Przyjaciele,
Mądry Polak po szkodzie. Tak sobie odkładałem, odkładałem skopiowanie mojej ogromnej, przeszło dekadę prowadzonej elektronicznej Ksiązki Adresowej, aż tu nagle padł napęd twardego dysku mojego komputera komunikacyjnego. Dysk zapiszczał i ... stanął. Straciłem nie tylko adresy, ale i korespondencje z ostatnich 2 tygodni (w tym na przykład news Marka Borkowskiego). W międzyczasie podpierałem się laptopikiem, ale i on narobił mi nieco kłopocików. Na przykład zgubił adresy przyjaciół z JK AZS Szczecin.
Już mam nowy dysk (250 GB), zabieram się dokupić mocniejszy zasilacz - ale łączność z Korespondentami muszę natychmiast odbudować.
W związku z tym ogłaszam taki oto apel. Wszystkich tych, którym zależy aby powrócić do mojej Książki Adresowej - uprzejmie proszę o nadsyłanie swych "wirtualnych wizytówek". Oczywiście na mój stary, tradycyjny, agrestowy adres: kulinski@rsi.pl
Tu klik rankigowy
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge