X LECIE PORTU JACHTOWEGO W ŁEBIE
z dnia: 2008-06-29


Na zaproszenie Burmistrza Łeby - pani Haliny Klińskiej oraz Prezesa Portu Jachtowego - pana Ireneusza Jarosławskiego pojawiłem się na uroczystosci dziesięciolecia łebskiej mariny. Domyślam się w tym zaproszeniu inspiracji pana Jana Buchwalda. Wszystkim dziękuję - było uroczyście, miło i ... smacznie.

 

Burmistrz Łeby - pani Halina Klińska                       Msza Święta celebrowana przez biskupa pelplińskiego


Zaproszonych znakomitych gości było wielu. Poczynajac od biskupa pelplińskiego - księdza Jana Bernarda Szlagi i aktualnie najdzielniejszego polskiego żeglarza (maleńka łódka na oceanie) regatowego - kpt. Jarosława "Jaro" Kaczorowskiego, prof. kpt. Bolesława Mazurkiewicza. ŻAGLE reprezentował sam Redaktor Naczelny - Waldemar Heflich.

Waldemar Heflich i Jarosław Kaczorowski

Port Łeba

Uroczystosci rozpoczęła portowa msza - celebrowana przez biskupa Szlagę, w otoczeniu duchownych VIPów kurii. Prezentacja i dynamiczne prowadzenie uroczystości było udziałem Pani Burmistrz. Były wspominki pionierskich czasów, były podziękowania oraz zapowiedzi dalszego rozwoju portu jachtowego w Łebie. Byli też i obżerali notoryczni malkontenci   Mnie się wszystko podoba oprócz warunków wejścia do łebskiego portu, kiedy nieco przywiewa. Wszystko jest do zrobienia - problem tylko w wysokosci nakładów. Ucztowano w .... Straży Granicznej.

   

Łebski dukat - nominał 4 ŁEBY


Ciekawostką imprezy jest złoty dukat o nominale 4 łebów wybity na tą okazję. Łebianie mają fantazje, ale dlaczego dopuścili do abdykacji Henryka I - Księcia Łeby ? Rozumiem, że jest to księstwo elekcyjne, a więc absencja włodarza musi być niezwłocznie usunięta. Byle miał sporo pieniędzy i duzą fantazję.
W porcie było pełno. Dostrzegłem jachty niemiecki, rosyjski. Załogi dziwowały sie niepomiernie.
Tu klik za pomyślność Łeby
Kamizelki i żyjcie wiecznie !
Don Jorge

PS - wkrótce news o kamizelce dla synka regatowca.

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=828