych komisjach, wyślijcie Funia na urlop - nie ośmieszajcie się. To dla was już sprawa przegrana. Definitywnie !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
z ukontowania nie zapomnijcie kliknąc tu: 
|