PORTY PUCKA
z dnia: 2007-07-05
Profesor Antoni F. Komorowski wydał nową książkę - PORTY PUCKA. Jest to pozycja warta Waszego zainteresowania. Autora większość z Was dobrze zna, zwłaszcza kapitanowie jachtowi. Oficer liniowy, sztabowy, później historyk, rektor Akademii Marynarki Wojennej, admirał, żeglarz i działacz gdyńskiej "Kotwicy", przewodniczący wybrzeżowej CKE - obecnie profesor Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Książka, o której piszę jest historyczna, ale z licznymi technicznymi szczegółami. Autor zaczyna od zapisków z okresu średniowiecza, jednak dogłębna prezentacja historii portów puckich (bo przecież było i jest ich kilka) zaczyna się w XIX wieku, a rozwija się z początkiem XX wieku. Szczególnie interesujący jest okres II Rzeczpospolitej, kiedy Puck był także portem wojennym. Niechybnie przejścia przez Głębinkę pilnował wówczas nabieżnik "Beka" :-)))

Z PORTÓW PUCKA dowiedziałem się sporo nowych rzeczy, co zdyskontuję w drugim wydaniu ZATOKI GDAŃSKIEJ. Silną stroną cienkiej niestety książki (50 stron) są liczne bardzo ciekawe, unikalne ilustracje - plany i fotografie archiwalne. Mam jednak zastrzeżenie - dlaczego niektóre takie maleńkie ? Autor pisze nie tylko o historii, o dniu dzisiejszym, ale i o zamierzeniach. Wspomina o koniecznosci reaktywowania wspomnianego wyżej drogowskazu do Pucka, ale nic mi nie wiadomo, aby już użył swego autorytetu - wspierając w Urzędzie Morskim wniosek Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych. Książkę wydała Firma Handlowo-Usługowa OPTI w Gdyni. Ceny nie znam, bo otrzymałem ją jako prezent. Dziękuję ! Niewątpliwie będzie (a może już jest) w sprzedaży przez SAIL-HO oraz GDANSKMARINECENTER. Polecam dopóki nakład się nie wyczerpał ! Jak duży ten nakład ? O... to napewno tajemnica handlowa :-))) Żyjcie wiecznie ! Don Jorge A tu kliknijcie Antoniemu: 
PS - Znam Autora już tyle raz, ale po raz pierwszy między jego imieniem i nazwiskiem pojawiła się tajemnicza literka "F". To moze ja zacznę się podpisywać Jerzy W. Kuliński ?
|