Czy to już nie zasługuje na maile z dobrymi wiadomościam ? Kiedy posłańców przynoszących złe wiadomosci po prostu ścinano. Nie, nie bójcie się - Jackowi Chabowskiemu nic nie grozi.Tylko nie mówcie, ze to ja jestem malkontentem ! Ale do rzeczy - mam pytanie retoryczne - czy nos jest dla tabakiery ? My tu wysłuchujemy wspaniałych referatów Pełnomocnika Marszałka Województwa Pomorskiego do spraw rozwoju turystyki w Delcie Wisły - Zbigniewa Ptaka, a realia są inne. Kolego Zbyszku - zrób coś z tym fantem !
Dla administracji śródlądowej mamy zimę. Tak postanowiono i klops. No to spróbujmy zmierzyć się i z tym klopsem. Proszę o interwencję SAJ-u i Gdańskiej Federacji Żeglarskiej. A może i Elbląg by zabrał głos ?
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
________________
Witaj Don Jorge!
W ostatni długi weekend, a dokładnie w sobotę postanowiłem z przyjaciółmi
wybrać się na Zalew. Ruszyliśmy z Górek w sobotę rano, trochę nami porzucało
na zatoce, potem wejście z emocjami w Wisełkę, no i po 30 minutach jesteśmy
przy Gdańskiej Głowie (te 30 minut, bo motorówką).
Przed wrotami pusto....cumujemy....wychodzę załatwic przeprawę.....i szok!
Takiej sytuacji spodziewałbym się jeszcze w latach 80-tych ale nie dzisiaj!
Śluza w sobotę i niedziele nieczynna! Na dowód przesyłam w załączeniu
zdjęcie.
Na zadane pytanie jednemu z napotkanych ludzi (jak się później okazało z
obsługi śluzy) dlaczego, co jest grane, o co chodzi - usłyszeliśmy
odpowiedź: wg szefostwa to jeszcze nie taki pełny sezon.....
Jakieś próby negocjacji z naszej strony nie przyniosły efektów - śluza jest
nieczynna i koniec - taka decyzja "góry" (pan z obsługi bardzo uprzejmy i
doskonale nas rozumie, ale śluza nie jest jego własnością i...).
Co nam pozostało:
- wielki niesmak - szczególnie gdy przypomnę sobie różne deklaracje,
dyskusje szczególnie samorządowców z rejonu Zalewu Wiślanego dot. różnych
programów mających na celu przyciągnięcie turystów (programów zapewne
dotowanych przez UE) - mogę to nazwać tylko głupim piep.... Bo nic z tego
nie wynika;
- popłynęliśm na rybkę na Motławę.....
Spisałem numer telefonu i jak mi przejdzie ten niesmak, to przed planowanym
kolejnym rejsem zadzwonię.
- pozdrawiam serdecznie
Jacek Chabowski
Ps. Wielkie dzięki Don Jorge za Twój portal i wiele dobrych rzeczy, które
się dzieją przy dużym Twoim udziale!
W ubiegłym sezonie w GG zatrzymano Telphera wracającego z Zalewu środkowym majem.
Interwencja GFŻ w RZGW błyskawicznie otworzyła sezon, poczytajcie w archiwum.
A.J Weiss
No właśnie, o tym mówiłem.
Igor Rejmer
Reasumując: moim zdaniem kłopot polega na ludziach myślących po "swojemu" (staremu ?!).
Pozdrawiam.
W ubiegłym sezonie w GG zatrzymano Telphera wracającego z Zalewu środkowym majem.
Interwencja GFŻ w RZGW błyskawicznie otworzyła sezon, poczytajcie w archiwum.
A.J Weiss
Rok temu taką samą sytuację miał Adam, armator jachtu z Neptuna. Płynął z Zalewu, w niedzielę rano był na Gdańskiej Głowie, ale prześluzowali go dopiero w poniedziałek. Było trochę szumu, ale widocznie to nie wystarczyło. Popieram działania SAJ w tej sprawie.
Igor Rejmer
WItaj Don Jorge,
Z wielkim zaskoczeniem przyczytałem post'a o problemach z przekroczeniem śluzy w Gdańskiej Głowie. W ostatnią niedzielę ok 10.00 wracałem z Iławy przez Zalew do Gdańska i udało mi się bez NAJMIEJSZYCH problemów prześluzować na Wisłę. Pogadaliśmy sobie z bardzo sympatycznym panem z obsługi. Skasował nas na 20 zł (stawka normalna x 2 ) - ponieważ był to dzień świąteczny i pożeglowaliśmy sobie dalej przez przekop Wisły dalej do Górek. Miłym zaskoczeniem na trasie Zalew - Gdańsk był nowy most w Drewnicy z prześwitem 3m , "KURKA" ze złożonym masztem bez problemu przepłynęła pod mostem. Stary most pontonowy z antypatyczną obsługą był koszmarkiem....
pozdrawiam,
Marek Kurkierewicz
s/y WODNA KURKA
Niestety na naszym akwenie nie zmieniło sie na "plus".
Nie jest to w pełni moja opinia, gdyż jeszcze tkwię na lądzie, ale jeden z moich kolegów w długi weeckend opłyną cały Zalew, nie mógł się nadziwić, że w Nowej Pasłęce ze starości wywróciła się ... sławojka. Podobno żeglarze z Fromborka, którzy prowadzą tartak obiecali wykonać nową. W Tolkmicku nadal nie ma gdzie stanąć, nie wspomnę o WC. W Krynicy nadal płytko i rzuca łudką o opony przy wietrze z każdego kierunku. We Fromborku jeszcze jest ciśniej, gdyż garażuje tam s/y Akord. Najlepsza sytuacja jest w Kontach. W Suchaczu marina wystartowała od 1-go maja.
Ale za to PORT MORSKI Elbląg kwitnie. Płacimy (podatnicy) na pewno sporo na liczną świitę dygnitarzy, komputery, gabinety i itp, a w portcie nie ma żadnego ruchu. To samo z delegaturą Urzędu Morskiego. Pomomo wszystkich mankamentów ... polecam.
Pozdrawiam Krzysztof Kleniewski