BARSEBACKHAMN – PORT W SUNDZIE
z dnia: 2021-11-01


Kontynuując prezentację portów Sundu podążamy na północ wzdłuż

szwedzkiego wybrzeża.  Planowany powrót - duńskim brzegiem.

Sugeruję zapisywanie tych odcinków na pendrive.

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

==================================================

7.  BARSEBACKHAMN  (SE)

(55o45,4’N  i  012o54,5’E)

.

.

Port Barsebackhamn położony jest około 4 kb na NbE od cypla o tej samej nazwie. 

Był to kiedyś niewielki porcik rybaków łodzio-wych. Przyszły nowe czasy, w których

skromniutkie kuterki zaczęły ustępować miejsca jachtom. Coraz liczniejszym, coraz

większym, coraz bardziej luksusowym. Dziś rybacy siedzą tu już tylko kątem w

południowo wschodnim  narożniku.

Jest to klasyczny mały port tego regionu. Przylega do osady letniskowej o 500

mieszkańcach. Akwen portowy osłaniają falochrony narzutowe o geometrii

podkowy, wzbogacający funkcje centralny pirs z pomostami. Pomost wzdłuż

falochronu południowego (tu to samo). Głębokości raczej niewielkie i do tego

ulegające zmianom (spłyceniom) po każdym silniejszym sztormie.

.

.

.

.

.

 

 

 


Port widziany z nabrzeża wschodniego – budynek jachtklubu.

.


.

 



Teoretycznie port dysponuje 190 stanowiskami cumowniczymi, tyle że większość z nich może być wykorzystywana jedynie przez jachty o zanurzeniu do 2 metrów oraz mieczówki i niewielkie motorówki. Potraktujcie tę uwagę jako istotne ostrzeżenie.


Głowica falochronu północnego – światło sektorowe.

.

   Port oferuje standardowy, raczej skromny wachlarz usług i takimi też instalacjami i urządzeniami. Czyli sanitariat, pralka, woda, prąd, pochylnia, żurawik masztowy, rowery oraz żuraw samojezdny na indywidualne zamówienie. W porcie znajdziecie też sklepik żeglarski Salminen Sailing i restauracyjkę. Jachty gości cumują na zielonymi tabliczkami oznaczonych stanowiskach przy pirsie centralnym oraz przy pomoście falochronu południowego. W przypadku silnych wiatrów z SW może trzeba będzie się przecumować pod osłonę pirsu centralnego.

   Właścicielem portu jest stowarzyszenie BackersbacksHamn Ekonomisks Forening.  Opłaty portowe pobiera bosman. Telefon do portu: +46 705 77 59 69. Dobowy postój jachtu o długości do 15 m na razie kosztuje 150 SEK. Na szczycie pirsu centralnego stoi okazały budynek miejscowego jachtklubu – Yacht Club Pinhatten. Tam też w razie pilnej potrzeby możecie skorzystać z toalety, bo do tej portowej bardzo daleko. Specjalnością szwedzkich portów są dość oryginalne przesłania do gości. Tu w budynku klubowym przeczytacie na tablicy:  nyckel til hygienehuset kan erhallas  mot en deposition savgift som ar 100 SEK. Bez programu „tłumacz” w smartfonie jasnym jest, że depozyt za klucz do WC wynosi 100 koron.

   MIEJSCOWOŚĆ. Barsebackhamn nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest to wioska letniskowa, ale bez poczty, banku, lekarza, supermarketu, stacji paliw czy apteki. Wszystko to znajdziecie dopiero w odległym o 6 kilometrów od portu Loddekopinge. A więc rower absolutnie potrzebny! Najbliższe miasto to portowa Landskrona lub Lund w głębi lądu. W Barsebackhamn tylko wyborne lody.

   NAWIGACJA. Płynąc z Malmo na północ miniecie kolejno szwedzkie porty Lomma (400 stanowisk cumowniczych), Vikhog (100 stanowisk) oraz Barsebacksverkets Hamn (tuż przed Basebackhamn).


///////////////////podejście ////////////////

Zwracam uwagę na ten ostatni. To przyzakładowy port zamkniętej już w 2005 roku elektrowni jądrowej. Elektrownia odstawiona, ale zawijanie jachtów do portu absolutnie zabronione. Miejcie to na uwadze. Port otoczony jest kolistym akwenem zamkniętym dla żeglugi i rybołówstwa. Przestrzega o tym 13 pław  ze znakiem szczytowym - krzyż. Elektrownia to dla nas doskonale widoczny lądowy obiekt orientacyjny. Duże blokowe budowle z 2 wysokimi, szczupłymi kominami. Porty Lomma i Vikhog pomijam bez wyrzutów sumienia (zaniedbania

   PODEJŚCIE. Niemal dokładnie na zachód od wejścia do portu Barsebackhamn stoi stawa Pinhattan (55o45,3’N i 012o52,1E). Jest to cylindryczna, pomarańczowa wieża z czarnym szczytem i białą laterną. W nocy jest podświetlana (floodlit). Świeci światłem blaskowym (bl. 2 sek) o kresie 8 sekund w 11 sektorach.     Na E od niej przebiega tor wodny prowadzący statki z Malmo na Kattegat. Na lądzie rozpoznacie wspomniane powyżej budynki i kominy elektrowni jądrowej – położone na SbW od szukanego portu.

   Podejście do Barsebackhamn jest łatwe i w miarę bezpieczne o ile pamiętać będziecie o rozległej, kamienistej (!) płyciźnie Kulorona, rozciągającej się na SW od portu. Zwracajcie uwagę na pławę świecącą czerwonym światłem błyskowym o okresie 3 sekund. Podchodzicie z rejonu stawy Pinhattan w kierunku 088o. Nabieżnik dzienny wyznacza wieżyczka stojąca na masywnej głowicy falochronu północnego i żółta, trójkątna tarcza (ostrze w dół) zamocowana nad białą tarczą nad dwoma kwadratowymi znakami żeglugowymi. Kamienne, wymurowane z dużych bloków głowice pomalowane są na biało. Z wody doskonale widoczny jest budynek jachtklubu stojący na głowicy centralnego pirsu porto-wego. 

   Nabieżnik nocny to światło sektorowe, izofazowe o okresie 3 sekund oraz czerwone światło stałe sygnału tylnego. Podchodzicie cały czas w sektorze światła czerwonego. Dopiero w momencie wejścia zobaczycie sektor zielony. Za rufą kontroluje was czerwony sektor stawy Pinhattan.

   Wzdłuż nabieżnika przebiega podwodny kabel zasilający stawę Pinhattan. Nie wolno tu kotwiczyć! W bezpośredniej bliskości wejścia miniecie bramę pław żerdziowych z walcem i stożkiem. Za nimi już tylko samotna pława zielona. Przed jej trawersem porzućcie już linię nabieżnika. Jesteście w porcie. q

 

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3826