"BIAŁY WIELORYB"
z dnia: 2008-12-23


Kapitan Bruno Salcewicz nadal wyznacza sobie nowe cele. Tacy podobno długo żyją. Na temat "Białego Wieloryba" nie wiem nic poza lakonicznym mailem Bruna (poniżej). A właściwie to wiedzieć powinienem. No nie ?
Klik rankingowy na stronie tytułowej
Zyjcie wiecznie !
Don Jorge

==========================.


Drogi Don Jorge,
być może tak będzie nazywał się ten jacht, kiedy będzie gotów do wodowania. Teraz jest gotów do transportu i do myjni.
Udało mi się wskrzesić "Poloneza", być może uda mi się reanimować i ten jacht. Inwestorzy są mile widziani, szczególnie Ci, których interesuje "partial yacht ownership".
Pozdrawiam.
Bruno S.

P.S. narzekałeś, że się nie udzielam, ale jak widzisz byłem bardzo zajęty (na zdjęciu stoję po prawej).
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=994