ANDRZEJ SZKLARSKI - CZY JESTEM WIDOCZNY ?
z dnia: 2008-01-17
Warto było pogonić kota kpt. Maciejowi Chylakowi. W krótkim okresie czasu mamy kolejny news. Z Rudą Krautschneiderem było na wesoło, z Andrzejem Szklarskim - wykładowcą uczelni morskiej pewnie będzie na poważnie. Wszystko to dzieje się w odległości ponad 300 km od morza. A moze by tak i nad morzem ? Żaden żeglarz w 3miescie nie ma kawiarni lub restauracji?
Dziękuje Maciejowi - tu klik dla niego 
Kamizelki i zyjcie wiecznie !
Don Jorge
===============================
Witaj Jerzy, Ponownie zapraszam do Warszawskiej tawerny "Tuż za Horyzontem" na kolejne spotkanie organizowane przez SŻ Samoster. Tym razem temat, jak sądzę podstawowy, dla wszystkich, którzy żeglują po mocno uczęszczanych szlakach morskich.
poniedziałek 21 stycznia 2008, g. 1930
Jestem widoczny? Czy okoliczne statki widzą mnie na swoich radarach? Jeżeli mnie nie widzą, to czy jest jakaś metoda żeby mnie zobaczyły? Zapłaciłem krocie za "wypasiony" reflektor radarowy - czy mogę spać bezpiecznie? Czy reflektor rurkowy jest coś warty i w którą część ciała można sobie go włożyć? Andrzej Szklarski wykładowca z Gdyńskiej WSMki, "doktor od radarów" i świetny żeglarz spróbuje odpowiedzieć na te i inne związane z techniką radarową pytania. Ci co z Andrzejem mieli kontakt na burcie lub wykładach wiedzą, że prelekcje prowadzone są tak, że słuchać można ich z "otwartą buzią" godzinami.
Pozdrawiam, Maciej Chylak
|