ALIEKSIEJ PIETROWICZ - KOPIE STARYCH MAP
z dnia: 2008-04-18


To news na zamówienienie przesłane mi kilkoma mailami od moich Czytelników. W relacji z pierwszego dnia targów POLYACHT zamieściłem fotografię stoiska ukrańskiej firmy "Studia "ATF Dizayn" z Kijowa, która między innymi zajmuje się tworzeniem artystycznych kopii starych map i rycin (np. powitanie Kolumba po powrocie do Europy). Stara kartografia budzi specjalne zainteresowanie żeglarzy. Dlatego też wdałem się w ciekawą pogawędkę z Alieksiejem Pietrowiczem, który w skrócie wprowadził mnie w tajniki sztuki, którą z powodzeniem uprawia. Bo czyż żeglarze nie chcieli by starej mapy zobaczyć na ścianie sali głównej swego jachtklubu. Mapy nie są tanie, ale biorąc pod uwagę, że są to prawdziwe dzieła sztuki kopistów - nie można narzekać. Mapy wykonane są na specjalnej tkaninie bawełnianej, przy użyciu super-farb japońskich. Przyszyte są do brązowej skóry, która napięta jest skórzanymi troczkami do bambusowych ram. Coś pięknego. Zainteresowanych galerią map odsyłam na adres www.atf.org.ua  

Z mailem Aleksieja miałem troche kłopotu. Angielski tekst w Wordzie zapisany został cyrylicą w rubryce "temat". No i od razu klops. Mój komputer czegoś takiego (cyrylicy) nie trawi. Pomógł mi natychmiast Jurek Sychut w... Sztokholmie. Zwróćcie uwagę jak ten świat się skurczył: przychodzi do mnie mail z Kijowa, mam kłopot i po kilku minutach kłopot ten zostaje rozwiazany w Sztokholmie. Tak, jak by Jurek siedział przy sąsiednim stole. Co to będzie za 3 lata ? A tak na marginesie - czy to nie ostatni moment , aby Ukraina przyjęła normalny alfabet ? Z każdym rokiem informatycznych kłopotów z cyrylicą będzie więcej. Ja wiem - zaraz na mnie naskoczycie. Ja rozumiem też , że czegoś takiego nie zaakceptują Bułgarzy, ale Ukraina - dlaczego nie ? Koniec dygresji z przymrużeniem oka

Aleksiej Pietrowicz


A teraz kilka słów o mapie. Pisze Aleksiej Pietrowicz:
Oryginalność mapy, którą widzicie ponizej polega na nowatorstwie kartograficznym, czyli przypisaniu poszczególnych kontynentów do półkul i zamieszczeniu na mapie informacji o ekspedycji. Mapa odtwarza wyniki eksploracji doktora Franka Draci od 13 grudnia 1577 do 27 września, 1580, kiedy to okrążył on glob wspaniałym statkiem, który oparł się żywiołom morza i ognia. Przy sporządzaniu mapy wykorzystano doświadczenia nawigacyjne sławnego żeglarza Anglika Toma Kaundisha, ktory podróżował z Frankiem Draci. Pamięć o nich jest w Anglii do tej pory kultywowana, zwłaszcza w Dedford koło Tamesin. W dolnym marginesie mapy odwzorowano sylwetki statków, które wzięły udział w wyprawach. Autor - Iodocus Hondius. (moje bardzo dowolne tłumaczenie). 

Pozdrawiam Aleksieja !
Zakładajcie kamizelki i zyjcie wiecznie !
Don Jorge

.
Ale, ale - nie zapomnijcie kliknąc tu:
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=756