RZECZYWIŚCIE LARUM GRAJĄ
z dnia: 2008-03-28


Od kilku dni w sieci żeglarze piszą o "piśmie Drapelli". Czytałem opinie, a nie znając treści. No to mam wreszcie ten "manifest" in extenso. To smutno, że jego autorem jest tegoroczny laureat "Conradów". Ja się nawet nie dziwię za bardzo -  zawodowy marynarz na żaglowcach  nigdy nie zrozumie istoty normalnego jachtingu. Kilka słusznych uwag, ale też i stwierdzenia wyjątkowo niesłuszne, ba szkodliwe. 

No i wiek. W tym wieku tudno naprawdę zrozumieć nowe czasy. Coś niecoś wiem na ten temat. Pisze te słowa rówieśnik kapitana Andrzeja Drapelli.

No to wyrabiajcie sobie zdanie i ustalajcie plan działania. Tego zostawić na wierzchu nie wolno. To subiektywna ocena staruszka.

Nie zapominajcie o rankingu, bo dwie pierwsze strony ida sztag w sztag

Kamizelki i zyjcie wiecznie !

Don Jorge

_____________________________________________

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=725